Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryniu2

3 tyg. maluch nie śpi w dzień, co robić?

Polecane posty

Gość ryniu2

Witam, Mam pytanko. Co zrobić kiedy 3 tyg. maluch nie śpi w dzień? Jest przewinięty, najedzony i nic. Jak tylko mu wypadnie smoczek odrazu afera i tak w kółko. Biegam do niego po 100razy. Dużo je i stale jest osikany dosłownie cały.4 razy dziennie go przebieram. Daję smoczka,a on chwilę później go wypuszcza. Jak płacze to bez łez i tylko od czasu do czasu przestaje i bada teren. Dodam,że mam już jedno dziecko (6lat) i pamiętam,że próbowało w ten sposób nas sobie wychować,ale nie pamiętam w jakim okresie to było? czy nie był starszy? proszę o radę bo normalnie już wysiadam :( dzisiaj tak od 9 do teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz go uspic
do weterynarza to będziesz mieć spokoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łez to takie małe dziecko jeszcze nie ma. A co do wyrachowania 3 tygodniowego dziecka, to chyba lekkie przegięcie. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy myśleć, że noworodek robi mi na złość ;P Jak płacze to jest mu źle, a nie potrafi mówić.. Coś musi być nie tak, ale z czasem każda matka rozróżnia rodzaje płaczu. Nie sądzę,żeby dziecko w tym wieku próbowało Was sobie wychować :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
do idż go uśpić. Sam/sama siebie uśpij i nie wpowiadaj się na forum jak masz problemy natury psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawiń go ściśle w becik to uspokaja takie maluszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama...
moze cos mu dolega mimo wszystko,mowisz ze czesto siusia,moze do tego sie przyczepic,albo jakas alergia sie zaczyna wowczas dzieci sa bardzo niespokojne,poszlabym do pediatry...a spi w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
do mogę wtrącić słówko. Każda mądra położna Tobie powie,że dziecko tak się zachowuje,aby coś osiągnąć. Dziwne jest niby dlaczego płakał mój starszy syn dosłownie po parenaście godzin dziennie,a potem jak nie biegaliśmy do niego tylko nasłuchwiwaliśmy z boku przestał. W każdym programie o wychowaniu dziecka powiedzą Tobie to samo. Ja tutaj zadałam takie pytanie ponieważ nie pamiętam kiedy dziecko zaczyna tak robić i kiedy mamy to wprowadzić w życie? no chyba,że mam latać do niego non stpo,a on mi potem na głowę wejdzie, mi i mężowi do łóżka co w rezultacie, niekiedy powoduje rozbicie niejednego małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
W nocy budzi się co 2g na karmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
Jeszcze jedno nie zgodzę sie z tym,że takie małe dziecko nie ma łez bo wczoraj po kąpieli dosłownie się nimi zalewał,więc nie wiem skąd taka opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak jest w nocy ze snem??? Maluchy często sobie przestawiają dzień z nocą i na odwrót. Mój synek do 4 tygodnia nie spał w dzień -drzemka jedna po dosłownie 5-10 minut,wielki płacz itd.W nocy za to ładnie spal i budzić się do mleka co 3-4godziny. A ja jestem zdania że dzieci doskonale wiedzą kiedy wytresować rodziców :D Myślę że najlepiej nie biegać na każde "kwiczenie" maluszka ;) Jeśli jest najedzony,przewinięty i leciutko "zakwiczy" to odczekaj.Oczywiście co innego jak zaraz będzie się zanosił.I po prostu bądź przy nim,pojawiaj się obok niego,pogłaska,mów do niego.Będzie wiedział że jesteś tuż obok i będzie spokojniejszy.U nas pomagał od czasu do czasu rożek -byłopatulony a wtedy maluch czuję się bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tak samo z moja chyba norma ze coraz mniej spi w dzien moja tez ma 3 tyg w piatek 4 i tez mam coreckze w kwietniu 6 lat skonczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
Mały praktycznie cały czas śpi w rożku :( Powiem tak wypróbowałam metodę stania z boku i nasłuchiwania,czy wszystko jest ok. Po 10 minutach mały usnął i do teraz słodko śpi. Tak,więc diagnoza taka: nie biegamy do dziecka bo jak się okazuje on bardzo dobrze wie czego chce. Jutro jak się to powtórzy zrobię tak samo. Dziękuje za dobre rady :)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
"kwiczenie" w przypadku mojego dziecka to dobre określenie. On nie płacze, nie szlocha tylko wydaje z siebie jako pierwszy głośny dźwięk,a potem miałczy. W nocy co 2 h budzi się. Daję mu pierś, odbija, przewijam go i śpi dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna rozwiedziony
to daj dziecku butle a nie cyca, po cycu spia dluzej i sa spokojniejsze,a mleko z butli jest tak samo dobre jak i twoje wierz mi, co mialas mu dac swoim juz mu dalas, przejdz na butle i bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
nadiewa dokłądnie tak ja opisujesz moja szwagierka wychowywała swoją córkę. Do roku na każde jej zawołanie biegła to ze smoczkiem, to z butelką, przewijała ją, przebierała, wisiała nad łóżeczkiem. Na koniec kładła jej rękę na brzuszku bo to ją uspakajało. Ale....no właśnie ale po roku mała jak nie miała tego bo dziewczyna miała już dość i była strasznie przemęczona zaczęłą im robić afery, rzyczała w nocy tak,że prawie się dusiła. W rezultacie tak wykończyła matkę,że już nawe liczenie do 10 nie pomagało. Stres matki odbijał się na dziecku. Więc jak widać prawda zawsze leży po środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
dam mu butlę,ale zaraz potem zwymiotował.Położna powiedziała,że zjadł za dużo i mam dawać herbatki i glukozę,ale to też nie pomaga :( Myślałam,że mam zły pokarm,mało treściwy,ale mały przytył w 2tyg. 700gram,a wg pediatry w 10 dni powinien wrócić do wagi urodzeniowej. On wrócił i przytył jeszcze 700.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze nikt nie kaze Ci biegac co kwikniecie do dziecka, to przesada i to gruba, ale moim zdaniem to takie malenstaw bardzo potrzebuja mamy, prztulania itd. moze Twojemu dziecku tego brak? sprobuj potulac, pomowic do niego spokojnym i cichym glosem, tego dla takiego maluszka nigdy nie za wiele. innym sposobem jest zostawianie kolo dziecka np swojej bluzki, dziecko tak male nie tyle zna cie "z widzenia" co po zapachu, moze to je uspokoi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa no i pamietam ze moj synek w dzien zasypial przy nas, tzn lezal w lozeczku a my z mezem normalnie rozmawialismy itd. dopiero po 3 miesiacu spal sam w swoim pokoju, mysle ze Twoje dziecko potrzebuje po prostu Ciebie i tyle. Na nauke samodzielnego zaspiania bedzie czas i wcale nie jest powiedziane ze w ten sposob "rozpuscicz" dziecko. swojego syna nauczylam samodzielnego spania (ok 7-8 miesiaca), od tego momentu zasypia sam, przesypia noce. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
ewcia_82 co mam ci odpowiedzieć? Próbowałam już dosłownie wszystkiego. Chyba żadna matka na tym Świecie nie wycałowała, nie wytuliła,wykochała tak swojego dziecka jak ja. Dlatego tutaj napisałam bo nie wiem co zrobić. Nie zapytałabym,czy dziecko nas próbuje wcześniej nie stosując innych rozwiązań,dlatego na każde Wasze pytanie mogę śmiało odpisać "tak, zrobiłam". Jak już wcześniej napisałam to moje drugie dziecko i raczej wiem jak postępować. Jestem bardzo uczuciową osobą,dlatego tak mnie to męczy bo bardzo się tym przejmuję :( nasz 6 letni synek przed ukończeniem roku kiedy słyszeliśmy po płaczu,że coś kombinuje najzwyczajniej był zostawiany w łóżeczku,a my staliśmy za ścianą i czekaliśmy na reakcję. Nie ma po tym choroby sierocej. Jest cudownym, mądrym i kochającym dzieckiem. Mertoda stania z boku z drugim dzieckiem się sprawdziła. Śpi już 3 h bez smoczka. Zobaczę jutro jak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
mogę wtrącić słówko to fakt czasem posiadanie dzieci nie oznacza kompletną wiedzę na ich temat. Nie ważna jest ilość tylko jakość.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie uważam się za wyrocznię. Chciałam dobrze, bo u mnie się sprawdziło. Moje dzieci były przytulane kiedy potrzebowały i jak miały kilka miesięcy na hasło "idziemy spać" zasypiały w łóżeczku. Ale czułością ich nie rozpuściłam... Naprawdę nie wierzę w to,że takie maleństwo może być wredne i wyrachowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
ale powiedz mi,gdzie ja napisałam,że mój synek jest wredny,czy wyrachowany? Poczytaj co napisałam wyżej. Próbowałam już wszystkiego. Włąśnie od urodzenia był pieszczony,całowany,tulony.Dosłownie i ja i mąż strasznie się nad nim rozczulaliśmy. Spał ze mną w łóżku jak tylko czułam,że coś jest nie tak zaraz go brałam do siebie.A teraz jak kładłam go do łóżka kiedy w moich rękach już spał dosłownie odrazu oczy jak 5 zł i "miał, miał" jak kotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryniu 2-----Padło tu stwierdzenie że po butelce dziecko śpi dłużej-nie koniecznie ;) U nas tak w każdym razie nie było,a muszę nadmienić że mój synek był 100 % dzieckiem butelkowym.Owszem do 3-4 tygodnia w nocy budził się co 3-4 godzinki,ale potem to co 3 i ciągle domagał się jedzenia.Nie jadł wielkie porcie.Jadł często ,ale za to mało. A co do mleka niestety czasem trzeba poeksperymentować. Na początku "testowałam" bebiko po którym wystąpiły wymioty,potem było NAN to był ciągle głodny.Dopiero podpasowała maluchowi Humanna .Może warto spróbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
poza tym nie u każdego sprawdza sie to samo bo dzieci mamy różne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co ma spac
spi w nocy? spi, to git. Moja corka tez od samego poczatku prawie nie spala w dzien w ogole. W pierwszym tygodniu tylko podsypiala. A potem juz nic a nic w dzien. To jakis przymus, zeby dziecko spalo w dzien, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
głowa w chmurach może masz rację, może z moim mlekiem coś nie tak. tyje po nim,ale też ma gazy. Ja już prawie nic nie jem tylko mięso gotowane z marchewką. przypraw nie używam prócz soli i ziół prowansalskich. mozę szukając smoczka (bo nie może go uchwycić lub nie chce i strasznie się przy tym denerwuje) zapowietrza się? czy można coś podać na gazy w zamian za herbatkę koperkową bo tego nie chce pić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryniu2
nie jest to przymus,ale skoro budzi się w nocy co 2h,a Ty jako matka masz lekki sen (no chyba,że śpisz twardo) to nie dżiw się,że mogę być zmęczona i szukam tutaj pomocy.spać ciężko nie będę bo się martwię o małego (śmierć łóżeczkowa),a do pomocy nikogo nie mam :(ale żeby taki maluch przez cały dzień nie spał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnosnie łez u noworodka Pierwsze łzy pojawiają się u dziecka dopiero pod koniec pierwszego miesiąca życia. Wtedy właśnie łzy zaczynają być produkowane w gruczołach łzowych nad gałkami ocznymi. Kanaliki łzowe są u noworodków bardzo wąskie, a niekiedy niedrożne. Zablokowane kanały łzowe powodują, że łzy wypełniają oczy i dziecko często wygląda, jakby było zapłakane. Jest to w pełni normalna sytuacja, a kanaliki samoistnie odblokowują się przed upływem roku. Pediatrzy zalecają niekiedy ich masowanie, by przyspieszyć przeczyszczanie a jezeli chodzi o problem spania moze nie chce lezec w ciagu dnia w lozeczku moze wloz go do bujaczka zeby syn byl z Wami i wtedy bedzie spokojniejszy i bedzie spal moja corka w lozeczku spala w nocy zas w ciagu dnia lezala sobie na sofie w pokoju i byla caly czas z nami i spala w tym wieku 3-4 godz karmienie pol godz czuwania i znowu spala ,potem czas kiedy czuwala byl coraz dluzszy wspolczuje Ci ze synek nie chce spac bo i on jest zmeczony i Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×