Pamiętacie ostatnio tego wykładowcę UE co miał na stronie uczelni taki

brak szacunku do drugiego człowieka (a jego wypowiedź niestety wykazuje skrajny brak szacunku) jest zabawny tylko dla co poniektórych :O i mając to na uwadze nalezałoby uznac te wypowiedz za niestosowną. fakt, że facet nie ma świadomosci popełnianego zła jeszcze nie swiadczy, że to jest dobre

to nie jest brak szacunku :) to jest najzwyklejszy czarny humor ;)

:O jestescie nienormalni :o spiertoliliscie komus terazniejsze życie

hm.. w domu wisielca nie opowiada sie dowcipów o sznurze ;)

spiertoliliscie komus terazniejsze życie my?????????????????? a w jaki sposób?

no przeciez to ludzie z kaffe zrobii afere i robili screeny i porozsyłali niewiadomo gdzie :O topik o tym był chyba dień lub dwa temu :O

SAM SOBIE TO ZROBIŁ! Czy może krasnale mu to wstukały na klawiaturze? :O Pewnych rzeczy się NIE ROBI, NIE PISZE, NIE MÓWI. Żarty mają swoje granice.

no chyab że to nie od nas poszło ale jesli tak to mi wstyd :O

"po prostu ma kapitalne poczucie humoru, a studenci sa coraz gorsi" Otóż to, przez takich lamusów wykładowcy będą się bali cokolwiek mówić na wykładach.

nie byłam zakompleksiona. ale jakbym była to byłoby jeszcze gorsze. za to doskonale pamiętam jak wystawałam na korytarzu czekając na palanta, który miał konsultacje o 16 a na ogół nie przychodził. pamiętam też świetnie jak paskudna stara profesorka przyczepiła się do naszej ślicznej koleżanki, bo ta była modelką. baba ciągle jej dogadywała, że jakby się zajęła nauką a nie wdzięczeniem, to by lepiej na tym wyszła. zresztą nie tylko ta kobieta jej dosrywała. a to jej facet powiedział, że z taką to on by mógł się całymi nocami uczyć, a to inny, że od mini to się jej w głowie lasuje... pamiętam te opryskliwe babska w dziekanacie. może ta moja szkoła (państwowa uczelnia) takich chamów miała sporo a może to jakaś ogólna tendencja myślenia o sobie "jestem najlepszy a wy to tylko dodatek".

no i moim zdaniem ich nie przekroczył :O

Przerwa, jacy ludzie z kafe :O:O:O:O:O Ty chyba naprawdę potrzebujesz leczenia, przecież to było na Alercie, na Wykopie i w wielu, wielu innych miejscach. Internet to nie tylko kafe, przerwo

no ale ktos otym musiał doniesc :O media zawsze zajwiaja sie gdy ktos ich o czyms powiadomi lub gdy przypadkiem faktycznie ktos od nich jest na miejscu zdarzenia

ktoś od nas mógł im dać cynka tak sie afiszowali zreszta :O:O:O

" bvbvbvbbbv "po prostu ma kapitalne poczucie humoru, a studenci sa coraz gorsi" Otóż to, przez takich lamusów wykładowcy będą się bali cokolwiek mówić na wykładach." Kolejny cierpiący na niedobór intelektu :O MYŚL człowieku!!! Koleś wykazał się zwykłym chamstwem, a wy go bronicie?!

i bardzo dobrze że go skryty----> Powiem Ci, ze u nas tez byly takie drazliwe jednostki. Ale to albbo jakas delikatna paniusza odstawiona jak na odpuscie albo ciul co nie wiedzial po co poszedl studiowac i myslal, ze sie poprzeslizguje. Calej reszcie studentow to nie przeszkadzalo. Wiazalo sie to z zyciem studenckim. I teraz po latach jest co wspominac. Ze nie zdazylismy na pociag, bo nas gosc o 23 uwalil na zaliczeniu i trzeba sie bylo wkradac przez okno do kolegi w akademiku :D Jakby wszystko zawsze bylo idealne to by nie bylo co wspominac ;)

o takie cos obrażac sie mogli faktycznize tylko tacy którzy mają na tym punkcie kompleksy,

a te nie biorą sie znikąd

Koleś przegiął.

przginaja Ci którzy teraz robia z tego wileka afere :O :O

Przerwa, w kompleksy może też cię ktoś wpędzić. Miałam kiedyś nauczyciela, który walił tekstami typu: "Patrząc na was widać efekty Czernobyla" - sorry, ale tekst tego wykładowcy jest na mniej więcej takim poziomie. Według mnie osoba, która jest wykształcona i coś ma sobą reprezentować, nie powinna traktować z góry innych. I nieważne, że to są studenci-matołki, którzy nie wiedzą po co przyszli studiować. Po sesji jest i tak przesiew, nie musi koleś się wyżywać w ten sposób. Takie zachowanie jest nie na miejscu. I owszem - ważne gdzie i kiedy co się mówi/pisze.

tak ,ja wiem, tylko że tutaj odbiorca jest zbiorowy a to jeszcze bardziej scala grupe przeciwko "wspolnemu wrgoowi" i nikt sie tym tak na prawde nie przejmuje co innego jeśli byłaby to jedna osoba

bo szczerze wziełas sobie mocno do serca ten "efekt czarnobyla"? poczułas sie przez to mniej mądra niz jestes? wpłyneło to jakkolwiek na Twoje życie ?

Ja akurat znam takiego podobnego typa z mojej uczelni. Uwalil na drugim roku ok 40 osob (caly rok liczyl ok 80-90) i to byl wlasnie moj pierwszy warunek.. cwaniaczek taki, teraz jest zastepca dyrektora instytutu. A ja przez niego koncze edukacje na licencjacie bo wiem ze on i jeszcze lepszy koles ma zajecia na magisterce i upokarza ludzi..

Przerwa, jak byś się czuła, gdyby jakiś nauczyciel na każdych zajęciach powtarzał w klasie, patrząc na twarze uczniów, że: "tacy jak wy do niczego nie dojdą" itp?????? Nieważne, czy sobie wzięłam do serca czy nie - tak się NIE ROBI po prostu. Ale tak gadać z chamami :O

ok może ja nie wiem bo wyglad przysłania mi świat i tylko krytyka na jego temat jest/byłaby dla mnie ważna und bolesna :O

czułabym sie dobrze, bo byłby on obiektem żartów i kpin nienawisci na kazdej przerwie no nie robi sie tak , ale nie wiem mi to jakos szczegolnie nie przeszkadza ,a wręcz lubiłam nauczycilek która mówiła mi i to osobiscie że sie cofam w rozwoju )):O

ludzie nie róbcie sensacji.. facet ma genialne poczucie humoru i jestem pewna, że gdybym znalazła się w gronie tych 80 osób to rozesłaabym po znajomych taką informację jako świetne podsumowanie egzaminu :D jeszcze bym sobie printscreena zrobiła i zapisała na kompie :D

ja nadal twierdze ze koles jest zajebisty zjadam go w całosci podsumowując pierdolicie Hipolicie

"Powiem Ci, ze u nas tez byly takie drazliwe jednostki. Ale to albbo jakas delikatna paniusza odstawiona jak na odpuscie albo ciul co nie wiedzial po co poszedl studiowac i myslal, ze sie poprzeslizguje. " Nawet gdyby taka była, to oni nie są od docinków.