zupka

nnnoo - dobranoc :) Sucz - ja bardzo chętnie o genetyce posłucham :) Husky - a na którym chcesz?

a mnie bez roznicy :D czuje sie swietnie... "zycie jest piekny - a swiat nas kocha" :D ahh

to byl motyw przewodni w moim psychiatryku :P

No zawsze może być gorzej :)

co chcesz wiedziec z dziedziny genetyki zupciu ?? hysky kotek ja juz nie wiem gdzie ale ja mam tyle energi ze do 11 nie zasnę hehe :D

sucz, zdiagnozowalas juz ta od bachledy? :P

Sucz - chociażby - jakie jest prawdopodobieństwo, że odziedziczy się jakąś cechę po kimś pięć pokoleń wstecz? Zawsze mnie to ciekawiło

od jakego bachledy ?? boże ja sie tu gotuje a wy o pokoleniac !!! uwielbim pisac takie smsy:P jak moj romeo wróci z wyprawy z kumplami to sie na niego rzucę :DD:D:D:

r=(1/2)g x n g- odleglosc pokoleniowa n -liczba najblizszych wspolnych przodkow

my tutaj zalamane po nieudanych zwiazkach a ty o romego

i znow mam nieodparta ochote na zupe pomidorowa :P

mój facet jest bardziej zboczony ode mnie !!!! eh a jakie nieudane związki ??? o czym nie wiem ???

Udane nieudane... U mnie już i tak czas przeszły. W ogóle nagle zaobserwowałam duży wzrost zainteresowania moją osobą, nie wiem, dlaczego :O Husky - no jak już musisz, to jedz na zdrowie :D

zainteresowania ze stony "tego" kogoś czy tak ?

nie jem, chce wkoncu schudnac. bo przez ta zime przytylam jak nigdy. czas najwyzszy sie za zdrowe odżywianie zabrac i cwiczonka jakies

Nie, w ogóle płci przeciwnej. Zwykle jest tak, że "świeżo po rozpadzie" to jak radioaktywna, a teraz coś inaczej reagują.

Co wy z tym ograniczaniem jedzenia ja nie chcę, a w końcu poczuję presję i będę musiała.

a u mnie i tak bedzie wkoncu koniec. tak czuje. ja nie doroslam do wspolnego mieszkania, a on do zwiazku jak widze. jeszcze po dzisiejszych slowach, za ktore potep przepraszal i twierdzil "ze w zlosci tak tylko", odechcialo mi sie wszystkiego. :o

jakby tak przed wejsciem w zwiazek obowiazkowo sie zaprowadzalo faceta do psychiatry... nikt by tyle zycia nie tracil :o

hejka

CZesc Zupko .Dawno mnie tu nie bylo.Jak sie czujesz?

Husky - jeśli wolno spytać, czym ci dokopał? A.Kmicic_ - cześć :) jak samopoczucie?

Wakame - [cześć} {kwiatek} U mnie całkiem, całkiem :) A u ciebie?

e szkoda gadac. tak ogolnie to sie go sie kilka razy pytalam, czy aby napewno cos mu nie przeszkadza, zarzekał sie ze nie, teraz sie dowiaduje ze od poczatku mu bardzo przeszkadzalo. czuje sie taka oszukana, a on sie tyle czasu musial na odwage zbierac zeby mi laskawie powiedziec o swoich rozkminac. to plus pare innych a przedewszystkim fakt ze nie chce sie isc leczyc. poprostu pomalu trace sily :o

Husky - :O

Zupko mam dzisiaj wiosne .Zrobilo sie cieplutko ,super przyjemnie.W sercu tez wiosennie

zupka.....dzieki ze pytasz! jest zajebiscie! sa medale,ludzie maja fan.....zwlaszcza w nocy,widuje duuuuuzo wielkich osobistosci znanych z tv,ale troszku zmeczony jestem...:( jutro wolne czyli czas na szkocka:D

ale zauwazylam ze to nic odkrywczego. osoby dobieraja sie wedlug schematu, a potem jedna idzie sie leczyc i dochodzi do rownowagi zyciowej i staje sie normalna i jest gotowa na przyjecie normalnej osoby(w tym przypadku ja), to ta druga osoba zaczyna meczyc, bo od poczatku relacja byla toksyczna. sucz, mam racje? bos ty chyba wyzej we wiedzy:P

husky -poszlo o te foty ???? a ja ?? wiecie chcialam miec przyjaciela wpewnym facecie ! naprawde niesamowity gośc wiedzial ze kogoś mam i dziś zrobił mi jazde :( i chuj bąbki ... wogole jestem po winie więc ... wiecie ...

Och, to bardzo miło słyszeć :) Trochę zazdroszczę, już nie mogę się doczekać tych promieni słońca niepewnie lądujących na pierwszych zielonościach :D Serce mniej ważne, ale też bym się nie obraziła :)