zaczepił mnie facet na przystanku

Nie tylko dzień kobiet ale teraz w marcu i w kwietniu ludzie chcą mieć wiosnę w domu i kupuja kwiaty Napiszę w poniedzialek wieczorem jak mi poszło w ten weekend i dzień kobiet Tulipany mam zamiar sprzedawać za 1.20 kupuję a za 2 zł sprzedaję Mam dobre miejsce Naprzeciwko Biedronki Czynność zaczepiania może zrobić każdy tylko nie każdemu to się opłaci

tak oczywiście jak już nie ma się czego napisać to najlepiej , że niby zazdrosne :D śmieszny ten topik ;)

nie ma niczego bardziej żałosnego niż samica intensywnie wyczekująca podrywu objawiająca to intensywnym wpratrywaniem się w faceta. beczka śmiechu dodatkowo gdy potem ma pretensje do całego świata, że "faceci boją się kobiet" :D jestem od kilku miesięcy z piękną Czeszką, która sama do mnie podbiła... tak tak polki to zakompleksione szare myszy :)

Tyle milionów osób jest w Polsce i wiadomo że zawsze znajdzie się przystojniak co ma wprawę i odwagę zaczepiania dziewczyn na przystanku

ja też czekam aż mnie poderwie fajna dziewczyna

to nie jest żadne prowo, po prostu mam niespotykany fart. ;) co do mojego jutrzejszego spotkania :D planuje tym razem ubrać buty na płaskiej podeszwie(coś w rodzaju UGG), do tego spódniczka mini, czarne kryjące legginsy i fioletowy sweter przypominający fasonem "kimono" :D(obcisły w talii, do tego szerokie rękawy) i czarna torebka. ;) kupiłam na jutro piankowe żelki wyglądające jak truskawki.. :D Tajemnicza Dama " tak jestes beznadziejna. i nie lecz kompleksow nawet na forum. bye" nie muszę leczyć kompleksów tutaj, skutecznie leczy je osoba, z którą jutro się spotkam. :D a co do beznadziejności.. - zbyt dużo w życiu udało mi się osiągnąć, żebym była wstanie zgodzić się, z tym, co napisałaś. :) TH is IT - jak będzie ładna pogoda, pewnie wiele par będzie chętnie spacerowało, więc myśle, że zakochani faceci kupią sporo kwiatów :D moja mama, tak jak piszesz, też na wiosnę często kupuje dużo kolorowych kwiatków, więc myśle, że może Ci się opłacić ten biznes! :) ..być może Tobie się poszczęści i jakaś miła dziewczyna Cie poderwie przy okazji :D Kamecha - gdy miałam 13 lat, sama zagadałam chlopaka, w którym zakochałam sie od pierwszego wejrzenia i byliśmy razem przez rok później z wiekiem, nie zależało mi aż tak, żeby z kimś być, w nikim później się tak już nie zakochałam, a mam dopiero 19lat, więc z niczym mi się nie spieszy.

Pierwsze co mi się nasuwa niestety to film "Masz na imię Justine" :O

na szczęście nie widziałam filmu "Masz na imie Justine", ale myśle, że beznadziejny, jeśli Ty go oglądałaś. :o

ty nawet nie wiesz co piszesz dziewczyno na temat tego filmu :O

dzieciaki idźcie spać - ktoś sie tutaj pode mnie podszył, ale nie potrzebuje adwokata. ;) nie wiem, jaki wątek z tego filmu przypomina Ci historie z mojego topicu na tym forum..?

Ciekaw jestem jak byś zareagowała gdyby do Ciebie podszedł przeciętny facet? :]

toż toooo pewnie był świadej jehowy a teraz wciągnie Cię do sekty i będziesz chodziła z nim po domach hahahahahahaaaa :D

romantycznie się zapowiada .napisz wesoła mary ann na topiku czy się odezwał ten facet i czy nie okazał się jakimś zbokiem mam nadzieję że nie.odzyskałabym wiare w to że w dzisiejszych czasach są jeszcze normalni faceci co nawet na przystanku potrafią zagadać.

"Ciekaw jestem jak byś zareagowała gdyby do Ciebie podszedł przeciętny facet? :]" :D powstałby topik o tym, że faceci są nachalni i naprzykrzają się na każdym kroku

Cieszę się z Twojego szczęścia:) A co do chłopaków przystojnych nie przystojnych. Tak naprawdę to musi mieć to coś musi się spodobać. A wcale nie musi być przystojny. Zresztą każdy ma inny gust na szczęście. I każdemu podoba się coś innego:) pozdrawiam!

Pewnie tak A jak ja bym zaczepił to by powstał temat że jakiś brzydal miał czelność mnie zaczepić

daj spokój, Musiałbyś być wyjątkowym pasztetem :P Ja np. wiem że niektórym się podobam a dla niektórych jestem przeciętna a może i brzydka

Tak właśnie jest

Jestem po spotkaniu z przystankowiczem. Wczoraj... sama nie wiem kiedy złapał mnie za udo a potem powoli przesuwał rękę do góry. Było cudownie, wyłomocił mnie jak nikt. Teraz planujemy sex na przystanku tam gdzie mnie poderwał. Polecam znajomość z przystankowiczami

to podszyw zapewne

nicka, wciagnęła mnie twoja historia, podszywaczom mówimy fuck off :DD

On_24lata - chłopak, który zaczepił mnie w liceum na przerwie był zupełnie nie w moim typie, a mamy kontakt do dziś. Daruj sobie głupie komentarze. WrednaBandytka - nie jest świadkiem jechowy, chodzi do kościoła w każdą niedziele. uuuuuuuuuuuu jak to - raczej nie jest zbokiem, tylko zwykłym facetem.. ;) Kmecha - z tego co wiem, takie topiki powstawały na Twoj temat nick'a zaczernie jak będę wiedziała jak :D a co do dzisiejszego spotkania: zaprosił mnie na krótką wycieczkę po okolicy, w której nie byłam ;) później poszliśmy do palmiarni, a na koniec zostaliśmy w herbaciarni. :) w sumie spędziliśmy ze sobą dzisiaj aż 4 godziny, na koniec mnie pocałował... po spotkaniu napisał mi dwa sms'y.. kurcze, świetny facet, powiedział mi, że bardzo mu sie podobam itd. ale ma jakieś takie dziwne przeczucie, że nam nie wyjdzie.. :o

Człowieka lekka zazdrość bierze że inni przystojni mogą sobie na to pozwolić a taki brzydal musi przez młodzieńcze życie jakoś to przetrzymać

dzięki :D chodzi o to, że.. mam wrażenie, że on coś ukrywa jednak :P powiedział dziś, że nie ważne jaką mieliśmy przeszłość, jak było zanim się poznaliśmy itd. a ja myślę, że nie! przeszłość jest ogromną i bardzo ważną częścią mnie.. dzięki temu wszystkiemu jestem tym, kim jestem, nie mam nic do ukrycia. Wydaje mi sie, że przez ten tekst, chciał mi dać do zrozumienia, że nie jest dla niego ważne, czy miałam przedtem 100 facetów, czy jednego :o - z jednej strony jest to ok, ale myśle że on tak mówi, tylko po to, żebym nie chciala sie dowiedzieć niczego o nim.. nie wiem co o tym myśleć w ogóle.. ;) musze na spokojnie sie zastanowić...

fajnie sie czyta;) w książkach takich akcji nie ma;) No..;) A co to znaczy? Pytaj go, a za każdą dobrą odpowiedz dostanie buziaka:D

nie chce mu dawać buziaków! :P musi sobie zasłużyć.. :D dziś sie prosił o to dwa razy.. nie lubie czegoś takiego.. ogólnie strasznie mnie zaczepia, łaskocze.. jest taki troche dziecinny, ale z drugiej strony fajnie, że nie jest ponury :)

Jak dziecinny to nie mój typ;) No, ale uwielbiam romantyczne historie więc...życzę powodzenia;) zaczepia wzrokiem, uśmiechem..to tak:)

ten twoj wielbiciel jakoś tak szablonowo działa... nie spiesz sie, ja bym była ostrożna....

w moim typie jest poważny amant ze szczyptą gorzkiego humoru ze mnie bo lubię jak ze mnie drwi ;)

Przecież oczywiste że to zawodowiec (w odpowiednim tego słowa znaczeniu)