Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hehe....

Moja mama kupila kocurkowi saszetki KiteKata

Polecane posty

Gość hehe....

Mowilam Jej zeby nie kupowala bo to syf i szkoda pieniedzy, lepiej jakies miesko kupic. Kot podszedl do miski, powachal i zaczal niby zakopywac jak siuski w kuwecie :D:D. Najlepsza reklama KK jaka widzialam :D:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe....
nastepnym razem nagram i wrzuce na YT :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KiteKat jest karmą zawierającą jedynie 4 % mięsa. tak samo jest z Whiskasem, Friskies, Darling. reszta to przemielone kości, popioły i inne śmieci. warto inwestować w lepszą karmę, która ma dużo więcej mięsa. faktycznie jest droższa, ale przynajmniej zwierzę dostaje coś wartościowego do jedzenia. no i posiadanie zwierzęcia wiąże się z wydatkami, i trzeba to wkalkulować gdy się podejmuje opieki nad kotem czy psem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka gówniażeria się tu
kurwa no nie wiedziałam że whiskas ma tyle śmieci:O ale przeczytałam że MIN. 4% mięsa, więc mmięsa mozę być trochę więcej niż te 4 % jak moja mam kupiła kitekata to mój kocurek zjadł i zwrócił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy kot wykonuje ruch zakopywania wokół miseczki z jedzeniem, tzn. że znaczy sobie teren - to moje, jeszcze nie skończyłem, jeszcze do tego wrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×