Ilość mężczyzn

Poznajecie faceta. Wszystko niby gra. Ale dochodzi do rozmowy o parnerach. Kobieta miala jednego stałego przez wiele lat. On mówi, że cale zycie szukał i przespał sie z ok. 20. Czy warto?

Banalutki to on wkręca pierwsza klasa. Łącznie z czekaniem całe zycie;) Jednak to chyba nie dla mnie - lekko przechodzony. Chyba wiecznie bym się męczyła z widmem tamtych. Pozatym on jeste mega ekstremalny w seksi z tego co mówi - więc te wszystkie rzeczy stałyby mi przed oczami. Uprzedzę innych - nie jestem pruderyjna, ze swoim partnerem dopuszczaliśmy wszystko w granicach obopólnej zgody. A on z przygodnymi wyczynial takie ekscesy, które wedlu mnie sa zarezerowane dla ludzi bedących na prawde blisko.

ja miałam wielu partnerów ale nie mówiłam swojemu facetowi dokładnej ilości... po co, mniej wie, lepiej śpi... a co do faceta to wole takiego co zaliczył już sporo dziewczyn a nie jakiegoś niewyżytego prawiczka.

bazienka- masz 100% pewności że Cie nie zdradza ? Tak tylko pytam bez żadnych podtekstów... Bo w sumie facet żył jak żył a teraz mu sie odwróciło o 360 stopni? Zdradz sekret jak to zrobiłas;)

bazienka, albo o tym zwyczajnie nie wiesz. nie ma faceta co zdradzal tyle razy swoje kobiety i nagle sie "nawrocil" nie wierze ze przynajmniej jednej mysli albo i nawet skoku w bok nie mial. ale ludz sie dalej :D powodzenia zycze

obrocil sie o 360 stopni? czyli wrocil widac do punktu wyjscia :D a koles ma to ewidentnie juz we krwii i za pare lat sie przejedziesz. ja bym sie z takim nie zwiazala. co zwiazku sam nie uznaje za wartosc. moj facet tez mial wiele kobiet przedemna ale nigdy nie zdradzil jak byl w zwiazku. nie z leku jak u ciebie, a z wyboru.. co jest o wiele bardziej wartosciowe dla mnie :)

dobra, o 180:P pierdziele, nic napisać nie mozna bo zaraz cie za słowka beda łapac:P

a :O:O wątpie, żebu sie zmienil

Matylda_Olga a z ciekawosci zapytam co Twoim zdaniem jest juz zarezerwowane tylko dla osob bliskich? Dla wiekszosci facetow takiej rzeczy nie ma co tylko z ukochana.. a nawet czesto odwrotnie. kochanki do szalenstw a zony do kochania sie po bozemu pod kolderka

Matylda_Olga a ten facet to on byl z 20ma kobietami w zwiazku? niemozliwe.. wynika ze szuka tej jedynej przez wyro... haha dobry jest. ja bym sie nie pakowala, chociaz to zalezy jeszcze czy cos do niego czujesz. jak jeszcze sie nie zakochalas na zaboj to lepiej nie

ja spalam tak z T,K,R,D,A,H,H,M, mam 21 lat to chyba oki, ale czekajcie bo jeszcze czuje ze byl ktos wiecej tylko nie moge sobie przypomniec, ale jedno jest pewne glupia nie jestem i jak spotkam faceta mojego zycia to bedzie wiedzial to co powinien wiedziec...liczy sie przyszlosc a nie przeszlosc a najbardziej to juz terazniejszosc i ze glupia nie jestem hah to korzystam z zycia i z przystojniakow takich jakich bog z nieba zsyla, tylko nie z byle kim...trzeba sobie umiec dobrac..

Husky - jesli znasz swojego partnera i wierzysz mu to jestes w stanie na więcej sie zgodzic. Jesli jest zaufanie to wiesz, że to nie zostanie uzytne przeciwko Tobie. Ja przynajmniej tak mam, ze moge sie "do bolu" otworzyc przed kims bliskim. W seksie też ma to znaczenie. Seks to fizjologia, rózne sprawy sie moga wydarzyć;) A tak z obcym o ktorym malo wiemy, nie dazymu zaufaniem - tylko odcinamy kupony do - w tym przypadku -20.....ciżako się otworzyc, zgrac. Potem spotykam te panny gdziekolwiek i wyobraźnia zaczyna pracowac. A było ich jak widać sporo.

dzikaa lesbbbaaaa - dobranocka sie skończyła, zaraz mama wyłączy ci listwę i spać.

bo ty matylda lewa jestes i czy facet mial 20 czy 2 i tak siegnie bedac z toba po 22 bo jestes z tych ciot co nie potrafia zaspokic faceta

tylko sex !!

dzikaa lesbbbaaaa - na twoje zachowanie tez jest nazwa - na k...... Wracajac do tematu - to raczej prawda. Obracal sie w takim srodowisku, że tak się tam "robiło". Chyba nie dla mnie taki Gagatek;) Dzieki za opinie:)

bazienka, zal mi twojej naiwnosci i nie pisze by cie jakos urazic. szkoda mi ciebie. zwlaszza jak piszesz ze 2 lata czekal na ciebie.. to nierealne naprawde. facet uzywajacy i zdradzajacy jak moze trafia na dziewice i 2 lata czeka-zdradzal cie na 100% a twoje ustalanie granic moze miec gleboko w powazaniu. faceci troche inaczej do tego podchodza, oni nie maja wyrzutow sumienia po zdradzie czy klamstwie. dla nich to takie nic jak podanie reki na powitanie czy zjedzenie razem lunchu w pracy i nie widza powodu by ci o tym mowic, bo po co sobie problemy stwarzac o takie nic i tobie cierpienia przysparzac. to Twoj pierwszy facet i zobaczysz jeszcze jak sie na nim przejedziesz. a z kazdym kolejnym zwiazkiem bedziesz dozowala to zaufanie i zobaczysz ze samo powiedzenie kolesiowi gdzie sa granice nie wystarczy. myslisz ze tamte tego nie robily? ze nie bylo awantur i mu pozwalaly sie zdradzac? zapytaj go ile tych zwiazkow bylo bardzo na powaznie i jak je kochal to czy zdradzal- jesli tak.. obudz sie dziewczyno.