Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość terefere8686

pracować w szkole/przedszkolu tylko po znajomości...?

Polecane posty

Gość terefere8686

witajcie jestem załamana, zrobiłam studia licencjackie, od października zaczynam uzupełniające magisterskie. mam kwalifikacje do nauczania w przedszkolu, w klasach 1-3, oraz nauczania plastyki starszych dzieci. ale szukam pracy w całym województwie i NIC, bo nie mam znajomości, a dziewczyna której mama pracuje w podstawówce, dostała tam pracę natychmiast, po samym dyplomie,bez licencjatu. Czy moja sytuacja jest beznadziejna, i przekwalifikować się? co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie aż taki stołek
żeby aż potrzebna była protekcja :) Pewnie po prostu nie ma wolnych etatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
naprawdę powoli się załamuję, chodzę po szkołach i przedszkolach, probuje rozmawiać z dyrekcją, ale czasami nawet nie chcą mnie przyjąć tylko mówią żeby zostawić CV (na odczepne). może źle zabieram się za poszukiwania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka pedagogiki000
ja studiuje edukacje wczesnoszkolna i przedszkolna i powiem że mnie troche zmartwiło to co napisałas , ogólnie mi ludzie mówią ze nie mam sie czym martwic praca bedzie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmiech na sali /
no bo nie ma, nawet mgr inż może miec problemy z pracą, liczą się plecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie nie bajka_
wiesz co moja sąsiadka czekała 2 lata aż ciotka odejdzie na emeryture,i po znajomości sie dostała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
studentko, ja cie nie zmartwilam jeszcze, zmartiwsz sie jak pojdziesz szukac pracy, tylko znajomi się licza niestety!!!! :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko tak jest wszedzie
w kazdym zawodzie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
no własnie, czyli ja bez zbajomosci mogę zapomnieć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama prawda no niestety
ja nawet staz w przedszkolu mam po znajomości, bo inaczej by sie nie dało niestety:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSZeCZkolanka
Nie wiem, gdzie szukasz pracy, ale w dużych miastach raczej nie ma takich problemów - brakuje zwłaszcza nauczycielek przedszkola. Fakt, często są to zastępstwa, ale zawsze to coś. Ja osobiście dwa razy znalazłam pracę w przedszkolu (właśnie po 4 latach zmieniłam placówkę,która nie do końca mi odpowiadała), bez najmniejszych znajomości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
i po co mi byla szkola, moge isc do sklepu, :/ normalnie idzie sie załamac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka z ww
ja słyszałam, że tak teraz bywa z tym kierunkiem, że się zostaje bez pracy.;/ ale szukaj! wciskaj się na chama, w końcu gdzieś się dostaniesz :) i patrz, czy gdzieś nie otwierają prywatnych przedszkoli, wchodź na gumtree. nie załamuj się, wszystko się da, jak się chce! ostatecznie zostaje też praca jako opiekunka do dziecka w jakiejś bogatszej rodzince :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie nie bajka_
nie rezygnuj szukaj :) ja w innym zawodzie pracuje ale powiem ci ,że sama zawsze znalazłam pracę :) bez pleców tez mozna trzeba wierzyć ,i nie dawac za wygrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
a powiedzcie, czy sposob w jaki szukam jest dobry/? tzn, przychodzę do przedszkola, z CV, listem motywacyjnym, i dokumentami ukonczenia szkoly, i proszę o chwilę rozmowy z dyrektorką, i wtedy jej mowię że szukam pracy, dobrze, czy raczej coś zmienic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsqaaaaa
jestem magistrem wyzej wymienionych kierunkow i tez pracy nei mam wiece nei jest tak rozozwo tylko w duzych miastach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewel277779
jestem po pracy socjalnej i op.-wcy. wiec wyboru mozliwosci pracy duzo tylko co z tego jak od 2 lat nie ma pracy w zawodzie, a jak jest to wszystko cichaczem po znajomosci. poki masz szanse to zmien studia, a mgr. zrob jak juz bedziesz pracowac w jakims zawodzie. w budzetowce place marne ale kazdy trzyma swojego stolka, az szlag trafia jak widze siksy na stolkach po kierunku nie zwiazanym z zawodem, tylko dlatego ze pracuje tam mama, ciocia, przyjaciolka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukkkiknana
sluchaj licencjat to nei ejst nic specjalnego inni tez nei moga znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolanka-skakanka
Troszkę mnie to dziwi, bo ja kończąc studia podyplomowe z wych.przedsz. i wczesnoszkol. dostałam pracę niemal od razu. Teraz się nie dziw, że nikt nie chce cię zatrudnić, bo jest środek roku szkolnego. Zbierają CV, a na rozmowę z dyrektorem to nigdy bym nie liczyła. Jeśli będą potrzebowali to z pewnością oddzwonią. A co do pracy po znajomościach, to tak po prawdzie, aktualną mam bo ktoś szepnął za mną słówko, ale na kolejną umowę zapracowałam sama. Generalnie to miałam być polonistką, ale niestety pleców zabrakło, bezskutecznie szukałam pracy przez 2 lata. Największe szanse masz w przedszkolach, bo tam częściej się babki wymieniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewel277779
ja zawsze ide do sekretariatu, prosze dyr. i mowie, ze wiem ze nie jest prowadzony zadny nabor ale czy moglaby, zostawic swoje cv. zawsze slysze to samo: nie mamy teraz wolnych miejsc, a jak beda to sie skontaktuja. taaaaa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
przedszkolanka-skakanka wiem że teraz nie zatrudniają , dopiero w maju jest organizacja roku , ale szukam już teraz, bo wiem jak liczna jest konkurencja :D ;) i wiem że licencjat to nic specjalnego, ale uprawnienia do wykonywania zawodu juz są, więc szukam pracy, no i fajnie że ktos bez "chociaż licencjatu" ma pracę w szkole :/ bo mama załątwiła.. -znam osobiscie ten przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wystarczy złożyc cv...
a czy Ty nie mogłabyś wkręcic się tam np na praktykę jakąś za darmo i dać się poznac jako dobry młody pedagog? Na pewno Cię dostrzegą. Ja pracuję 12 lat w przedszkolu integracyjnym i wiem , jak często zmieniają się nauczyciele- a to ciąża, a to jakies inne zmiany. Nie można poprzestać na złożeniu cv to nic nie daje moim zdaniem. jakby mi się chciało(a totalnie mi się nie chce- mąż kupę kasy zarabia i za stara jestem;-)) założyłabym prywatne przedszkole najszybciej jak się da. a poza tym możesz zacząć od np koła plastycznego dla dzieciaków. Ja jak byłam młodsza oprócz pracy w przedszkolu założyłam firmę i jeździłam po przesdzkolach na na terapię logopedyczną.Milion rzeczy można wymyśleć by zostać zauważonym w przedszkolu. U mnie nawet woźna oddziałowa (młoda laska) konczy studia i zapewniam was , że robotę znajdzie bo ma podejście do dzieci i zbiera w ten sposób doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każą zostawić cv, bo potem, gdy chcą kogoś zatrudnić szukają najlepszych. Licencjat to nic nadzwyczajnego. Patrzy się na studia i jeszcze na uczelnię, potem kursy, studia podyplomowe. A w szkołach, no cóż, siedzą nauczyciele, którzy nabyli prawa emerytalne, ale mogą jeszcze pracować i zanim nie ukończą 60 lat (kobiety)pracują. Od wielu lat już mówiono, że trudno będzie o pracę po tych kierunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
taaa, te dyrektorki u ktorych bylam, chyba by mnie wysmialy i zbyły na poczekaniu , jakbym wspomniala że za darmo będę przychodzić i pracować?? no prosze Cię... kiedyś przyjmowali kazdego,a teraz jest zbyt duzo osob po studiach. ja wlasnię kończe półroczny staż z urzędu w jednym z przedszkoli i jestem wsciekła. dyrekcja byłą mną zachwycona, nauczycielki mnie polubily , dzieci też , po prostu świetna sprawa, wykazałam się nie tylko pry pracy z dziecmi, ale tez mnostwo dekoracji wykonalam, no i niestety od wrzesnia uruchamiają tam nowy oddział gdzie dyrekcja już ma córkę znajomej... hahaha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wystarczy złożyc cv...
czasem jak patrzę na młode dziewczyny co do nas przychodzą na studenckie praktyki to ręce i nogi się uginają:-) podchodzą do dzieci jak pies do jeża albo do jakichs istot z kosmosu nie widząc, że to grupa małych ale jednak ludzi...albo w ciągu 5ciu minut potrafią się dać tak zmanipulować grupie że nie radzą sobie wogóle. dziewczyny- trzeba nabywać doświadczenia i naprawdę lubić i rozumieć dzieci bo się wykonczycie w tej pracy:-) Próbujcie wkręcać się choć na chwilę do przedszkola w ramach darmowego doszkalania tak , by zostać zauważonym i przy okazji przekonać się, czy dajecie radę myśleć jak dziecko jednocześnie pozostając nauczycielem a zapewniam , że da się taką osobę zauważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
"nie wystarczy złożyc CV" przeczytaaj moj post wyzej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wystarczy złożyc cv...
masz na dole napisane czym jest m. in dojrzałośc. Ja uważam , że dojrzałość to także umiejętność wykazywania się twardą postawą wobec przeciwności. i czemu Cię tak przeraził fakt , że Cię jak piszesz " wyśmiano"? Na tacy w życiu niczego nam nie podadzą :-) a swoją droga poskładaj szybko podania gdzie się da- w marcu wszystkie będą pewnie rozpatrywane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wystarczy złożyc cv...
ach , to nawet nie byłaś w tej sprawie , właśnie doczytałam. więcej pytan nie mam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
jak nie bylam w tej sprawie?? teraz nie rozumiem o co ci chodzi... że nie szukałam pracy na własną ręke poza stażem? szukam od 2 tygodni,,bo wiem że staz się konczy,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefere8686
"nie wystarczy złożyc cv" czy moglabys zdradzic w jakim miescie pracujesz/ województwie?? bo tutaj gdzie ja mialam praktyki, i staz, to jesli przyszłabym z propozycją darmowego doszkalania, to skonczyloby się na "obserwacji" -nie pozwoliliby mi prowadzic zabaw ,zajęć, -nieraz nawet na praktykach tak jest:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×