Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nnnoo

zupka

Polecane posty

ja w zyciu poznalam dwie osobistosci z tv. jedna z serialu m jak milosc, a druga z tvnu i byl moim facetem... szkoda gadac :P obydwojga nie zcierpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A.Kmicic_ - czyli weekend pełną gębą się zaczyna :D U mnie w zasadzie też... A jeszcze chciałabym się dokulturalnić :D Husky - nie wiem, czy coś umiem poradzić :O Sucz - zgubiłam się, kto zrobił jazdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
yyyy sorry ludzie ja pisze te smsy iprzez to jestem w tyle z dyskusją i potem wyskakuje jak sierota z tekstem :/ tu powazne tematy a ja o winie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha Zupko nie dzieki facetowi mam wiosne w sercu .Ogolnie udzielilo mi sie przez pogode .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie o te foty, w ogole go naszlo po klotni na jakies refleksje dot zwiazku. ze sie zmienilam bla bla (no trudno zeby po terapi sie czlek nie zmienial) no i chodzilo w sumie o kilka rzeczy. o to co planowalismy i zrobilismy - on twierdzil ze tez chce, potem sie zdobyl na odwage powiedziec ze od poczatku nie chcial. chodzilo o plany na najblizszy rok ogolnie o to ze zmienilam tryb zaoczny na dzienny i to wiazalo sie z moja rezygnacja z pracy (chodz kase mam od rodzicow) no ale jakby nie bylo jest ciezej - tyle ze ja uznalam ze lepiej sie przemeczyc, a wiecej skorzystam na dziennych studiach zwlaszcza ze mialam na tyle dobre oceny ze moglam sie bez problemu przeniesc. do tego dojdzie jeszcze pare innych rzeczy.. min pies.. ze wzielismy psa, nie mial nic przeciwko, a teraz mowi ze od poczatku go nie chcial. poprostu porazka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zupka.....niestety mam tylko jeden dziec wolnego i od niedzieli wio do kieratu:( eh te toksyczne zwiazki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie musicie mi radzic :* pytacie to odpowiadam, poprostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wakame - ależ ja nie o facecie - tylko właśnie o tej wiosenności rozjaśniającej to, co do tej pory było schowane :) Na razie wiosnę w sercu robi mi deprim, ale w tym tygodniu kończę i brać więcej nie będę, więc jeszcze nie wiem, jak to się skończy ;) Sucz - spokojnie, spokojnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aczkolwiek potem przepraszal i mowil ze tylko tak w zlosci... juz sama nie wiem, mimo wszystko bolalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Husky - swoją drogą to dziwne, że nie umiał się wcześniej odezwać. Każda z tych decyzji raczej dość poważna była :O Bo że się "zmieniłaś"... To tylko takie ogólne przyczepienie się, kiedy się nie chce komuś powiedzieć, o co chodzi. Bo ostatecznie był przy tych zmianach, mógł się ustosunkowywać. A.Kmicic_ - uu, to nie tak ciekawie, jak myślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zupka dobrze prawisz, moze czas na depresanty?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od tej diety burczy mi w brzuszku :o ide po jogurta naturalnego - chyba mi nie zaszkodzi? btw - ja o 7 wstaje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
husky przeobiłam to 3 lata temu wspólne mieszkanie doprowadzil do rozpadu związku ale tak napawde to byławina w nas ... nastawienie na sielanke a realia ... swoją dogą .. i zamias rozmawiac zaczelism sie oddać ... no on w sumie zaczął sie zblizac o kolezanki z pracy :/ więc rozmawiaj rozmawiaj rozmawiaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
husky.....czyli ze poprostu nie potraficie sie dogadac??? czy to jest caly problem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze milej pogawedki i uciekam z moja ksiezniczka odwiedzic kangury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie rozmawiac, ale on ma z tym problem. jest tak odciety od emocji ze szoke.. twierdzi ze tak mu latwiej sie zyje. jak tylko cos czuje zmienial mysli i sie czyms zajmowal, ze az wkoncu tak to wszystko wyparl ze nic nie czuje. problem w tym tylko, ze jak sie czlowiek odcina kompletnie od emocji negatywnych to nie jest wstanie tez odczuwac tych pozytywnych. i jeszcze dzisiaj sie dowiedzialam wlasnie ze go rozmowy o uczuciach i emocjach baaardzo mecza. ze ze swoimi znajomymi w swoim wieku to ma takie inne tematy, o zyciu o codziennosci, a ja to inna bajka.. WTF? przeciez nie bede ograniczac rozmow w zwiazku z osoba najbardziej mi bliska do "co na obiad","jak bylo w pracy" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra koniec smutasow, ja musze o siebie zadbac wkoncu i 5kg zrzucic. odrazu mi sie chumorek poprawi :D zapisalam sie nawet na tance xD hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Husky - nie zaszkodzi. Kurczę. Im więcej piszesz, tym bardziej mnie przerażasz. Wiem, na czym polega takie znieczulenie, które on sobie robi - i masz rację, w tedy też nie czuje się pozytywnych rzeczy. W ogóle, jak to - jesteś inną bajką? Od dawna wiadomo, że mężczyźni raczej średnio czują potrzebę rozmawiania o uczuciach, ale jednak jak coś w związku zaczyna iść bardzo nie tak, to chyba powinien się przełamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
heh no prosze a ja w kazdym związku tak sie izoluje trzymam dystans analizuję !! wiecie... nigdy nie powiedzialam nikomu ze ... kocham ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wiem ze generalnie faceci sa mniej emocjonalni i maja emocje w innej polkuli mozgowej niz mowe a cialo mozdzelowate mniej rozwiniete.. ale teoria teoria... a jak ma wygladac zwiazek? przynajmniej chyba powinien postarac sie zorzumiec w jaki sposonb funkcjonuja kobiety, i nie miec do mnie pretencji ze w wyniku ewolucji jestem taka emocjonalna bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, to ze mnie kocha to mowi mi nawet czesto, ale mi nie chodzilo raczej o to.. a o zero reakcji na cokolwiek! ja mam wrazenie ze on jest atylko zly i obojetny. zyje jak robocik i do zycia podchodzi bardzo praktycznie. smiem twierdzic ze dla niego milosc w zwiazku nawet nie jest wazna, a jedynie praktycznosc, a na seks i tak pojdzie sobie do 20 latki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaz dzisiaj mnie zaskoczy. po tej porannej dyskusji, po powrocie z pracy... kwiaty mi kupil, przytulal sie, chcial rozmawiac, lezec ze mna... fuck, nawet mnie jakos tak sam z siebie gladzil po wlosach i chodzil za mna krok w krok - identyko wieczor jak pierwsze chwile zwiazku naszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ojj czyli jest ok !! ma wyrzuty !! i kazdy miewa gorsze dni!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ajjj moj wrocił znowu będze jazda co ja robie cale noce na necie !!! hehe o ja uciekam dobrej nocy ... dnia i wogóle kochani :* !! husky - uszy do gory :P :* muaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko pytanie czy ja chce byc z nim, bo jak mowie - nie chce isc sie laiza leczyc!!!! :P kochani ja chyba spadam spac, rano pogrzeb mam.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koles w ogole seksu nie chce uprawiac, ani ze mna ani z jaka kolwiek inna - twierdzi ze sie zblokowal. sam powiedz - to jest u faceta normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×