Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rysa na szkle.....

Mamy karmiące piersią, doradzcie....

Polecane posty

Gość Rysa na szkle.....

Sprawa jest taka: karmię piersią dwa i pół miesiąca, szło dobrze do wczoraj, kiedy to w nocy miałam prawie puste piersi. Mały był wyraźnie poirytowany i budził się co godzinę, żeby choć trochę pociągnąć...Zazwyczaj miałam dużo pokarmu, a wczoraj taka wtopa. Czy to mogło być związane z tym, że nie zjadłam kolacji? Czy ilość pokarmu zależy od ilości jedzenia? Wydawało mi się zawsze, że nie!!!! Po porodzie mam jeszcze 6 kg do zrzucenia i wczoraj stwierdziłam, że będę jeść mniej szczególnie wieczorami, ale po tej nocy, to mam już wątpliwości.... Będę wdzięczna za jakieś refleksje w temacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysa na szkle.....
Tak, dzisiaj już normalnie, zresztą nad ranem już miałam mleko, ale o 12 w nocy pobiegłam ze strachu do lodówki i zjadłam kanapkę, choć wcale mi się jeść nie chciało, wręcz przeciwnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc nie rezygnuj z jedzenia. może lepiej jakieś ćwiczenia w dzień? widzisz że musisz jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewentualnie zmniejsz ilość i zmień jakość. np jasne pieczywo zastąp ciemnym, biały ryż ryżem dzikim, zrezygnuj ze słodyczy, jedzenia tłustego, sosów itp. jedz duzo owoców i warzyw. oczywiście pod warunkiem że maluszek nie jest alergikiem, nie ma kolek. ja karmiłam alergika i na diecie eliminacyjnej przez 11 miesięcy karmienia schudłam 24 kg (choć przytyłam w ciaży tylko 12 kg).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysa na szkle.....
Dzięki za odpowiedź. Dziwnie jest najwyraźniej ze mną, bo myślałam, że jak będę karmić piersią, to będę miała większy apetyt, tymczasem jest odwrotnie, jak dziecko zaczyna ssać, to czuję się jakbym była właśnie po dwóch obiadach, ale jednak widzę, że rozsądniej będzie jeść normalnie. Jeszcze raz dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolipolouyt
musisz jeść i pić wodę mineralną-po kawie i herbacie dziecko może być nadpobudliwe i nie chcieć spać. ja powiem Ci tak: nie dojadałam,na początku szybko chudłam,a teraz waga stoi w miejscu chcociaż nadal mało jem,chyba najlepszy jest ruch.Dodam że nieprzespane noce sprzyjają tyciu,zaburzają przemianę materii,więc pewnie stąd nasze kłopoty z wagą.Nie ma złotego środka,chyba tylko więcej ruchu.Ja mam mało ruchu,zima nie sprzyja długim spacerom,pocieszam się że na wiosnę będzie lepiej i że szybkie chudnięcie powoduje flaczenie piersi i rozstępy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysa na szkle.....
Jej, strasznie schudłaś, to musisz być szczuplutka! Przede mną jeszcze trochę do zrzucenia, ale pewnie schudnę, jak przestanę karmić. Mały nie jest alergikiem co nie znaczy, że jem wszystko, raczej rzeczy lekkostrawne, często ale mało....według mnie o wiele mniej niż w ciąży, a chudnąć nie bardzo chudnę, taki pewnie mój wątpliwy urok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysa na szkle.....
kolipolouyt - mam to samo, waga się zatrzymała i kicha.... A czy ruch pomorze, być może? Choć przecież karmienie to ogromny jak na mój gust wydatek energetyczny i to regularny, powinien być skuteczniejszy na chłopski rozum niż sport!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam szczuplutka, niestety skończyłam karmić i przytyłam, niby waga stoi ale brzuch się znów zaokrąglił, ale juz jest lepiej :) ćwiczę aerobiczną 6 weidera (czy jakkolwiek to sie pisze) i już widzę zdecydowaną poprawę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysa na szkle.....
majoweczka09, je dużo jak na mój gust, praktycznie co trzy godziny, rzadko prześpi 4 - 4,5 - jak jest bardzo zmęczony, ale piersi mi szybko przybierały do wczoraj i nigdy nie było problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysa na szkle.....
Agatka, to podziwiam, bo ta 6 Weidera to są jak dla mnie mordercze ćwiczenia, może i skuteczne, ale nie do przejścia jak dla mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolipolouyt
ja nie mogę momentami patrzeć na swoje biodra i uda w lustrze,a najbardziej frustruje mnie widok spodni sprzed ciąży-leżą w szafie i czekają.Dziś muszę iść kupić sobie jakieś spodnie,bo na tę wagę mam tylko jedną parę.Mnie się mocno wydaje że to ma związek z zarywaniem nocy,a może też z hormonami.A wypadają Wam włosy?Mi po pierwszym porodzie już po 2 tygodniach wypadały,a teraz minął miesiąć i cisza,aż strach się bać...ale zaczęły się bardziej przetłuszczać..córa ma matę do tańczenia,chyba sobie podłączę,hehe żeby schudnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały mógł mieć skok wzrostowy,wtedy dziecko zaczyna nagle więcej jeść i zanim piersi zaczną produkować tyle ile mu potrzeba mija kilkanaście godzin.To normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysa na szkle.....
jestem facetem hahahahaha a mój fetysz to pogaduchy o cycusiach hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysa na szkle.....
kolipolouyt włosy mi nie wypadają, w ciąży też się trzymały dzielnie. Od jakiegoś miesiąca biorę witaminy PRENATAL, może one pomagają, bo też się tego boję, bo sie właśnie naczytałam, że wychodzą włosy i że to wina hormonów. Też nie mieszczę się w swoje spodnie przedciążowe i też jestem sfrustrowana, tyle, że jestem już 2,5 miesiąca po porodzie - więc sporo, co dodatkowo mnie przybija! A...i to mój pierwszy poród był...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysa na szkle.....
Zarejestrowałam sobie nick, bo widzę, że dzieci się nudzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolipolouyt - na włosy możesz spokojnie brać merz special. mi całą ciaże leciały strasznie, po ciąży leciały ze zdwojoną siłą. brałam te tabletki i przestały wypadać ok 7-8 miesiąca po porodzie. teraz nadal biorę i są mocna, lśniące i coraz ich więcej :D a ćwiczenia faktycznie ciężkie, ale trzeba dojść do siebie przed kolejną ciążą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolipolouyt
ja zażywam właśnie falvit,hehe,ale zwróć uwage bo ja słyszałam że specyfiki na włosy paznokcie itd. powodują tycie.stosowałam kiedyś skrzypowite i bellise i faktycznie tyłam,ale podobno zwykłe witaminy też powodują tycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duduloszka
ja mam mniej mleka jak sie nie wyspie, jak nie przespie 8 godz w nocy to mleka jest znacznie mniej. karmie 20 mcy i nawet jak zdarzalo mi sie jesc bardzo malutko to mleka mialam pelno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćma ćmę goni
Ja zauważyłam ze swoich doświadczeń ,że jak dopuszczam u sibie do dużego głodu tak że np. mi burczy w brzuchu to Maluch je wtedy co chwile i widze że ciagle jest głodny .Także zawsze staram się coś wrzucić na ruszt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×