ja mam pytanie odnosnie weterynarza i zwierzaka, konkretnie o krolika , pomozcie

od pewnego czasu ropieje mu oczko, i takie biale mu chwilami cos wychodzi , i na okolo ma mokre. Biedny :( szkoda mi go, nie wiem niedawno bylam z nim u weterynarza o cos innego, i za glupi zaszczyk i przeswietlenie zaplacilam 35 zl ;/ wie nie pomagaja takim malutkim zwierzakom, wiec nie wiem czy w ogole cos mu da na to oko, i czy ejst sens jechac z nim. Kupilam mu takie zwykle krople w aptece i mu kropie oczko, ale nie zawsze wyglada dobrze. Mial ktos tak z gryzoniem ?

Mojemu królikowi strasznie oczy ropiały. Aż wkoło oczu zaczęła mu sierść odchodzić. Może to być od zębów - jeśli nie przycinasz ich, to coś takiego może się robić. Nie każdy królik ściera sobie prawidłowo zęby na drewienkach czy gałązkach. Albo może to być alergia - na przykład na dym papierosowy. Mojemu pomogło przycięcie zębów (teraz co jakiś czas robię to sama, bo mam specjalne cęgi i lekarz pokazał mi jak i zakrapianie oczu kroplami, ale już nie pamiętam nazwy. Poczytaj na forach o królikach.

dobrze ,dziekuje Ci bardzo, gdybys sobie cos jeszcze przypomniala to prosze napisz :) szkoda mi tego gudlaja jednago, ma tak mogro w okolo oka

Kupo w aptece kropelki soli fizjologicznej i spróbuj przemywać tym. Ja nie pamiętam nazwy tych kropli, które pomogły mojej Kropce. Możesz też spróbować zaparzyć zioła: rumianek lub świetlik i tym delikatnie przemyć oczka. na niektórych forach polecają rumianek i świetlik, a an niektórych piszą, że nie wolno. A jak twój królik je? Ma apetyt teraz, nie ma biegunki? Poczytaj sobie na tym blogu, jest tam o ropieniu oczek od za długich ząbków: http://krolisie.bloog.pl/kat,335208,index.html?ticaid=69b2a Moja Kropka od tego ropienia oczu dostała grzybicy, bo sierść jej odchodziła z pyszczka od tych wysięków. No i dodatkowo to musiałam leczyć takim olejkiem na grzybicę, chyba Imaverol. Po tym przechodziło, ale były nawroty, aż się wkurzyłam i do poidełka dodałam mu antybiotyk kilka razy (do tego czasu na leczenie i wizyty u weta wydałam kupę kasy). No i to dopiero pomogło. Królik wyzdrowiał, pięknie przybrał na wadze, ma ładne futerko i jest ok. Teraz Kropa ma już 6 lat.

Na początku ma być: kup w aptece:):):):):) a nie kupo!:) Sorki!:)

Skopiuj ten link co podałam i usuń spację między kat i przecinkiem, bo inaczej się nie otwiera.

apetyt zawsze mial :) choc oststnio schudl troszke wazyl 3 kilo , a teraz 2,5 , czestoi pije , pozatym je tak jak zawsze , ale nigdy nie przepadal za marchewka , niew iem czemu, zje ja ale w tedy gdy nic innego nie ma w misce to juz sobie poskrobie :) poza tym je praktycznie wszysko , a jak poczuje banana to normalnie swiruje w klatce :P Nie zauwazylam u niego jaksi wiekszych zmian, a no i ma problem ale tylko z jednym oczkiem , z 2 jest wsyzsko wporzadku . To oko takie dziwne jest chwilami wyglada ok, a czasem ma taka posklejana siers i taka sztywna zaschnieta , i takie bale cos mu wychodzi ale nie w rogu oka, tylko tak na calym dole .No wlasnie na takie male zwirzadko tyle pieneidzy trzeba wydac. Dziekuej Ci za porady i za strone . A jakiego uzylas antybiotyku ??? Weterynarz Ci go przepisal , czy dal , czy sama wymyslilas??

Dałam jakiś antybiotyk, który miałam w domu, chyba taki ogólny, na różne zapalenia bakteryjne. Już tak byłam wściekła, że kasa idzie i nic nie pomaga, że pomyślałam sobie: co będzie, to będzie. No i jak dodałam rozgniecioną tabletkę kilka razy do wody, to królik wyzdrowiał:) A to białe co piszesz, to spojówka. Twój królik ma zapalenie spojówki najprawdopodobniej, a to może być właśnie od za długich ząbków. Idź do weta, niech przytnie mu zęby (to kosztuje około 10-20 zł - zależy jaki wet) i da receptę na krople na zapalenie spojówek. Albo zapytaj w aptece o coś łagodnego na zapalenie spojówek.

A po przycięciu zębów dawaj królikowi dużo twardych gałązek czy specjalnych drewienek, żeby sobie ścierał te zęby.

bardzo mozliwe ja sie na tym nie znam :) ale dzikeuje Ci bardzo, a teraz mykam spac bo mi sie strasznie oczy kleja, jak cos to bede pisac :) pewnie sie tu kiedys jescze znajdziemy, ja jestem dosc czesto. Zycze Ci milej nocy :)

wzajemnie:) Cieszę się, że mogłam w jakiś sposób pomóc. Ale bez wizyty u weta pewnie się nie obejdzie.