powazny problem kolega mojego chlopaka

Dobra teraz ja troche pomarudze. Wynajmuje z moim chlopakiem domek i ostatnio wprowadzil sie do nas na miesiac jego kolega . Kiedy pierwszy raz go zobaczylam i nasze spojrzenia na moment sie spotkaly cos w srodku az zadrzalo. niby mieszkamy w jednym domu, ale nie widzimy sie rozne godziny pracy, moj chlopak tez nie chce spedzac czasu we trojke. Dzisiaj przyszedl do nas do salonu i znowu to samo > Najgorsze jest to , ze wlasnie w tej chwili siedzi z nami i oglada z nami tv. tzn ja sobie buszuje po necie. I sama do siebie sie usmiecham ''chyba sie zakochalam Boje sie na niego spojrzec , bo bedzie cos po mie widac, jesli juz tego nie widac Nie wiem co mam teraz zrobic. Poradzcie mi prosze !!!

Zabujałaś się w nim czy wam przeszkadza ???

życzę ci żebys dzis w nocy zmarła

Przerpaszam bo tak na biezaco pisalam. spodobal mi sie bardzo. Ja wychodzil przed chwila to tak sie spjrzal na mnie...Nie wiem czy mam jakos zagadac do niego ? Nie wiem co robic zgupialam

michał 29,żal mi takich ludzi jak Ty...

Jak zaraz zaczna cie wyzywac od kurew, szmat, dziwek i jeszcze jak tam zechca to sie nie przejmuj. To sie nazywa chemia i nic na to nie poradzisz.

BedEducation najlepiej zrobisz jak dojrzejesz i zmadrezjesz, bo inaczej kiedys za swoja niefrasobliwosc i nie stałosc drogo zapłacisz

Dawno czegos takiego nie czulam Dodam, ze z moim chlopakiem nic mnie juz nie laczy przynajmniej z mojej strony. Mieszkamy razem i tyle, ale to dluzsza historia

Szczerze, cokolwiek zrobisz to najpierw zerwij z obecnym chłopakiem... A jak nie masz zamiar nic zrobić to wymuś na chłopaku żeby wymyślił powód aby tamten szybciej się wyprowadził... Zastanów się czego chcesz od życia......

:D 10/10

Dla mnie jestes pospolitą dziffką. Masz chłopaka, a juz ci ciiipa o innym myśli. Taaa zdradz go szmato, bo o niczym innym aktualnie nie myslisz jak o kutasie tamtego goscia. Po co ty mieszkasz ze swoim facetem, które zapewne wszystkie rachunki płaci co ?

zaproponuj im sex na dwa baty i po sprawie

to sie z nim prześpij

No skoro z twojej strony "nic" cie z nim nie łączy. To może bądź łaskawa powiedzieć "swojemu" chłopakowi o tym i zerwać z nim... Nie cierpię takich zakłamanych cipek... Są z chłopakiem, ale go nie kochają od dawna. O co chodzi - o kase?.. Wiesz co mi się ciśnie na usta?? Powinnaś wiedzieć :/ ...porażka...

To nie jest zadna prowokacja. chcialam juz zerwac z moim obecnym chlopakiem, ale on tego nie rozumie. Mamy umowe na dom do czerwca i musimy razem mieszkac. Spimy nawet w osobnych sypialniach (ja tak postanowilam) , ale on nadal ma nadzieje i mysli, ze jest wszystko ok i bedziemy do konca zycia razem, ale to juz jest inny temat.

kurwa ja tylko czytam i tak coraz bardziej oczy otwieram jakimi te laski sa kurwami :o rzeczywiscie pizda zaswedziala to trzeba znalesc 1000 powodow dla ktorych aktualny chlopak jest zly . ohyda

"Dodam, ze z moim chlopakiem nic mnie juz nie laczy przynajmniej z mojej strony. Mieszkamy razem i tyle, ale to dluzsza historia" wypada tylko wyjac modlitwnik i pomodlic sie w intencji: za tych ktorym odebrano zycie, a na swiecie zostawiono takie mongoly..

Żenada... Idę sobie piwko wypić, a ty droga wolna - nie oceniamy - dupcz się w łazience w nowym ciachem pod okiem naiwniaka który zakochał się w tobie....

Pierwszy wolny nick - zgadzam się :P

ja mialem jeszcze 4 miesiace waznej umowy na dom wynajmowany z byla, ale sie wyprowadzilem. czy w twojej (celowo z malej litery) półkuli mozgu odpowiedzialnej za myslenie, nie przemknela nawet malutka mysl, ze taki mezalians moze doprowadzic nawet do tragedii? jak twoj facet nadal cie kocha, to moze byc zazdrosny o tego nowego. jeden kurwa nie wyfrunal z gniazda, a ta juz chce sie gzic z drugim..

jeszzce raz zycze ci zebys zmarła w męczarniach

Mamy zaplacony czynsz do czerwca i nikt z nas nie zrezygnuje z ego domu. Rozmawialam z nim na ten temat, ze nic do niego nie czuje juz i nie chce z nim byc. Nie mam rowniez zamiaru sie seksic z jego koleega. To co mam zrobic, zeby zrozumial ? Nie moge sobie pozwolic na strate tylu pieniedzy . W czerwcu po prostu odejde od niego fizycznie.

ja odszedlem mam przez to klopoty finansowe, ale to tylko pieniadze. al ty nawet teraz piszesz o nim "moj chlopak".

ku173&#rwa

autorka topiku jest zwykłą kur­wą ktora zasluguje na smierc

Pisze tk, zebyscie sie "polapali" Mimo szystko uwazam, ze zachowuje sie fair wobec niego to, ze on chce mnie na sile zatrzymac, a ja w jakims stopniu nie potrafie sie przeciwstawic jemu. Jesli chodzi o pieniadze to dlaczego on sie nie wyproawdzi ? Uwazam, ze lepszym rozwiazaniem jest przetrwanie pod jednym dachem do czerwca niz popadniejcie z jednej strony np w dlugi.

Taaaa nagle cie nic z chłopakiem nie łączy,hehehehe stara śpiewka ..

w zyciu trzeba sprobowac wszystkiego oprocz kazirodztwa i angielskiej kuchni. do przemyslenia.

Prowo dnia :D 100/10

Jakie prowo ?! Moga sie wypowiedziec kobiety bo mezczyzni z wiadomych powodow beda sie negatywnie wypowiadac.