Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uuuuua

co kupić na komunię??????????????

Polecane posty

moi rodzice wplacili mi wszystkie pieniadze z chrztu,roczku,komuni na ksiazeczke:o wtedy bylo mnie stac na wideo ,telewizor ,rower i wiele innych rzeczy a jak juz moglam je wyplacic wystarczylo na...loda i cole ja mojej chrzesniaczce kupilam zloty lancuszek uwazam,ze rodzice chrzestni powinni na tyle znac dziecko i jego rodzicow zeby wiedziec czy warto dac kase czy wrecxz odwrotnie a skoro uwazasz,ze"smarkacz "nie zasluguje na nic daj kartke i bombonierke,biblie dla dzieci w zeszlym roku przerabialam ten temat na forum,szedl do komunii moj syn i dwoch chrzesniakow i ten temat byl na biezaco...wszyscy narzekali na rozpuszczone dzieci ich wymagania i co dostawalismy my jako dzieci... no coz czasy sie zmienily i kalkulator plus zegarek nie robi wrazenia tak jak na nas ,dla mnie np marzeniem byly wigry 3 ale nie rodzice wplacili mi pieniadze na konto...na studia to nie wina dzieci ale rodzicow ,telewizji ze maja takie a nie inne wymagania i powiem Wam ,ze wszystko zalezy od dziecka i zasobnosci portfela nie ma sie co zadluzac zeby pokazac sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
Nie przesadzaj konsola za 500 zl?? Ludzie od pary jak ida na wesele czasem tyle nie daja mlodym na nowa droge zycia. Ja dalabym 200 zl i juz. Zreszta i tak uwazam ze to za duzo. Na co kilkuletniemu dziecku drogie prezenty albo pieniedze. Komunia niby ma byc przezyciem duchowym itd a robia z tego jakies ceregiele. Najwazniejsze sa prezenty i pieniedze smieszne a nie to ze dziecko przyjelo 1 komunie swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość squirrel99
Dzieciaki sa pazerne, bo tacy sa ich rodzice. Ja w tamtym roku kupilam chrzesniaczce piekny lancuszek, za ktorym dlugo chodzilam, do tego dalam 100 euro i wiem, ze pozniej zostalam obgadana w rodzinie, ze mieszkam za granica i takie "ochlapy" daje. To byla dla mnie bardzo cenna lekcja - nigdy wiecej nie bede robic prezentow, ani przyjmowac zaproszen na komunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
Za moich czasow to na komunie dostawalo sie lancuszek kolczyki albo zegarek. Czy tez oboje chrzestni skladali sie na jakis zwykly rower.Na 18 podostawalam po 100 zl. JA tel kom dostalam w wieku 20 lat i taki podstawpowy model zeby dzwonic i pisac. Komputer juz nieco wczesniej w wieku chyba 17 lat ale bez internetu i tylko dlatego ze mialam w szkole informatyke gdzie wymagali a nie uczyli wiec sama w domu musialam sie uczyc obslugii programow. Nie przesadzajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bazienka rozumiem Twoje racje ale poczekaj ,jak bedziesz miala dzieci i wtedy wytlumacz 10-latkowi sorry skarbie bedziesz gonil piechota kolegow jezdzacych na rowerach poniewaz nie dostaniesz ,wiesz bedziemy oszczedzac za kilkadziesiat lat cos sobie kupisz jako pamiatke z komuni owszem mozna zainwestowac czesc pieniedzy ale nie wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest temat rzeka i zawsze na takim temacie kazdy ma swoje racje i zasady ,bedzie ich bronic niech kazdy daje to co uwaza za sluszne i po temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
zolzaa Wiesz ja jakos nie mialam do nikogo pretensji ze np nie dostalam komputera na komunie tak jak kolezanka z klasy albo roweru jak kolega z osiedla.Nie bylam z tego powodu nieszczesliwa. Dziciom sie w glowach wywraca markowe ciuchy najlepsze komputery telefony i nie wiadomo co jeszcze ...... Rodzice mnie nauczyli pewnych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×