Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ninania

czarna owca w rodzinie najgorsza

Polecane posty

Witajcie, mam problem i nie wiem co robic; mieszkam z dwójka dzieci z rodzicami i rodzenstwem. Mam juz dosc tych zachowan które szczegolnie moja matka kieruje w moja strone. Powoli zaczynam jej neinawidzic. Nie ułozyło mi sie w zyciu z facetem a ona potrafi powiedziec, ze dobrze mi tak alb ze powinien dalej mnie lac to moze by mnie pokory nauczył moje rodzenstwo moze robic tysiace błedow lae oni to krowy nietykalne; gdybym tylko dała sobie rade to bym jak najszybciej sie stad wyprowadziła ale nie moge; to wszystko mnie dobija; moja matka potrafi mi wypominac wszytsko w czym mi omogła jesli zrobi mi herbate alboe przypilnuje dzieci n chwile to potrafi zrobic mi o to taka awanture ze zyc sie nie chce!!! mał o tego, tata widzi jak ona mnie traktuje lae kompletnie nie reaguje bo jakby sie wtracil to ona by go chyba zabiła na miejscu. mam juz tego dosc i naprawde brakujemi juz sił na takie zycie... poardzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym dodac ze ja pomagam im na kazdym kroku, wszystko zrobie, o wszystko sie staram a jak tylko wracam do domu to mam tak naje**ne w pokoju ze słów brak; dzieci robia co chca; jesli ja jestem z dzieci to wystarczy jedna rozwalona zabawka zeby awanturowac sie pol dnia o nia; jak cos ugotuje to jej nigdy nie smakuje. zawsze cos jest nie takie - choc wszytskim smakuje i lubia moja kuchnie; jak posprzatam to ona twierdzi ze jest balagan i ona nie wie kto mnie sprzatac uczył wyzywa mnie od najgorszych; mi juz po portsu brak slow; chcialabym dodac ze moja siostra moze miec bałagan, ale jej nic nie powie; tak samo z bratem; u niej w pokoju moze smierdziec bo jest nie wywietrzone ale to i tak nic; ja i tak jestem ta najgorsza; myslalam ze dam rade to zniesc i nic sie nie odzywac ale na nia moje milczenie działa jak czerwona płachta na byka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie takie proste wynajac i uciekac; moje dzieci sa malutkie a ja jeszcze studiuje co prawda zaocznie ale nie bede miala z kim dzieci zostawic kiedy bede musiała isc do szkoły; poza tym jak nawet znajdde prace to kto mi z dziecmi zstanie wtedy? przedszkole? a za co? mam alimenty ale one raczej nie pozwola na "ucieczke"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modzel11lol
książka fajna polecam ci ją! Współczuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×