moje dziecko nie chce jesc ani pic

witam!mam synka ktory na poczatku marca skonczy 7 mieisecy.od samego poczatku byly problemy. w sumie to od 6 tygodnia zycia kiedy to pojawila sie anemia i maly slabo przybieral, mialam zalecone czeste karmienie ale on wiecej nie chcial. od 4 miesiaca wprowdzilam nowe pokarmy,spodobalo mu sie jedzenie lyzeczka i juz piers chcial tylko w nocy.nie akceptuje butelki.meczy mnie to ale jakos daje rade.najgorsze jest ze cierpi na zaparcia.lekarka kazala dawac duzo owocow, ale to nie pomaga.na dodatek je tylko kiedy go zabawiam, pokazuje cos.mieszkamy z moja mama ktora robi z niego niejadka i hudzielca.kazdemu o tym opowiada.chcialaby zeby jadl najlepiej co godzine.maly faktycznie nie jest gruby ale za to wysoki, to slowa pediatry.kolejny problem to to ze przez caly dzien moglby nie pic nic. czasami napije sie przed snem, ale zadko,nie chce ani piersi ani soku ani herbatki.i nie chodzi o to ze mu nie smakuje bo po prostu nie chce nawet sprobowac. prosze doradzcie mi bo zwariuje. 1.co ile godzin powinnam go karmic? 2.dlaczego nie chce pic?(ani lyzeczka ani kubeczkiem ani butelka) 3.co z tymi zaparciami(nie pomagaja suszone sliwki,morele,brzoskwinie gruszki jablko) 4.czy to normalne ze niemowlak nie chce otwierac buzi przy jedzeniu? napisze jeszcze przykladowo jak go karmie. 7-8 sinlac i pol sloika suszonych sliwek gerber(okolo120) 10-11pokarm z piersi plus kaszka ryzowo owocowa(okolo100) 12-13banan zjada troche,mniejsze pol lub pol sloika gruszki z siemieniem lnianym taki kisieelk na trawienie 14-15 zupa warzywna z mieskiem i oliwa z oliwek zoltko ryba na zmiane(okolo 120) 16-17 ta sama zupa tez okolo120 i to lubi jesc 19-20 pokarm z kaszka i owocem ze sloika 120 i to na sile i jeszcze jedno nie wiem czy karmic go na sile????? blagam pomozcie mi bo zwarjuje z moja matka!

płynne pokarmy - mleko , to widocznie mu to wystarcza- nie jest odwodniony to ok - nic na silę - spróbuj rzadziej pokazywać mu butelkę z piciem czy łyżeczkę - może sam widok go zniechęca... to co napisałaś - ile zjada i jak często - nie jest to dużo , ani tez malo - niejadkiem to on raczej nie jest - każde dziecko jest inne i potrzebuje inaczej sobie zjeść - jeżeli prawidłowo przybiera na wadze - to zostaw go - nie karm na siłę - nie trza miodu ino glodu jak kiedyś mawiali :) nie wiem niestety, co ci doradzic jesli chodzi o zaparcia ...

pierwsza moja uwaga-nie karmi sie dziecka tylko podczas zabawy,zła metoda,bo juz wieznie będziesz musiała go zabawiac by jadł... co do pytań 1. niby na żądanie mleko się podaje,a może Twoje mleko mu nie odpowiada...? hmm dobrze sie odżywiasz? 2. co na to pediatra,ze dziecko odmawia płynów? 3.ja podajesz 8 miesiecznemu maluchowi suszone sliwki? ile dni n ie robi tej kupki?? 4.chyba nie,mój ma 3,5 miesiąca i na widok butelki otwiera buzie jeśli zjada to co wypisałaś to chyba dobrze,ale dlaczego dziecko nie ma przerw pomiędzy posiłkami? 1 godzina to nie jest przerwa,dziecko nie zgłodnieje w 1 godzine,mój jak nie chce jeść to po 3 godzinach dopiero głodnieje,a ma tylko 3,5 miesiąca,nie potrafi najeść sie na zapas jak starsze dzieci przecież ja bym na Twoim miejscu zwiększyła odstępy pomiedzy posiłkami,przekarmiac dziecka też nie wolno,bynajmniej takie moje zdanie :) nie wiem jak innych

może kaszki powodują zaparcie.....

kaszki ograniczalam ale nic to nie pomoglo.pediatra mowi ze dobrze przybiera na wadze tzn okolo 600 na miesiac. ja odzzywiam sie dobrze.nie wiem dlaczego piers tylko w nocy przez sen chce.mam dola i tyle.najgorsze jest chyba to picie.zazdrosze mama ktore maja dzieci z apetytem

hehe nie zazdrość :P mój kiedyśmiał tak iapetyt,ze wstawał w nocy co 1,5 godziny na mleko hehe teraz na szzęście śpi od 20:30 do 4-5 :) jak 600g na m-ce to super :) jakie herbatki dajesz dziecku ? firmy i samaki?

teraz ma hippa morelowa, bobovity rumianek lipa i melisa chyba, bobovity brzoskwiniowa i humany na lepsze trawienie koperek i anyż chyba

suszone sliwki to deserek z gerbera w sloiczku,mieszam je z sinlaciem. co do kupy to zazwyczj jest tak ze musze podac czopek bo np przez dwa dni cisnie kupe, czerwieni sie az na buzi steka i nic nie idzie. tak przez dwa dni kilka razy dziennie wiec daje mu czopek,kupa jest twarda na pocztku a pozniej normalna. gdy nie robi kupy to nie chce jesc jeszcze bardziej.czasami pomaga podkurczenie noze do brzucha.dodam ze od 5 mieisaca kiedy zaczelam mu dawac tesliwki to kupa byla od razu teraz juz to na niego nie dziala. wlasnie dzisaj zrobi mi rano takiego malego bobka jak krolik.