zaczepił mnie facet na przystanku

Macie jakąś manię z tym uwodzeniem? Jakimiś kursami? Niektórzy nie muszą uczęszczać na kursy by oczarować szarą mysz :) Chyba to nie jest trudne wkońcu jak widać...

ej czy wy nie zauważyliście ,że autorka stronę wcześniej się nie zaczerniła??? :)

chciałam napisać zaczerniła :P

Chyba ktoś za nią się zaczernił (?) Sama już nie wiem... chyba nie ma sensu dłużej czytać tych wypowiedzi bo już się zbyt zagmatwało...

zaczerniłam się, ale kafeteria mi powiedziała, po zaczernieniu sie, że mam za dlugi nick i nie moge dodawać postów! :o

To załóż pod innym nickiem co za problem :o

no stanowi to problem.. albo dla kafeterii, albo dla mojej przeglądarki, nie wiem... coś tu sie psuje, to nie moja wina.

szkoda fajnie sie czytało:) oni z kursami..a ty z karą:D jaka to kara;)?HM?

zobaczymy, jak sie sprawy potoczą.. ale już teraz wiem, że sie nie zaangażuje, bo mu nie ufam.. także nawet gdyby próbował jakichś tricków to jestem o krok przed nim.

i bardzo dobrze, uczucie uczucziem, ale czujność trzeba zawsze zachowywać :) ciekawi mnie, czego on będziedalej od Ciebie oczekiwał? o czym on prowadzi rozmowy z Tobą? a może raczej wyciąga informacje o Tobie niż mówi cos o sobie?

Ja się na tym nie znam ale niech autorka napisze jego zachowanie kiedy się z nim spotka to może ktoś porówna to z działaniem podrywaczy

Spróbuję poszukać jakich fragmentów które miałyby świadczyć że jest to podrywacz typu PUA

"zaczepił mnie facet na przystanku" "zagadywał o różne rzeczy... na koniec zapytal o numer telefonu" "Przyznał, że podszedł do mnie, bo mu się spodobałam - jestem w jego typie" "ogólnie strasznie mnie zaczepia, łaskocze." "pocalował mnie wbrew mojej woli"

wspomniałaś we wczesniejszych postach, ze on wywiera na Tobie presje i manipuluje.. opisz nam dokładniej, jak wygladały te sytuacje i czego konkretnie dotyczyły.. do TH is IT R >> zebrałaś fraze kluczowe, brawo ;)

PUA czu nie PUA jego wygląd też miał tu znaczenie

dziękuje za zainteresowanie tematem! :) co do gościa.. widze i czuje, że jest mną zainteresowany.. gdy gdzieś idziemy pyta, czy mijane miejsca/rzeczy/ludzie mi się podobają, ale wyraża też przy tym swoją opinie. pyta mnie, co lubie, co bym chciała itd. ale to on decyduje o miejscach spotkań (którymi zaskoczył mnie bardzo na plus, bo dobrze wybrał) mówił coś o "strefie komfortu" + PUA :o sprawdziłam fraze w internecie i faktycznie, jest to w jakiś sposób powiązane :o często dotykał moich dłoni itd. ale NA MNIE TO NIE DZIAŁA! :o dobrze wygląda i wydawało mi sie, że ma fajny charakter ale np. teraz zaczynają mnie wkurzać w nim pewne cechy.. - stanowczo zbyt duża pewność siebie - zbyt duża swoboda (gdy dziewczyna się bardzo podoba, chłopak zazwyczaj powinien być nieśmiały) - był zbyt blisko mnie fizycznie.. czułam dyskomfort, bo po tygodniu znajomości nadal jest dla mnie obcy.. - zasugerował, że łączy nas jakaś "więź" :o ja jej nie widze. - powiedziałam, że nie podoba mi sie to, że on całuje sie z kimś, do kogo nic nie czuje, bo ja tak nie potrafie i nie chce, a on powiedział, ze czuje do mnie 'pociąg' :o w jego wyglądzie też zmieniłabym kilka rzeczy.. ale pod względem dobrania stylu.. jak się bardziej skupiłam na tym, to widać, że dawno nie miał dziewczyny - nie ma odpowiedniej fryzury, chociaż ma ładne włosy, z zarostem też nic nie robi.. a podczas całowania miałam wrażenie, że robi to pierwszy raz! :o wepchnął mi język do ust i wywijał nim, gdzie popdanie, a przecież nie na tym to polega :o w niczym nie przypominało to 'pieszczot' raczej było obleśne... fatalnie sie z tym czuje! zrobił to wbrew mojej woli, wiedział że nie chce, trzymam dystans, najpierw wolałabym go poznać itd. on już planuje kolejne spotkanie :o ja nie mam na to ochoty.. nie ufam mu, po tym co mi zrobił raczej juz się z nim nie spotkam.

To nie jest chłopak to PUA

Taka niby szara mysz a i tak zachowuje się jak ladacznica Ci PUA to umieją osiągnąć swój cel

z twarzy on przypominał Robbiego Williamsa, albo Mela Gibsona, więc wg mnie całkiem przystojny i też z charakteru \ taki otwarty i uśmiechnięty jak oni, raczej.. tylko mnie odstrasza to jego zachowanie dziwne.. :o

nie zachowałam sie jak ladacznica, więc bardzo prosze bez takich tekstów! :o zrobił to WBREW MOJEJ WOLI, to znaczy, że ja tego nie chciałam i sie opierałam, a mimo to, postąpił po swojemu! :o i nie obchodziło go to, że ja nie mam ochoty sie całować, że dla mnie jest za wcześnie itd. :o to było chamskie i aroganckie.. jest mi przykro z tego powodu, bo jeszcze nigdy nikt mnie tak nie potraktował....

16:21 - podszyw zresztą zapach jego perfum też mi sie nie podoba i mnie denerwuje...

LADACZNICA

I nie udawaj głupiej Wszyscy już dawno powiedzieli co jest grane

16:25 - podszyw TH is IT R - nie mów tak o swojej mamie :o

MÓwie o tobie ladacznico Każdy to przyzna

Facet jest amatorem a Ty autorko jestes - niestety - glupia jak przyslowiowy but. Nie traktuj tego jako osobisty przytyk , bo to nie jest krytyka , to tylko stwierdzenie faktu. To pewnie dlatego, ze jestes dziewica i nie masz pojecia o tych sprawach. Zastanow sie czego chcesz od siebie i od tego chlopaka/faceta. najlepiej zacznij prowadzic pamietnik i zapisuj w nim swoje mysli i spostrzezenia. To Ci moze duzo wyjasnic.

On wyczuł że jesteś ladacznicą dlatego obrał cie jako swój cel

Mam 19lat ijestem dziewicą - to źle? nie mam zamiaru prowadzić pamiętnika, bo słyszałam historie pewniej dziewczyny, która prowadziła taki dziennik i pewnego dnia ktoś jej go ukradł, a jej największymi sekretami podzielił się z wszystkimi w internecie, PONADTO jej tajemnice powędrowały do każdego, kogo dotyczyly... zakończe tą znajomość dziś. a co do głupoty - najpierw oceń siebie, potem innych.. zresztą na podstawie tego tematu, założonego na anonimowym forum, jedyne co możesz o mnie napisać to to, że jestem nawina, ale głupota to raczej cecha, z którą Ty nie potrafisz sobie poradzić, niesłusznie i bezpodstawnie oceniajac innych.

Kiedyś na jednym z takich forum pisał koleś że było KC ale ona mu potem powiedziała że to za szybko i że ona nie jest taka to oni mu odpowiedzieli żeby nie zwracał na to uwagi bo kobiety takie są że chcą udawać bardziej niedostępne niż jest w rzeczywistości

TH is IT R - może niektóre takie są, ale ja już zdecydowałam, że z tym panem się pożegnam i zakończę znajomość, póki jest wcześnie.