Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CO SIE STALO ZE JESZCZE NIE MA

LISTOPAD 2010

Polecane posty

NICK.... ............WIEK.......PORÓD............PŁEĆ............M IASTO asia25...............25..........02.11.......dziewczynka. .....Warszawa pestycyda..........20..........02.11.........chlopiec.... ..........lubuskie Amarantowy.......23..........02.11.........Roksanka...... ....pomorskie Strawberrrrry....29...........03.11.........chłopiec... ...........Poznań aneczka1986......24..........04.11.............?...... ................... Dorka55............29..........04.11............ ?............................ moppy...............24..........04.11.............?.... ............Holandia oleńka1989.........21..........05.11.............?... .................Lubin Kelis1................26..........05.11.......córcia.. ......świętokrzyskie mamaAnia...........29..........05.11.......córcia..... ..........Białystok dagetka ............29..........05.11..............?.............. ....Poznań Megi84...............26..........05.11.......chłopiec. ..........Warszawa Ankanka.............32..........06.11.......chłopiec.. ...............Opole ewelinaer...........30..........06.11.......dziewczynka .............Łódź Zareczona..........28..........06.11............ ?...............Pfungstadt Pikalinka............27...........07.11.......chłopiec. ....Frankfurt/Main madzialenka89.....21...........07.11.......dziewczynka.. ...małopolska slonko*..............27...........08.11.............?.. ...........Inowrocław mgrEndus...........24..........08.11.......chłopak.... ...zachodniopom. Kacha88.............22..........08.11.......chłopiec.. ..............Lubin arla83 ...............27..........09.11............?............. ...pomorskie Migrena73...........36.........10.11............?...... ..........Warszawa ciezarowkaa25.....25.........10.11........chłopak..... ......małopolska kaasik26.............29.........10.11.......dziewczynka ..........łódzkie fasolinka............26.........10.11....dziewczynka... ..świętokrzyskie PrzyszlaMamade...24..........11.11...........?........ .........Mannheim Aisha_hm............25.........11.11.........chłopiec ...............śląskie lenna1982...........27.........12.11......bliźniaki- PARKA........lubuskie krakersik...........33..........12.11......dziewczynka... .......lubelskie Maja112010........ 30.........16.11...... chłopiec.............. Katowice AWięc................33.........17.11.........kobietka.. ........Warszawa MaNiusia27 .........25.........17.11.........synuś...........Częstoch owa Anuszka4 ...........30.........17.11.........synuś.................. .Poznań duskaaaaa..........21.........20.11........... ? ..................pomorskie mirabelkax..........30.........20.11......dziewczynka... ..mazowieckie Pani.Kara............21.........20.11.........chłopiec.. ...............wlkp. Sirusho...............23.........20.11........dziewczynka ...Tarnobrzeg Antena1985..........25.........23.11.........chłopiec. ......dolnośląskie coraz grubsza Zosia..33......24.11..........chłopiec.............Antalya& amp; lt; br /> kuleczka3.............30........26.11.........?.... .....dolnośląskie Miracle10.....................29.......25.11.......chłop iec...........Gdynia moni_85......................25........24.11.......?.............wielkopolskie A swoją drogą, to u mnie nieciekawie ze zdrowiem. Ostatnio w ciągu miesiąca tak mi spadło żelazo, że lekarka była w szoku. Ale przepisała mi w tabletkach. Poza tym biorę Urosept, Żurawinę i taki syrop na zaparcia. W środę idę na wizytę i mam jej przynieść wyniki morfologii i badanie moczu. Mam nadzieję, że będą lepsze, niż ostatnim razem. A u mnie, niestety, jeszcze nie widać, czy chłopczyk, czy dziewczynka. Ostatnio wystawiło pupę na USG :) Niedługo mam wizytę u dentysty, co prawda kontrolną, ale jak znajdzie jakiś ubytek, to będzie musiała mi zaplombować i to chyba bez znieczulenia, bo w ciąży chyba nie powinno się brać znieczulenia. Masakra. Widzę, że większość z Was ma już wyprawki lub ich część, a my jeszcze nic nie mamy. M.in. dlatego, że mój Mąż mówi, żeby nie kupować za wcześnie ( taki przesąd), a poza tym na razie z kasą krucho. Ale dostałam worek ubranek od kuzynki (które są u mojej mamy, bo ja mam jeszcze nie oglądać;)) i dopiero je odbiorę, jak będę musiała je wyprać, pewnie tak w październiku. Później okaże się, czego brakuje i co trzeba dokupić. Prócz tego, łóżeczko pożyczymy od kuzynki, tylko materac trzeba dokupić i pościel. A wózek kupimy chyba używany, ale to też później, jak się trafi okazja. Aha, jak do tej pory u mnie 6 kilo do przodu, więc trochę jest, co nosić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolinka nie miałam bólów w tym miejscu, co Ty mówisz. Jedynie jak szybko idę, to mnie boli, ale na dole po prawej stronie. Może powinnaś powiedzieć o tym lekarzowi. lepiej nie bagatelizować. Ja wszystko mówię i przynajmniej on rozwieje wątpliwości. Właśnie, co do materacyka, to nie wiem. Słyszałam, że dobre są też Gryka - Pianka -Kokos. Bo są dwustronne. Tzn, kokos taki uniwersalny do spania, a strona gryczana zapobiega wadom kręgosłupa lub łagodzi dolegliwości z nimi związane, jeśli jakieś dziecko ma. Te kokosowo-piankowe są chyba troszkę tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba to już moje fatum że kolejna nowa mama dopisuje się do tebelki beze mnie:P moni85 mi tez morfologia poszła na łęb na szyję ostatnio ale juz trzeci tydzień łykam żelazo i czuję różnicę... Niedobór żelaza powoduje anemie, a co za tym idzie zmeczenie okropne - przynajmniej u mnie tak było. Mam nadzieje, że to zarówno jak i u mnie jak i u Ciebie tylko przejsciowe... Odnośnie USG i określania płci to mój bobas na początki też się wstydził i chował, nie chciał pokazać, co tam ma miedzy nogami, ale lekarz mi jakoś tak smiesznie po brzuchu pogmerał pogadał trochę, ja się śmiać zaczęłam , bo nie wiedziałam, co on wyprawia i maleństwo fiku-miku i nogi rozłożyło:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marty88 - aż się uśmiałam, musiało to zabawnie wyglądać :) Awięc - ojj lista na prawdę jest długaśna, jakoś udało mi się przez nią przebrnąć. Nie spodziewałam się że aż tyle rzeczy od razu jest potrzebne, chyba na prawdę po woli trzeba to zacząć kompletować. Bo za jednym razem będzie ciężko, a finansowo też marnie by było. Dzień niestety cały miałam okropny a na dodatek jak nigdy było mi strasznie gorąco. Właśnie wzięłam kolejną ochładzającą kąpiel i jakoś lepiej się teraz czuję. Mały jak tylko weszłam do wanny i się położyłam to tak zaczął skakać że chyba podobała mu się kąpiel. Oby później też je lubił :) Ach te teściowe ;) Choć mój brat się tak bardzo cieszy, że zostanie wujkiem że czasami więcej planuje niż my z mężem. To chyba dlatego że tylko mamy siebie i teraz będzie nowa osóbka w rodzinie. Nie wiem co będzie po porodzie, ale mam nadzieję że uda się wszystko pogodzić. Uciekam troszkę poleniuchować do łóżeczka, trzymajcie się mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pestycyda -> Ale mi oczy na orbity wyszły. Że ja o tym nie wiem , o tej łapce itp. Jutro męża wyśle do Rewe. Hmm ale szczerze to patrze dokłądnie co mają w sklepach, może u nas taka wiocha, że nic nie ma :PAle i tak w niedziele będe mieć z POlski x2 więc spokojna moja rozczochrana:)I na pewno z soboty na niedziele myszka dostanie wykwintne ostatnie danie :D:D:D fasolinka-> z tym bólem brzucha mam podobnie. Ja odczuwam to tak jakby mi ktoś przywalił z pięsci w brzuchol w te miejsce. Mój gin jak zwykle nawiedzony pan doktor mówi mi że tak musi byc i kropka i trzeba cierpieć. (niestety trochę późno żeby go zmienić :( ) Ale wydaje mi się ze dziecko zmienia pozycje i trochę się wierci. Przynajmniej ja tak obserwuje z telewizorka z usg. Ale zapytaj swojego gin może odpowie ci bardziej inteligentniej! Tez się bardzo cieszę, że wiecej nas tu przybywa:) Jak zaczniemy wszytskie rodzić to dopiero będzie frajda :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno mnie tu nie było.W tym czasie zdążyłam przybrac trochę na wadze.W chwili obecnej jestem 7 na plusie :-) Zbieram wyprawkę i chwilami łapię się za głowę.Na szczęście wózek kupił mi brat z mamą.Nie wiem jaki bo oboje mieszkają w Hiszpanii i przywiozą mi go przed porodem.Będę miała niespodziankę.Zdradzili tylko że wielofunkcyjny z fotelikiem.Zobaczymy co to za cudo... Łóżeczko dostanę jutro od przyjaciółki.Muszę tylko materac i pościel dokupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak na chwilkę :) podczytałam Was do śniadanka, żeby nie być za bardzo do tyłu :p, teraz idę do lekarza :) Wpadnę wieczorkiem. Buziaki i miłego dnia Mamuśki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam wczoraj w szkole rodzenia o kompletowaniu wyprawki, więc donoszę: MATERACYK: położna mówiła, że gryka, pianka i kokos są OK i nie ma tu za wiele co wymyślać. Można kupić materac z 1 z tych materiałów lub łączone - jak kto woli. Ważne, żeby co najmniej do 6 miesiąca nie podkładać dziecku żadnej poduszki. Łóżeczko stawiamy płasko, niczego pod nogi tworzącego spadek. Wyjątek - gdy pediatra zaleci spadek z powodu nadmiernego ulewania. ŁÓŻECZKO: Dowolne. Musi mieć wyjmowane szczebelki lub opuszczany bok, bo jak dziecko już się przemieszcza, to bezpieczniej jest mu to otworzyć, niż by miało kombinować i przełazić górą lub wskakiwać na główkę z podsuniętego przez siebie krzesła (przypadek autentyczny) WÓZEK: oprócz wielu spraw o których tu piszemy zwróciła uwagę, żeby sprawdzić sobie rozstaw kół. Sama tego nie zrobiła i się okazało, że jej wózek nie mieści się w drzwiach do starej windy.... Koniecznie trzeba też dobrze wypróbować hamulec. PĘPEK: WHO przeprowadziło ponoć badania że dużo skuteczniejszy i bezpieczniejszy do gojenia pępka jest Oktanisept zamiast spirytusu. Jest przystosowany do dezynfekowania śluzówek, nie piecze, nie podrażnia, a dezynfekuje i wysusza, więc też rodzicom jest trudniej np podrażnić delikatną skórkę na brzuszku nieumiejętnym przemywaniem. no to tyle z dodatkowych ciekawostek, miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej! ale sie rozpisalyscie- normalnie juz 1 dzien czlowiek nie zajrzy to potem godzine trza czytac :D PIKALINKA no wiec ja juz o chuscie pisalam- sprawdzona przez moja przyjaciolke i bardzo zachwalana. nie ciagasz kilku kg wozka a dziecko masz pod reka. ja we srode nosilam w mojej chuscie dziewczynke, ktora sie opiekowalam i tylko w ten sposob udalo mi sie ja uspac (byla marudna chyba z 2 godziny wczesniej) po kilku minutach! AWIEC super ta lista ale mozna sie zalamac jak sie ma tylko ciuszki i lozeczko a tyle jeszcze rzeczy do kupienia :) STRAWBERRY - moja niunka chyba tez czasami miewa czkawke bo tak w rownych odstepach czasu brzuch faluje :) P.S. od kilku dni mam kilka razy dziennie twardnienie brzucha- czyzny to te skurcze B-H? PESTYCYDA - ja akurat co do prawa wewnetrznego szkoly/uczelni to sie nie wypowiem (choc wlasnie studiuje na pedagog i niedlugo mam zostac nauczycielka prawa :D KRAKERSIK - ja Ci nie zycze porodu tak duzego malucha silami natury :D jak Ci sie snilo FASOLINKA- tak juz juz Awiec pisala + moje zdanie to materac ten kokosowo-gryczany, 13 lat temu to z trawy morskiej zachwalali... MONI85 - ja bylam miesiac temu u dentystki i jak zwykle nie bralam znieczulenia bo nie lubie jak mi potem warga wisi :D ale chyba mozna brac znieczulenie MARTY88 nie przejmuj sie, ze nowe dziewczyny pomijaja Cie w tabelce- mnie tez 2 razy ominieto i jeszcze ktorąs dziewczyne :) za to lepiej Cie zapamietamy :) Mialam wczoraj te slodkie badanie z glukoza :) dalo sie przezyc, nie jest tak strasznie, nawet nez snaidania wytrzymalam do nastepnego pobrania krwi :) A w szkole rodzenia to Pani polozna zachecala bysmy same sie golily przed porodem i robily jednak lewatywke (4-5zl z apteki zestaw do lewatywki) - ja to wole sama sie przygotowac niz by pozniej polozna miala to robic :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry :) Juz po wizycie u lekarza od gardła. Diagnoza zapalenie gardła. Lek: płukać roztworem z soli i naparem z szałwi. Sól obrzydliwa ale b. skuteczna. Szałwia tylko do płukania w żadnym razie nie połykać !!! Na szczęście nie mam gorączki. A poza tym, to mój maluszek od dwóch dni strasznie harcuje :) Dlatego mam nadzieję, że ból gardła i ogólny stan rozbicie dotyczą tylko mnie, a on żyje sobie jakby osobno. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaliczyłam dziś glukozę, wyniki w poniedziałek. Nie było źle, wypiłam to szybko i nawet mi smakowało bo lubię słodką herbatę za to po pół godziny nie było już tak fajnie :) Co do materaca to mi pani w sklepie poleciła gryka kokos i taki kupię. Jestem już zmęczona ciągłym doczytywaniem a może to lepsze a może to. Pierwsza decyzja najlepsza :) Nie pamiętam już która boli w okolicy pępka :) ale mnie córeczka leje po wątrobie i żebrach i ja w tym miejscu po tej stronie brzucha nie mogę się dotknąc więc może po prostu maluch mamusie zbił od środka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena1982 ja dziś też glukozę zaliczyłam i mimo że dobrze się to piło to teraz fatalnie się czuje głowa mnie boli niby mdli - niby głodna jestem, ale zjadłam już jedzonko, i wcale lepiej nie jest.. Odnośnie chusty poszukałam w podręczniku o noworodkach napisanej przez specjalistów i nie ma tam ani słowa, że noszenie dziecka w chuście jest niekorzystne dla dziecka pod jakimkolwiek względem. Jest napisane, że dziecko czuje się niczym z powrotem w brzuchu u mamy, dlatego na wiele z nich działa to uspokajająco. Dziś mój luby wreszcie wraca, miałam ciacho piec, ale narazie nie dam rady przez ten ból głowy Może się zdrzemnę, to będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do chust i noszenia w nich dzieci. To ja słyszałam, że należy uważać żeby dziecko nie miało główki dociśniętej do swojej piersi, nie wiem jak to opisać, ale chodzi o to, żeby pilnować czy ma swobodę w oddychaniu. Ponoć w Stanach były przypadki uduszenia się niemowlaków bo miały dociśniętą główkę do włanej piersi - taką pochyloną jakby- i nie miały jak oddychać. Poza ty to słyszałam, że nawet niespokojne dziecko można w takiej chuście bardzo szybko uspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja112010 - Czytałam o tych przypadkach w necie.Wydaje mi się jednak że wystarczy uważac a zapobiegnie się tragedii. Zastanawiam się nad sensem zakupu chusty z innego powodu. Czy można nosic w niej dziecko pózną jesienią i zimą? Wydaje mi się że na chłody odpowiedniejszy jest jednak wózek... Co o tym myślicie? Uff...Włączyła mi się akcja sprzątania świata.Robię porządki jak przed Bożym Narodzeniem.Czyżby jeden z objawów syndromu wicia giazda? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak pisałam. Też myslę, że noszenie dziecka w chuście jesienią i zimą to marny pomysł. Chyba, że w domu, bo jak trafią nami się jakieś straszne płaczki - chociaż pewnie nasze dzieci będą bardzo pogodne :)- to wtedy mażna maleństwo umieścić w chuście,żeby mieć wolne ręce w domu i zrobić obiad chociażby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za opinie na temat tej chusty. Zdecyduje się chyba na nią :) Zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi odnośnie pepula i materacyka :) Właśnie mąż z teściem pojechali po łóżeczko. Do gina umówię się na czwartek to zrobi mi usg od razu bo ostatnio miałam na połówkowym. Ja do dentysty idę we wtorek i jak da się wreszcie poborować bez bólu to mi wreszcie zaleczy tego kła, a jęsli nie to trzeci raz już będzie musiała mi go zatruć, bo jak już Wam kiedyś pisałam, ona nie jest za znieczulaniem w ciąży i boi się też. Mój gin uważa, że niepotrzebnie, i jak powiedział on tego nie rozumie. Rozmawialam też z lekarką ogólną i ona też jest ostrożna do tego typu rzeczy tak więc niech lepiej będzie tak jak jest-bez znieczulenia. Niestety, bo ja do wrażliwych bardzo na ból u dentysty należę :(. A juakie konkretne modele wózków polecacie? :) I słyszałam, żeby nie był w bardzo odblaskowych kolorach ani agresywnych jak np. czerwony bo to pobudza dziecko, a ma wyciszać i uspokajać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróce jeszcze do materacy kokos-pianka-gryka, to czytałam że i one moga źle wpływać na rozwój dziecka bo są strasznie dla niego nie wygodne. Znalazłam w necie o tym, dlatego Was tu pytałam. Pisalo też o jakichś lateksowych i o piankowych samych, że są dobre. No i tym sposobem robi się mentlik w glowie :) My mamy z ciuszków tylko: skarpetki dwie pary, czapeczkę, dwa kaftaniki, śpiochy, dwie pary bodziaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikalinka: Śmiem twirdzić, ze miejscowość, w ktorej mieszkam jest mniejsza niż tam gdzie Ty jesteś :D Tutaj to dopiero nie ma gdzie się ruszyć :( Tam gdzie mieszkałam w Polsce to też nie była Warszawa, czy coś, ale było gdzie wyjść. A tu? Tu nawet baru nie ma... :P Za to na market zawsze miejsce się znajdzie. fasolinka: Mi przyszedł z łóżeczkiem materac o którym piszesz (kokos pianka gryka) i właśnie się zastanawiam, czy go zostawić, czy wymienić na coś innego. W nocy maluch mnie pokopał strasznie :P A dzisiaj to chyba tańczył :) Oprócz tego tak się wypina na jedną strone, że czasem zaboli i brzuch przy tym mam "krzywy" :P Ale niech fika, wiem, że jest. Mam tylko nadzieje, że nie będzie nerwowy po mamie. Chociaż staram się unikać stresu, a jak juz sie pojawi to mocno mówiąc - olać. Niestety nie zawsze uda mi się opanować. Szczególnie teraz... Mam już nerwy na wykończeniu. Już nie mam siły dyskutować tylko siedzę i płacze. I nie wiem na kogo bardziej narzekać. Na siebie, mame, czy narzeczonego. Cóż... Pozostaje mi tylko pocieszać się tym, że jakkolwiek by się nie ułożyło to maluch, który jeszcze siedzi w brzuchu zawsze będzie moim sensem życia i dla niego zrobię wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja2010
Fasolinka ja mam na oku wózek firmy Jedo model Fyn 4 DS. Co do nerwów w ciąży to zabawne. Niby człowiek wie, że ma się niedenerwować a jak na złość rzeczy, które do tej pory nawet by nas nie ruszyły doporowadzają do szału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja112010 co prawda to prawda z tym zdenerwowaniem, ale to chyba dlatego, że chcemy teraz podwójnie by wszystko było w jak najlepszym porządku a na dodatek jeszcze hormony szaleją... Kurna zdycham od rana.. głowa pęka i jeszcze teraz w brzuszku coś nie tak jest... spałam prawie 5h i wcale nie pomogło... tylko w nocy sie męczyć będę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikalinka ale mnie rozbawiłaś, że mam jej oddać takie bezpośrednio po szpitalu ręczniki , już widzę jej minę :p jej dziś bym mogła znów opowiedzieć kolejną sytuację, ale nie chcę Was zanudzać moimi problemami :( Chociaż powiem Wam tak po krótce bo jest mi z tym cholernie źle, dzisiaj słyszałam rozmowę telefoniczną Teściowej ze swoim znajomym, zwierzyła mu się, że My teraz urzędujemy w jej kuchni i wszystko używamy i ona bedzie miała zniszczone, a później sobie pójdziemy do góry i będziemy mieli wszystko nowe i ładne a Ona zostanie z tym syfem, a ma nową kuchnie od m-ca. Wiecie co nie poszłam juz dzisiaj do kuchni, odechciało mi się wszystkiego, chciało mi się płakać, bo ja dbam o tą kuchnię lepiej niż o swoją pewnie bym dbała :( Przepraszam, musiałam się wygadać :( Wracajac do Twojego pytania, to mój narzeczony ma siostrę, która ma chłopaka i mają 3-letnią córeczkę, ale rzadko do Nas wpadają, można by rzec że od święta. No albo my do nich jedziemy jak mała ma urodzinki. A Nas ma cały czas Tesciówka pod okiem, nie wiem czy mi starczy sił na to wszystko :( marty88 widzę, że Ty też masz kolorowo :( Jedno szczęście , ze nie mieszkacie pod jednym dachem :) Pestycyda, ja byłam święcie przekonana, że nie mogą czegoś takiego zrobić, tymbardziej , że lekarz Ci nie pozwala, jest to jak gdyby zagrożeniem dla ciąży, więc powinni Ci pójść na rękę i dopuścić w innym terminie. Kurcze teraz to już sama zwatpiłam :( krakersik no no 6,5 kg to już by było co rodzić :p, trzeba by normalnie spisywać te nasze sny :) Resztę napiszę jutro :) Buziaki Kochane :) Dobrej Nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propo snow. mnie znów nawiedziła ta mysza:) ale słuchajcie, wyglądała cudnie, bo była cała biała:) w RÓŻOWE duże łaty:) jak z bajki jakiejs:) hahaha chyba przez to oglądanie ciuszków dla małej ten róż mnie dopadł. wogole w nocy obudzilam sie i mialam mokra plamke na pizamie na biuscie wiec sie przebrałam i poszlam znow spac i st ad moj kolejny sen. śniło mi sie że mała była już w domu, karmiłam ją piersią i miałam mnóóóóstwo pokkarmu. i sąsiedzi pukali do drzwi z filiżankami z ciepłą kawą po mleko hahaahahahahhaahahhahaha jak to opowiedziałam mężowi to nie mógł się uspokoić tak sie smiał:)P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jesteście przeartystki :) Kelis usmiałam się jak nigdy z tego twojego snu z pokarmem :D:D:D To ja tez poprosze o odrobine do kawy :P:P Strawberrrrry przykro mi że jesteś świadkiem takich rozmów telefonicznych :( CO jak co ale ta kobieta powinna dać sobie trochę na "powstrzymanie" Naprawdę zubożeje jak z jej talerza będziecie jeść. Zycze Ci wytrwałości i jak najszybszego remontu!! pestycyda-> mam nadzieje ze ułoży się wszstko ze szkoła. A jak nie to ich myszy zjedzą!! Mam ochotę dziś wybyć na zakupy dziecięce.... hmm zobaczymy co z tego wyjdzie , Bo jak na razie wszytsko mówi na NIE :( Trzymajcie się zdrowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikalinko! Pralam w Persilu Sensitive w plynie, po innych proszkach Maja miala uczulenie, pomimo,ze plukalam dwa razy. Nie znam nic innego tutaj dla dzieci.Jakbyc miala jakies namiary to daj znac. Udanego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej dziewczyny :) Dzisiaj dokończę moje wczorajsze wypracowanie :) Z tego wszystkiego zapomniałam napisać o wizycie u lekarza. Moja ginekolog potwierdziła chłopczyka :) Ja niestety kolejne 2 kg w przód czyli w rezultacie mam już na plusie 9,5 kg. Wychodzą te moje batoniki :p Muszę się opanować :) marty88 to może ja przerwe to fatum i ja Cię dodam do tabelki :p może zadziała :) NICK.... ............WIEK.......PORÓD............PŁEĆ............M IASTO asia25...............25..........02.11.......dziewczynka. .....Warszawa pestycyda..........20..........02.11.........chlopiec.... ..........lubuskie Amarantowy.......23..........02.11.........Roksanka...... ....pomorskie Strawberrrrry....29...........03.11.........chłopiec... ...........Poznań aneczka1986......24..........04.11.............?...... ................... Dorka55............29..........04.11............ ?............................ moppy...............24..........04.11.............?.... ............Holandia oleńka1989.........21..........05.11.............?... .................Lubin Kelis1................26..........05.11.......córcia.. ......świętokrzyskie mamaAnia...........29..........05.11.......córcia..... ..........Białystok dagetka ............29..........05.11..............?.............. ....Poznań Megi84...............26..........05.11.......chłopiec. ..........Warszawa Ankanka.............32..........06.11.......chłopiec.. ...............Opole ewelinaer...........30..........06.11.......dziewczynka .............Łódź Zareczona..........28..........06.11............ ?...............Pfungstadt Pikalinka............27...........07.11.......chłopiec. ....Frankfurt/Main madzialenka89.....21...........07.11.......dziewczynka.. ...małopolska slonko*..............27...........08.11.............?.. ...........Inowrocław mgrEndus...........24..........08.11.......chłopak.... ...zachodniopom. Kacha88.............22..........08.11.......chłopiec.. ..............Lubin arla83 ...............27..........09.11............?............. ...pomorskie Migrena73...........36.........10.11............?...... ..........Warszawa ciezarowkaa25.....25.........10.11........chłopak..... ......małopolska kaasik26.............29.........10.11.......dziewczynka ..........łódzkie fasolinka............26.........10.11....dziewczynka... ..świętokrzyskie PrzyszlaMamade...24..........11.11...........?........ .........Mannheim Aisha_hm............25.........11.11.........chłopiec ...............śląskie lenna1982...........27.........12.11......bliźniaki- PARKA........lubuskie krakersik...........33..........12.11......dziewczynka... .......lubelskie Maja112010........ 30.........16.11...... chłopiec.............. Katowice AWięc................33.........17.11.........kobietka.. ........Warszawa MaNiusia27 .........25.........17.11.........synuś...........Częstoch owa Anuszka4 ...........30.........17.11.........synuś.................. .Poznań marty88.............22.........17.11.........Franek.............Warszawa :) duskaaaaa..........21.........20.11........... ? ..................pomorskie mirabelkax..........30.........20.11......dziewczynka... ..mazowieckie Pani.Kara............21.........20.11.........chłopiec.. ...............wlkp. Sirusho...............23.........20.11........dziewczynka ...Tarnobrzeg Antena1985..........25.........23.11.........chłopiec. ......dolnośląskie coraz grubsza Zosia..33......24.11..........chłopiec.............Antalya& amp; amp;lt; br /> moni_85...............25........24.11.................?..............wielkopolskie Miracle10.............29.......25.11.......chłop iec...........Gdynia kuleczka3............30........26.11.........?..........dolnośląskie No miejmy nadzieję, że się udało :) fasolinka ja leczyłam ząbki w 4 m-cu ciąży u dentyski, która tez była w stanie błogosławionym. Powiedziała mi, że można dać a nawet czasem się powinno dać znieczulenie ale takie, które nie obkurcza śluzówek, bo gorsza dla dzidzi jest adrenalina z nerwów niż to właśnie znieczulenie :) Ja brałam takie znieczulenie i jest ok :) Oczywiście decyzja nalezy do Ciebie :) kelis1 ale się uśmiałam przez ten Twój sen :) Mnie się też ostatnio głupoty śnią :p Dzisiaj np miałam sen, ze miałam 3 kotlety zamrożone na obiad, ale jak poszłam je wyjąć z lodówki, okazało się,że ktoś mi dwa ukradł i bardzo się kłopotałam co ja mam teraz zrobić i tak się męczyłam, bo nie mogłam znaleźć rozwiązania :( Dobrze, że mnie synek obudził kopniakiem, bo bym się pewnie tak zastanawiała do rana hi hi :) Pikalinka dziękuję za słowa otuchy :) Staram się to wszystko wytrzymać, ostatnio nawet mój narzeczony odczuł na własnej skórze, jaka jego mama potrafi być, z jednej strony dobrze, bo już nie bede się musiała z tym wszystkim sama męczyć, tylko będę mogła mu się zwierzyć :) Teraz bedziemy całe dwa tygodnie razem :) i zabieramy się ostro do roboty :) Dach już skończony jupppiiiii :) udanych zakupów :) Miłego weekendu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje się i ja :) Strasznie mi dziś duszno i gorąco. Normalnie ukrop! Nie wiem czy padać nie będzie na wieczór jak taka duchota. Dzidziunia szaleje w brzuchu, że hej aż się podnosi skóra ! W czwartek idę do gina z wynikami badań (mocz, morfologia i glukoza). Łóżeczko zakupione :) Materacyk i pościel z wypełnieniem zostawiamy na później. Materacyk musimy przemyśleć jeszcze dokładnie który i zrobić większe rozeznanie. Pościel.. hmm będzie cieżko wybrać, są takie śliczne i kolorowe :) Napewno jakaś taka która będzie Maluszka relaksowała, wyciszała, żadnych agresywnych kolorów i zbyt pobudzających. W końcu ma mu się cudownie spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strawberry nie wiem czy by mi dala na moje własne życzenie znieczulenie. Poza tym skoro ona nie jest pewna czy nie zaszkodzi, tak jak i ogólna to sama już się bym chyba bała je wziąść :( Zobaczymy we wtorek, choć teraz to mam już większą dziurę niż miałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak zakupy się udały... Choć mój luby zapomniał wziąśc jednej rzeczy ze sklepu(zapłaconej) ale dzięki Bogu bardzo tania, ale musiał si e wrócić :Ptak to jest być ciapą :P:P Co do zniecuzlenia u dentysty słyszałam, że nie powinno sie brać itp.Na pewno można bez problemu brac do 4 miesiąca, a co później, to nie wiem. Mi tez sie lekko urkuszył jeden ząbek i zastanawiam się czy wytrzymam do porodu. Mam nadzieje że tak. Zaręczona dzięki za info co do proszku. Hm własnie tez słyszalam o tym Persilu... i płynie do płukania (teraz nie pamietam nazywy) ale na pewno ten hipoalergiczny. Jeszcze będe pytać, jak się cos dowiem to dam znać. A ja własnie zajadam sie słonecznikiem :D:D O matko nie jadłam go z jakieś 4 lata!!!! bo kiedyś mi zaszkodził na żołądek ... ale teraz ciąża wszytsko może wybaczyć :P A i podobno zdrowy, zawiera dużo cynku... Żeby mi tylko nie zaszkodził. Naszło mnie dziś na ciastO:)Mój debiut w PLEŚNIAKIEM :D Trzymajcie kciuki :D jeśłi wyjdzie zapraszam na pleśniaka i kawke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikalinka a z tym znieczuleniem to nie jest czasem odwrotnie, że do 4 m-ca to się nie powinno brac,a później to już luz? Ale mi zrobiłas apetyt na ciacho, a miałam się pilnować :p fasolinka zapewniam Cię, że to bezpieczne :) Tu masz wypowiedź specjalisty :) Należy podać znieczulenie tzw. czysta lignokainę a jeszcze lepiej artekainę bez środka obkurczającego naczynia. Czasem stres towarzyszący zabiegowi bez znieczulenia jest dużo bardziej groźny niż samo znieczulenie. Zęby w czasie ciąży należy leczyć zwłaszcza te, które mogą ze względu na swój zaawansowany stan przejść w stan ropny- wtedy już jest problem, RTG, antybiotyki i ekstrakcje tj. usunięcie zębów- to jest p/wskazane w ciąży Tyle że z doświadczenia wiem, że to znieczulenie jest słabsze od normalnego :) No nic życzę mimo wszystko bezbolesnego leczenia ząbka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×