krótka szyjka macicy- 14 tydzień ciąży

Witam , Parę dni temu byłam na wizycie u gina, po zbadaniu powiedział ze muszę iść na zwolnienie na 2 tygodnie i dożo odpoczywać...ponieważ szyjka macicy mi się skróciła...do 1,5 cm!!!!! Czy któraś z Was może miała tez tak w tak wczesnej ciąży?? czy szyjka może się wydłużyć? Bardzo proszę o odpowiedź i podzielenie się swoim doświadczeniem

Jak dla mnie to masz bardzo krótką szyjkę. Powinnaś leżeć i praktycznie nic nie robić aby się trochę wydłużyła. Może Ci się również niedługo zacząć rozwierać jak do porodu. Dla mnie na tym etapie ciąży lekarz powinien cos Ci na podtrzymanie zapisać. Bo później to już Ci tylko szew, pessar pozostanie.

Dziękuje za odpowiedź, zastanawiam się czy lekarz nie przekreślił juz tej ciąży , skoro nie powziął żadnych radykalnych kroków...z leków kazał brać mi tylko no spe ze względu na częste bóle brzucha. Jestem z tym wszystkim sama i nie mam kogo się za bardzo poradzić... Wcześniej byłam u innego lekarza, szyjka 2,5 cm nic nie mówił ale zapomniał mnie informować o podstawowych rzeczach takich jak że trzeba zrobić badania krew,mocz i tak do 12 tygodnia nie miałam praktycznie prowadzonej ciąży. Zmieniłam lekarza. Ten stwierdził skrócenie szyjki do 1,5 cm ale też nic po za tym . zastanawiam się czy CI lekrze są niekompetentni czy ja po prostu jestem przewrażliwiona...

jak już gdzieś pisałam. miałam tak samo i mam założony szew. ale przynajmniej mogę w miarę normalnie funkcjonować i nie muszę cały czas leżeć plackiem.

mi szyjka skróciła się ok 20 tygodnia, dostałam luteinę i miałam brać no spę i do tego dużo odpoczywać, leżeć i miałam mieć wcześniaka a urodziłam 4 dni po terminie ,brałam również fenoterol pod koniec ciąży bo szyjka skróciła się całkowicie, nie miałam założonego ani szwu ani pessara. Ogólnie nie robiłam prawie nic przez całą ciążę, dużo leżałam. Czasami stawiał mi się brzuch dlatego w 28 tyg ciązy dostałam sterydy na rozwoj płuc u dziecka gdyby wcześniej się urodziło, ale wszystko było ok.

mi niestety byłoby ciężko leżeć bo mam dwóch synów a z dwójką dzieci to wiadomo jak jest.

Powinnas miec zalozony szew lub pessar lepiej dmuchac na zimne. Cos wiem na ten temat bo sama mam prolemy ze skracajaca szyjka stracilam dwojke dzieci. Nie pisze by Cie straszyc ale by dzialac aby pozniej nie zlowac, ze sie czegos nie zrobilo to dopiero 14tc...

zmien lekarza. taka skracajaca sie szyjka nie jest dobrym objawem. mi równiez sie kiedys skrócila, i to w ciagu tygodnia z 3 do 1 cm, nie pomogły zadne leki, lezenie plackiem ( w szpitalu, bez wstawania nawet do lazienki) i niestety 4 dni pozniej urodziłam w 23 tc, synek zmarł.nie zycze nikomu takiej traumy :( teraz ( po 2 latach) znów jestem w ciazy i wymusiłam na lekarzach załozenie szwu, mimo ze szyjka miała prawie 5 cm!! no ale to przeciez nie jest gwarancja ze sie nie skróci niespodziewanie, prawda? zaszyli mnie w 16 tc i własnie koncze 21 tc.

Ja też uważam, że powinnaś zmienić lekarza. Chore że nawet luteiny Ci niedał. A pessar to powinni ci założyć obowiązkowo!