Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dziwny_On

Czekanie z seksem do ślubu

Polecane posty

Gość Dziwny_On

Moja dziewczyna powiedziała mi, że jestem nienormalny i nie wyobraża sobie bycia ze mną, gdy powiedziałem jej, że chcę zaczekać z seksem do ślubu. Ona nie jest dziewicą, a ja chciałbym aby to był dla mnie wyjątkowy moment. Czy da się ją jakoś przekonać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez slub za pol roku
moze poczeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicho cicho
nie da sie.Jest napalona, jak nie Ty to inny ja przedziurkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jeteś jakiś dziwny
nie słyszałeś, że nie kupuje się kota w worku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatycznaKasia
a to się dzisiaj zdarza ? to czekanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatycznaKasia
a ty tak serio czy Lakalut ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SJHUEH
Ja tez zaczekam do slubu! i wcale nie uwazam ze to kupowanie kota w worku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winny
Oj Kasiu, uwierz mi że się zdarza ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwny_On
Na serio, po prostu nie mam pod żadnym pozorem zamiaru być kolejnym na liście. A przeżycie pierwszego razu z osobą z którą się będzie do końca życia to musi być coś wspaniałego. Z resztą pójść do klubu i wyrwać panienkę na jedną noc to pójście na łatwiznę, a wszystko co trudne do zdobycia smakuje lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekanie z seksem do slubu ma sens tylko wtedy gdy oboje są tzw czysci w przeciwnym razie bez sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatycznaKasia
to jest fajne ale Cream ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwny_On
Dlaczego? W mojej ocenie to ma sens. Przecież takiej osobie może być pod pewnymi względami nawet gorzej, bo wie z czego rezygnuje i to jest właśnie piękne:) Ja tylko chciałbym się dowiedzieć jak ją przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kujhgdxz
kupować kota w woruk?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SJHUEH
Nie mozesz jej ulec. Ona cie po prostu musi zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie.Obie osoby muszą tego chciec,w przeciwnym razie to nie wypali.Albo sie rozstaniecie ,albo znajdzie sobie innego chętnego co się nia zajmie czasami.W twoim przypadku, skoro ona praktycznie cię wyśmiała,koniec związku jest nieunikniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatycznaKasia
w pewnym sensie to ma sens... zazdroszczę jej będzie księżniczką - przynajmniej powinna byc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa pomponia
sex jest mega ważny w zwiazku, skąd do licha bedziesz wiedział, że to jest to. Z każdym partnerem sex jest inny, trzeba sie dopasować moze sie okaze ze bedziesz kiepski dla niej albo ona dla Ciebie. Myślisz, że miłośc Wam pomoże w ewentualnym niedopasowaniu? W czym to czekanie ma Wam pomóc? Myślisz, że po ślubie bedzie inaczej, lepiej, goręcej? No nie wiem moze faktycznie dla głeboko wierzacych katolików którzy oboje sa czyści to ma sens dla mnie nie, ale zycze Wam ze jak sie zdecydujecie na po ślubie żebyscie oboje mieli z tego ziką satysfakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez slub za pol roku
jak jestescie razem dlugo i Cie naprawde kocha to poczeka, jak to poczatek znajomosci i dopiero tzn "chodzenie" to nie masz szans na przekonywanie, szczegolnie ze zasmakowala seksu wczesniej i jak widac go lubi A tak nota bene to mnie zawsze interesuje czemu ludzie czekaja do slubu. Bo np jest sie pewnym ze chce sie wyjsc za dana osobe kocha sie ja bezgranicznie, to czemu sztuczne robic jakies limity i ograniczac milosc - bo seks to nie tylko przyjemnosc ale w zwiazkach gdzie 2 ludzi sie kocha i szanuje to przede wszystkim okazanie uczucia. Dlatego ja rozumiem czekanie z seksem do momentu znalezienia upragnionego partnera ale np nie rozumiem juz czekania do tej magicznej" daty ktora jest noc poslubna. Zreszta swoja droga nie wyobrazam sobie seksu w noc poslubna :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ledeir
faktycznie coraz marniejsze te prowokacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwny_On
Ludzie mają różne marzenia np. wspięcie się na Mount Everest, przejażdzka bolidem formuły jeden. I realizacja tego marzenia może nie dać nam tego co się wydawało, co wcale nie znaczy, że nie warto spróbować. A skoro ja chciałbym poczekać na tą jedną, jedyną osobę i mieć taką pewność jaką tylko można uzyskać, to czy naprawdę to coś złego? Ja przecież nikogo nie oceniam, ani nikomu nie mówię jak ma żyć, niech każdy robi to po swojemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatycznaKasia
Cream - jeżeli skupic sie na temacie... miłośc... seks po ślubie... fakt troche nierzeczywiste ale to po prostu romantyzm !!! pełen szacun jesli oczywiscie facet np. autor tak ma i kobieta może się wtedy czuc jak księżniczka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SJHUEH
--> penelopa pomponia chcesz powiedziec ze moge kogos bardzo kochac moze podobac mi sie fizycznie, moge byc pewna ze chce byc z nim do konca zycia, moge akceptowac tez jego wady z milosci i jego calego i z wzajemnoscia ale jezeli jestesmy niedopasowani pod wzgledem seksualnym to z naszego zwiazku nici?? To najgorsza bzdura jaka mozna wymyslec! Nie ma czegos takiego jak niedopasowanie, to isnieje w Waszej psychice. to tak jakby powiedziec "Wiesz Kochanie kocham Cie podobasz mi sie, ufam ci ale Ty wolisz we srode a ja mam zawsze ochote w sobote wiec musimy sie rozstac."...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatycznaKasia
tez uważam, że nie ma czegos takiego jak "niedopasowanie w seksie" ! (pomijam czysto anatomiczne przypadki) ;) można się siebie " wzajemnie nauczyc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny kremiku
>> a niech robi co chce ja bym nigdy nie czekał do slubu przeciez ty i tak nie masz i nie bedziesz mial z kim uprawiac seksu sieroto zyciowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×