Wszyscy poszli spać

z knora to lubie najbardziej rosiola i ser w ziolach..ale to i tak niespecjalnie. wole vivona kurczak zloty mmmm..

A nie mówiłam?! To przez to, że pomyliłam "s" w jej nicku! :D

zupa a Ty coś robisz poza kafeterią?:D Bo z tego co widzę nie musisz niemal nigdy rano wstawać...

no popatz, Ciebie anqu tez zawsze widac o tych porach...

Bo ja pracuje wieczorami i w nocy siedząc na kompie.

no widzisz. jednak moze nie wyobraznia a patrzac na siebie przychodzi inne rozwiazanie poza nic nie robieniem :)

Husky - vivon tez spoko :) ale tam chyba nie ma pomidorowych prawda? a pamietacie jak byly kiedyc chipsy pomidorowe? moze jeszcze sa? kurde zjadlabym.... zupka - i tak Cie kiedys dorwe :D

Anq - robię, robię :D ale staram się tak robić, żeby nie musieć wstawać, bo wiem, że wcześniej i tak nie zasnę :D Czuję się zagrożona zjedzeniem :O Czemu akurat ja Jestem zbyt żywa, żeby już umierać!

tyle, że ja siedzę na kompie bo muszę bo pracuję i jak mi się coś ładuje i dla rozrywki siedzę na kafe...a zupa zawsze pisze, że siedzi bo nie chce jej się spać...a więc nie pracuje po nocach:P

Bo Twoj nick wygląda tak smacznie :D :) teraz zadam pytanie ni z gruchy ni z pietruchy uwaga zmaterializowala Wam sie kiedys postac, o ktorej sniliscie....? moze to brzmi troche glupio ale chetnie poslucham odp

Anq ! Jak możesz tak niedokładnie śledzić moją kafe-karierę :D A serio, to nawet jak nie muszę w danym momencie pracować, to spać nie mogę. Więc nie chce mi się i po co mówić, że to wina pracy, jak to nieprawda :D

katharssis - co masz na myśli? Śnisz o kimś, kogo w życiu na oczy nie widziałaś, a następnie za jakiś czas dana osoba w jakiś sposób wkracza do twojego życia? ;)

ja snie o pewnym psychiatrze... i ja nie wiem co mam zrobic :( poradzcie cos uuuaaa

jak to poszli spać przecież południe dopiero,,,,, http://www.umieramy.pl/?NTYxNg==

wysiudaj z ta reklama :o

nie nie, np. śnie o kims, a w nocy ta osoba pojawia sie autentycznie. tzn. czuje ją tak jak normalnego czlowieka. i niby fajnie bo przeciez sama chcialam snic o tej osobie ale jak ona kurna staje sie "prawdziwa" to tak sie boje, ze otwieram oczy aby tylko zniknela. i najlepsze jest to, ze ona nie znika od tak tylko jak wie ze ja chce otworzyc oczy to szybko ucieka z mojego pokoju. doslownie ucieka. sama nie wiem, moze to od tych zupek :)????

a jestes ubezpieczona?

Cholera, odkryła nasz plan zapanowania nad światem ludzi przy pomocy substancji halucynoczynnych w sproszkowanych zupkach :O Ogłaszam odwrót! Pora na plan B

żarty żartami ale boje sie niesamowicie bo co innego śnic a co innego miec swiadomosc, ze ktos leży obok Ciebie, ktos kto nie powinien byc ze mna w danym momencie. brrr.... az sie boje zasnac teraz

jak nie jestes to wizyta u lekarza prywatnie waha sie od 100 do 200zl :P ceny w stolicy.

od dzis nie żrę ZUPEK POMIDOROWYCH!!!!!!! szkodza mi na mózg :D

ale to sa takie zjawy zjawy??? masz swiadomosc ze to przywidzenia?? coz, a bralas badz bierzesz jakies leki? jakiekolwiek.. chodzby witaminki?

Co to był za horror?

tu i psychiatra nie pomoze jak cos to egzorcysta :D

ja za kazdym razem po dluzszym posiedzeniu na kafe i rozmowie z zupka to na drugi dzien sobie robia pomidorowa :o

Moje pomidorowe jestestwo cierpi na samą myśl, że pożeracie moich pobratymców. Moje posiostrzyce w zasadzie :D

ja nie wiem o co chodzi ale za dzieciaka to byla moja ulubiona zupa i jadłam ją ciągle...a teraz jakos nie mam ochoty i nawet mi nie smakuje...

Właśnie wielu osobom zupa pomidorowa kojarzy się z przedszkolem.

leków zadnych nie biore, niby głowe mam zdrową :p ale to nie sa przewidzenia. wytlumacze najprosciej, snie sobie snie o tej osobie. nagle budze sie (tzn. tak mi sie wydaje) a ta osoba lezy na moim łózku i mnie przytula. wtedy strasznie sie boje bo wiem ze kurde nie powinno tu jej byc i gdy chce otworzyc oczy to czuje jak wstaje i szybko ucieka. chcialam cos poczytac w necie o zmaterializowanym snie ale nie ma tam wielu informacji. jednak jest to mozliwe. tylko zastanawiam sie jak to dziala.

a mi z wyjazdami do babci... i ogolnie dziecinstwem, ale wtedy to taka jakas jasna ta pomidorowa byla, lagodna.. teraz preferuje krwistoczerwone i mocne :)