Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość life is a mystery

dlaczego jestem sama?

Polecane posty

to się dowarz morze jest nieśmiały i czeka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet co nie lubi bab
life is a mystery, ja pyerdole od razu zapisz się do klubu starych panien, do ciebie mówić to jak do ściany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is a mystery
pscyhologu, dziekuje za mila rozmowe:) pz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is a mystery
taki se facet co nei lubi bab, to ze nie proponuje spotkac, nie narzucam sie swoja obecnoscia, nie znaczy,ze mam posepna min- smieje sie chetnie:D a do klubu starych panien zapisze sie niezwłocznie :classic_cool: Dff, no niesmialy to on raczej nie jest, raczej rozrywkowy facet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ty musisz sama się przełamać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystarczy że zaproponujesz wypad gdzieś razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is a mystery
moge sie usmiechac, zartowac, nawet kokietowac, ale spotkanie nie zaproponuje... no way:o czlowieku, my razem pracujemy.. i co? w razie kosza, mam isc na zielonka trawke?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sam nie wiem ... ale czemu na zieloną trawkę o co biega... ze co to twój przełożony czy jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is a mystery
w pewien spodob jest moim przelozonym, ale to nieistotne, tak czy owak to moja godnosc nie pozwolilaby mi byc dobrym pracowniekim w takich warunkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to faktycznie kłopot... widocznie to pewnie nie ten...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is a mystery
ten nie ten... kto to wie.. mnei po prostu ciagnie do niego, ale nie znam go na tyle zeby stwierdzic,ze na bank bylibysmy dobrana para.. milosc rodzi sie z czasem, teraz jest zauroczenie/zakochanie, ale czy cos z tego bedzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to spróbuj jakoś kogoś jego znajomego podpytać lub z pracy... jak jest z nim tak niewinnie przypadkiem musisz sama działać wiem zabrzmi głupio ale czasami trzeba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is a mystery
no nic.. bede uciekac juz. dzieki za rozmowe:) pozdr 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×