Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julk44

ODDAM PSA W DOBRE RĘCE

Polecane posty

Gość qwertyui
ja wiem ze bylam glupia, bo chcialam zwierzaka, myslisz ze mi jest latwo go oddac....ale piesiek nie moze siedziec sam, a ja musze czasem gdzies wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
21.02.2010] 18:42 [zgłoś do usunięcia] szlag mnie zaraz trafi trza się było zastanawiać zanim się wzięło szczeniaka do domu!!!!!! Przez takie jak wy zapełniają się schroniska! Ona przynajmniej szuka mu domu a nie przywiązuje do drzewa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby zwierzęta mogły mówić-miałam różne sytuacje mieszkaniowe bo wynajmuję a nie każdy chce wziąć z psem ale ani przez chwilkę nie przeszło mi przez głowę żeby pozbyć się psa,wszędzie nam towarzyszy i nigdy przed właścicielami nie ukrywałam ze posiadamy psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham psiaki
Jak nie znajdziesz nikogo to oddajcie psa do schroniska.Mieszkasz w Wadlewie,to pewnie wiesz gdzie są Pabianice. Sama bralam stamtad 3 psy i wiem, ze psy rasowe, jesli tam trafia to przebywaja tam bardzo krotko. Duzo ludzi po prostu czeka na pojawienie sie psa konkretnej rasy. Sama bralam stamtad setera irlandzkiego-pani mi powiedziala,ze bylo zapisanych na niego chetnych 7osob,ale trafil do mnie z racji,ze juz wczesniej hodowalam psy tej rasy i wiedzialam jak sie z nim obchodzić. Żal tylko kundelków:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie zaraz trafi
no naprawde i co, nagle sie okazalo, ze twoje wyjścia są ważniejsze? Wiesz co, życzę Ci, żeby ktoś Ciebie tak potraktował, naprawdę. Jakiś facet, żeby Cię odstawił na półkę po 3 miesiącach, bo on musi czasem gdzieś wyjść i mu przeszkadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wiem jak to jest mieć psa od 10 lat nie byłam na wakacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcemy jej oddać byle komu, na pewno nie na łańcuch!! Elza nigdy nie była bita czy głodzona, naprawdę jest nam żal jej oddać, ale niestety nie ma kto się nią zaopiekować. Elza ma duży wybieg, jest bardzo silna, okaz zdrowia. Naprawdę piękna suka, weterynarz nigdy nie mógł się na nią napatrzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julk44.
a po co mi pies ? tylko smierdzi w chałupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
O dżizes poziomka to nie jej pies tylko dziadków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyui
nie zycz nikomu zlego, bo wszystko wroci do ciebie, poza tym ja na razie jestem na etapie zastanawiania sie!!! ludzie , jak sobie radzicie z psem jak musicie np. isc do pracy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam w Bełchatowie, dam jutro do naszego schroniska ogłoszenie. Wolałabym, żeby ktoś zabrał ją z domu, niż oddać ją do schroniska... Zapłakałabym się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boże ale wy jesteście.... tylko atakować a nie próbowac zrozumieć. skąd mogli wiedzieć kiedy brali szczeniaka że przyjdzie choroba, podczas której posiadanie takiego psa jest nie najlepszym pomysłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Julk bardzo Cię proszę daj mi znać na maila jak znajdziesz kogoś ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie zaraz trafi
NORMALNIE sobie radzimy, przed wyjsciem zabieramy psa na dlugi spacer zeby sie wybiegal, potem dajemy mu jedzenie, gryzaki i zabawki i wychodzimy. co ty myslisz, ze tylko bezrobotni maja psy? Stuknij sie w glowe, wiesz co naprawde, szkoda mi tego twojego psa, ze trafil na taka tepa wlascicielke. nagle sie okazalo, ze musisz do pracy chodzic? na jakim ty swiecie zyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak jak Ci mówię Julk szukaj w googlach takich stron oddam psa,przygarnę psa i tp.jestem przekonana że ktoś się znajdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llpp
wiesz jakl psy sa traktowane w schronisku?:O:O Nie zostawilabym psiaka nawet gdyby ktos mi za to zaplacil:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie zaraz trafi
nastepna bystra. no faktyznie, dziadkowie wzieli szczeniaka jak smai byli w podeszlym wieku, faktycznie, nie mozna ylo przewidziec, ze ktores moze niedomoagac. ludzie, zacznijciue czasem myslec, to nie boli, a oszczedzi wielu zwierzakom cierpienia. zreszta nie tylko zwierzakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby nie operacja dziadka Elza dalej byłaby w domu!! Babcia też ma problemy z kręgosłupem, prawdopodobnie w kwietniu ona też będzie miała zabieg. I co z psem w tej sytuacji ? Skoro nie ma się kto zająć? Skąd mieli wiedzieć 3 lata temu że dziadek będzie miał wszczepiane bajpasy w serce a babcia prawdopodobnie pójdzie na rentę chorobową ?? No kto to wiedział?? :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyui
ja na razie nie pracuje, prosze mnie nie atakowac, bo nie chce sie znizac do twojego poziomu, ale mam zamiar isc do pracy, a piesek jest taki ze jak zostaje sam to wszystko niszczy, gdyby sie zachowywal inaczej to nie bylo by problemu, na razie jak ide np. na zajecia to musze go zawiezc do opiekunki, moze znacie jaki sposob na to jak go przyzwyczaic do bycia samego w chacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak poza tym, to nie są aż tacy bardzo starzy :) to ludzie po 50...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyui
ja nie chce oddawac, to maz mowil ze jakis znajomy chetnie by go wzial, wiec rozwazam to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale piszesz pierdy-dziadkowie może także nie wiedzieli ze będą się starzeć a owczarek to silny pies-stuknij się w czoło zanim coś napiszesz-choroba chorobą nikt za to nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie zaraz trafi
no pewnie, bo z roku na rok człowiek młodnieje a nie się starzej, prawda? NO KTO MÓGŁ wiedzieć? Abstrahując od przewidywania bądź nie, życzę Ci powodzenia w poszukiwaniu domu, chociaż wiedz, że bedzie ciężko oddać kilkuletniego psa. Większość ludzi bierze słodkie szczeniaczki :( Ale może dzięki temu trafisz na kogoś odpowiedzialnego, a nie klientkę, która po kilku miesiącach odkryje, że musi iść do pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się poziomka niestety dzieje... Jestem sama zła na siebie, że nie mam kawałka działki :( Chętnie bym Elzunię wzięła do siebie, ale ja nie mam warunków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×