Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcysiulaaa

skąd mam wiedzieć, że wypróżniłam się do końca??

Polecane posty

Gość Marcysiulaaa

po czym to poznać, że już wszystko zeszło, a co tam jeszcze zostało to tylko jakies resztki, ktore niekoniecznie musza byc wydalone w tym procesie. bo mnie zawsze wydaje sie, ze jeszcze jakas reszta jakis bobek jest, i moge cisnac przez pare minut i w koncu cos tam wyjdzie, ale to tak na sile. jak to powinno byc prawidlowo? ze zejdzie kupa raz i koniec potem spokoj na jakis czas? nie czuje zadnych wzdec, ani pogoni? prosze odpowiedzcie !! bo to jest takie dyskomfortujace :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysiulaaa
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem co Ty
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysiulaaa
może to nie jest problem fizyczny tylko dolegwostka psychiczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysiulaaa
ktoś coś poradzi?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka38
hej Marcysia, a Ty pierwszą kupkę zrobiłaś czy jak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka38
Jak chcesz się "wykupkać " do końca, to musisz użyć środków przeczyszczających,innej możliwości nie widzę... a w normalnym procesie wydalania zawsze coś tam jeszcze zostaje "na później" ;)..ale ogólnie to co Cię martwi? że czujesz jeszcze parcie, czy że coś może Ci się "wymsknąć" w nieodpowiednim momencie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysiulaaa
no to jest tak ze schodzi mi w normalnym procesie kupszatal ale tak jakby nie czuc takiego konkretnego zakonczenia(zwlaszcza jak jest rzadzszy stolec) i wtedy to czuc tak jakby jeszcze troche trzeba by doprzec zeby jakas resztka wyszla i tak juz moge w nieskonczonosc, bo caly czas bede czula takie swego rodzaje parcie, czy jak to nazwac, nie wiem, obecnosc czegos jeszcze tam? po kilkuminutach ostrego parcia moze sie uda ze jakis skrawek wyleci, ale to tak na sile.. probowalam teraz tych czopkow glicerolowych, ale to wygladalo to ze poszedl wodospad poszlo zeszlo, a pozniej znowu takie uczucie.moze poprostu chce wydalic to co mam wydalic jutro, a w tym momencie to nie chce wyjsc? tylko skad mam wiedziec, ze za 10 minut np mnie nie pogoni znow, zeby dosrac.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka38
Marcusiula...od tego są zwieracze odbytu. Że możesz spokojnie funkcjonować, i nic Cię nie "pogoni". ;) Więc zepnij dupkę i uśmiechnij się ;). A tak poważniej to...może być to psychiczny problem, albo- np. zespół jelita drażliwego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysiulaaa
co ma jelito do zwieracza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka38
no cóż, od jelita wszystko się zaczyna, a na zwieraczu kończy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysiulaaa
dzieki Lidka za pomoc! jak ktos sie jeszcze chce podzielic swoim doswiadczeniem, wiedza lub przemysleniami to ja sobie tu grzecznie czekam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mam podobnie, tylko u mnie to na pewno jest sprawa psychiki. Po prostu bardzo lubię się załatwiać. Znaczy wkurza mnie czasem jak pogoni w nieodpowiednim czasie, ale wieczorkiem, na kibelku lubię posiedzieć...Nie wiem jak to określić, po prostu mam przyjemność z pupy, jak to wychodzi kupka. Smrodek i wygląd to nic miłego tylko sam proces wydalenia jest przyjemny dla mnie. Aż tak bardzo że czasem chciałabym jeszcze , żeby to trwało dłużej, czuję ze nic już nie zostało, ale cisnę jeszcze trochę. Czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję serię konkretnych lewatyw albo wielką hydrokolonoterapię:classic_cool:.A później dokłADNE BADANIE FLAKÓW:classic_cool:.No i przynajmniej 1 dniowa głodówka w czasie płukania flaków:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×