termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Mnie również wstrząsnęła wiadomość o zaginięciu tego maleństwa!!! Nie potrafię sobie nawet wyobrazić co by się ze mną działo na miejscu matki tego dziecka - bardzo jej współczuję:( Człowiek myśli, że takie historie zdarzają się tylko na filmach, a tu proszę - na tzw. własnym podwórku ... U mnie nadal nuuuuuuuuuuudy, eh

Pomarzlo Wam wszystko ze taka cisza?:) U nas jutro ma byc -8 a potem -10.Wcale sie nie ciesze buuu ALe mam napiety brzuchol i boli mnie w okolicy pepka ehhh Kimizi u mnie tez nudy.I tez czekam. Meaa to straszne z ta dziewczynka.Tak sobie mysle ze moze ktos zlecil jej porwanie i mial wczesniej upatrzona ta matke.Biedna ta rodzina.Co ta matka musi teraz czuc to az sie boje myslec:( Mamatomka to super ze antybiotyk dziala i juz Tomciowi lepiej. AMorku ale Ci dupsko zmarznie w PL:) cieplo sie ubieraj.Akurat jak przylecialas to sie zima zaczela.

Kefire jaka niespodzianka! Pisz wiecej co tam u Was?

bry ale zimnoooo :) ale ciesze sie. niech wymraża wszystkie dziadostwa rano było -12 st... szyby miałam od wewnątrz pozamarzane, jak oskrobałam to na desce rozdzielczej i kierownicy miałam biały puch :D uroczo mój małżonek dzis wraca :) mówi, ze czuje sie juz dobrze. ciesze sie ;) Dusi kupiłam strój lekarki, fartuszek z krzyżykiem i kieszonkami. nie poszła na bal przebierańców to niech sie chociaz w domu pobawi w panią doktor z prawdziwego zdarzenia :) az piszczała z radości :D tej małej nie odnaleziono :( eh

Helka! :) :P Witajcie, aloha! ... to straszne. nie moge sobie nawet wyobrazic, nie pojmuje :O to straszny bol dla rodziców. az serce mi rozdzera :( naprawdę. modle sie, zeby jak najszybciej sie znalazla... ... tez przez mysl mi ciagle przechodzi, ze ktos sobie te rodzine "upatrzyl"... nie bylo swiadkow, nie bylo kamer, niczego... sladu zadnego nie ma... ktos sie musial bardzo starac, zeby taki stutek osiagnąc. ledwo sie tocze. mam bardzo mocny antybiotyk dozylny... malo dzis nie odplynelam przy podawaniu, tak mi sie miekko zrobilo... ale juz trudno, jakos przetrwac trzeba. Ostatnimi czasy to tylko załatwiania podstawowych potrzeb życiowych mnie zadowala :P biedny chłop :P Meaasku, a gdzie twoj Dżordż?

Baryłka, Kochanie - ty też 2 in 1 :D???

Hej Wczoraj napisalam mega posta i mi wcięło-w związku zt ym obraziłam sie na kafe:-D Nie chcialaomi sie pisac drugi raz. Mea zapodaj fotke Dusi:)) U nas tez mróz: -11,mała w przedszkolu,zupa sie gotuje. Biore sie za biznes...dam znac jak cos wyjdzie:))

Mamuniu ;) w domku zrobie ;) i nie obrażaj sie na kafeterie hehehe coś tu nieruchawo ostatnio Kefir - bidulo ty. kuruj się!! jeszcze niech sie Kiniak odezwie i będę happy ;) a jak tam Wojtasek? dawaj jego fote! dalej takie cudne rozmarzone oczka?? :D a mój chłop na targach w Poznaniu ;)

Mam na telefonie. tylko nie wiem, jak to przerzucić. moge ci wyslać na kom :)? Wstawisz do galerii? czy cuś... :) ??? a jak pomysle, to cos tam powstawiam... ale ja nie mam normalnie sily... :O

dawaj jakby co. tylko nie wiem który mój nr masz :( w domu bym przesłała bluetoothem na kompa moze napisz mi maila to ci wysle nr telefonu

megikwiatek@interia.pl Ja nie mam blue... w kompie ;(

wysłałam ci ;) w pracy tez nie mam w kompie... wiec wrzuce wieczorkiem oki?

oki

czaad chłopak!!! :D a tego bałwana sami zrobiliscie? wieeelki!

teraz dopiero trzecie przyszło :D ale pirat! i te usteczka...mmm

macham lasencje jestem do tylu ze wszystkim przez te pieprzone domy ale nie bede narzekac... Kefirasku jak milo Cie widziec :) a masz moze konto na fb? ja mam Cie na gg chyba jeszcze to ci napisze swoje i mozesz sie dodac do znajomych my juz tam wszystkie siedzimy hihihi Wspolczuje zatok mnie mecza co jakis czas ale nie az tak... Kimizi i Barylko a pamietacie jak rok temu krzyczalyscie na mnie zeby sie oszczedzac i wysypiac i czeeekac bo potem juz nie bedzie na to czasu no to teraz dejavu :P hahahah macie siedziec lezec odpoczywac i spaaaac bo wierzcie mi jeszcze dlugo sobie tak nei pospicie :P powiedziala co wiedziala hahaah ta madra co tez nie sluchala :P nawet mi sie rymnelo Mamuniu - no to ja trzymam kochana kciuki z calych moich sil!!! oby sie Ci udalo Humorek mam dobry bo od paru tyg chlop sie odchudza ale do diety wlaczyl tez eghmm aktywnosc fizyczna :P juz nie chodze spac o 12-1 w nocy - nie pozwoli mi :D no przezywamy miesiac miodowy :P Wiecie co ale ten czas leeeci... Adas pojutrze roczek bedzie mial! kiedy to zlecialo? on roczek a tatus w prcy wiec nie swietujemy ale se pomyslalam ze mu mini torcik zrobie taka mala jedyneczke tylko dla nas :) to wieczorkiem jak malzon z pracy wrioci bedzie dmuchal swieczke hahahah juz to widze z pomoca Martusi i Anetki :) Oj jak ja ich wszystkich kocham... mowie wam cos mi sie ostatnio dzieje :P chyba szczesliwsza jestem :) musze zniknac na chwilke

Kessi - :D fajnie, ze jestes szcześliwa :D i wiesz co? nowy dom... wzmożona aktywność fizyczna... :D :D :P ja nic nie sugeruję :P

HELKA :P niech już tak zostanie ;) Kessiii, ty też MAMUSIA ZNÓW??? :P Ja piernicze, ale dlugo mnie nie bylo :P Jestem jak magik - pojawiam się i znikam :D Moje gg 8198425 czy jakoś tak, zaraz sprawdze. Fb ni mom :O Bo jak założe, to sie uzależnie. To tak jak z pijaństwem :P (oczywiscie nie u mnie :P) Meaa Bałwana sami zrobiliśmy... byłby jeszcze większy, gdyby nie to, że już nie mogłam dalej pchać tej największej kuli :) strasznie ciężki był cholernik ;) Uuuuu, swatową może mą zostaniesz? ??? :P Babkę upiekłam, ale coś jakaś twarda :P Trzymam za Was Kciukasy mamusie... :) Mam nadzieję, że Zusialek szybko wyzdrowieje :) Całuję Malusią Kochaną Mamuniu, dla ciebie też buziaki

Kesssi, ja tam też nie chce niczego prorokować, ale jak będziecie sobie tak dogłębnie tę miłość okazywać, to nawojujecie :D A tak w ogóle, to ja sobie nie wyobrażam nowego mieszkania/domu bez potomka :D to MUSI BYĆ tradycja!!!!! :P Kessi, szykuj się! A co słychać u ... małej Amelki i jej Mamy? Mam nadzieje, że jest OK :)

Mamatomka Amorek Baryłka PiA!!! Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam :) Co złego, to nie ja :D

Meaaa - Ty nie kracz i wypluj te slowa :P mi juz nie w glowie takie przezycia hahahah serio nie z brakiem cierpliwosci do dzieci mojego malzonka :o on kiedys mial choc ciutke cierpliwosci a teraz nic! biedne dzieci... juz mu powiedzialam ze jemu to urodzic i na kolana posadzic takie 3 letnie :P bo z takim juz da rade sie dogadac a zgadywanie mu nie idzie hahahaha aaa a domu nadal szukamy z tamtym do remontu lipa fanatycy jacys nas przebijali i przebijali wiecej nie damy wiec poki co jestem bezpieczna ale... nie kracz bo ja Tobie zaczne :D :P Kefirek - toz Ciebie AZ tak dlugo nie bylo ze o Adasiu nie wiesz? no ale o Lence od naszej Myszki to chyba wiesz? ona starsza ciut od Adasia i W.Kasia ma Leosia ale rzadko tu zaglada... Facebook kochana uzaleznia jak najbardziej ja juz na odwyk powinnam isc ale juz maz nie krzyczy bo to fb rozwinal moja firemke (no o tym to chyba wiesz znaczy ze mam mini firme od 2 lat? ) i teraz malzon tylko pyta czy sa nowe zamowienia i kiedy co zawozimy :P nawet sam mi klika lubie pod moimi zdjeciami i linkami hahahah eh te dzieci :D Adas bawi sie prezentem gwiazdkowym (takie drzewko ze zjezdzalnia na pileczki mu kupilismy i guziczki melodyjki bajery takie) a Marta uparcie twierdzi ze to MOJE!!! dadas ziostaw to MOJEEE hahahah Ale wiecie co dawno wam nie pisalam nic pozytywnego a dzis mam humorek to moge (a humorek to tez pewnie owulacji zawdzieczam :P teraz bede odliczac do okresu znow) a wiec... jako ze zdania nie zaczyna sie od a wiec Marta rozgadala sie po polsku ale wiecie jaka cwana? do mnie i meza mowi po polsku a do Anety pieknie po angielsku :P Ale po polsku slodko brzmi jak mowi ja jestem Marta to moja mama prawie sie poplakala i jestem ciynka (dziewczynka) i netka robi mi boli (znaczy bije ja) a tata nie poboli bajki (nie pozwoli) ale np lyzka to jest lysiek wiec uczymy ja mowic spoon :D a jak do ubikacji musi to od jakiegos czasu bylo (bo Adas ma pieluche) ze ona ma pupe teraz wola ze musi pupe - raz zdarzylo sie powiedziec musie siku a uczymy ja I need to toilet bo w przedszkolu bedzie zonk Adas tez sie rozgadal slodziak maly i tak uroczo sie wstydzi (nadal slodko chowa glowe), umie robic papa (w koncu) chodzi na okolo stolu, raczkuje z predkoscia swiatla, gada! on co 'mowi' ja powtarzam za nim on ma radoche i znow cos nowego 'gada' tata, nienie, neka (to chyba aneta), daaaj, i takie tam no i musze isc interweniowac bo dvd zaraz bedzie na podlodze

Kefiras kochany się tu zjawił:D a Ciebie kobieto do innej branży pcha? - z takim poczuciem humoru, to Ty urodzony belfer jesteś, bo tylko z mega humorem można to wytrzymać:p Ja się póki co trzymam zawodu, bo u mnie to dopiero 3 rok w branży i coraz bardziej mnie wciąga, tym bardziej, że "słyszałam na mieście" że od przyszłego roku mam dostać wreszcie to co chciałam w szkole:) Mamunia >> bardzo bardzo bardzo mocno trzymam kciuki!!! Nowy rok, nowe możliwości - uda się na bank;) Kessi >> no ja tez nie chcę nic mówić, ale może Adaś będzie miał młodsze rodzeństwo:p Ja bym chciała mieć z trójkę dzieci, poród mnie póki co nie przeraża, ale bycie w ciąży to nie dla mnie - 9 m-ęcy wyciętych z życiorysu - ja to określam krótko - 9 MIESIĘCY KACA 24H NA DOBĘ! bo tak właśnie znoszę ciążę, tyle w temacie. Meaaa >> gdzie fotka "siostry basen"??? I czy dałoby radę Kefirowego Wojtka zobaczyć;)

Barylkooo >> czy Tobie sie też teraz czas tak dłuży Byłam dzisiaj u mojej gin. Według niej powinnam urodzić do tygodnia - ciekawe. Póki co mam szyjkę na 2 cm, i rozwarcie wewnętrzne na 4. A mój mąż podłapał, a raczej ja mu podłapałam:p, nocną fuchę. W dzień siedzi za biurkiem u siebie w pracy, a co drugą noc stróżuje - a co, niech nas wreszcie wyciągnie z tego dołka, bo mu ten dom, dzięki mnie oczywiście, bokiem wyjdzie - pieprzona studnia bez dna Dzisiaj po wizycie u gin. pojechałam trochę po sklepach pochodzić, bo na tej wiosce to co najwyżej mogę na sarny popatrzeć. Takie wyprzedaże, a ja w rozmiarze wieloryba ale co tam, znów sobie wmawiam, że za 3-4 miesiące będę SUPER LASKA:p

HELKA :) Kessi - jeśli chodzi o firemkę, to coś mi świta, ale jeśli chodzi o Wasze dziciaczki, to zupełnie mam pustkę we łbie. Amnezja :D W każdym razie BUZIAKI I GRATULACJE!!! Niech się Bąble dobrze chowają :) A ty Meaaa nic tam w planach nie masz? ;) Kimizi, a ty tę drugą ciąże przechodzisz tak jak swoją pierwszą? Naczy nasze pierwsze :O ??? Bo jak tak, to łączę się z tobą w bólu, Kochana! Na ciążę to trzeba mieć zdrowie i nerwy ... Dla niektórych to wcale nie jest stan błogosławiony. Dbaj o swojego męża, Kimizi ... :) Bo się chłopak zarobi, a jeszcze musi Ci być potrzebny w opiece nad Malusim/sią :) Właśnie, na kiedy masz termin? Chłopiec czy dziewczynka? Baryłko, a ty kiedy będziesz się rozpakowywała? A ja się za studia wzięłam. Na ekonomii jestem, a raczej na rachunkowości. Zobaczymy, może uda mi się gdziesik znaleźć pracę. Likwidują naszą szkołę. Nie ma widoków, zeby nową pracę dostać. Czasem są naprawdę miłe chwilę, ale czasem mam juz tak obrzydliwie dość... eh...

Kimizi, wychowawstwo masz dostać? Ło ja cie pierdziu..., nie daj się wrobić! :D Twe dzieci z głodu popadają, jak zamiast robić kolację, w papierach będziesz siedzieć :D no chyba, że źle zinterpretowałam twojego posta. ;)

Kimizi: nie wiem, jak ja czytam wpisy... no przecież napisałaś, że w ciągu tygodnia się rozpakujesz ;) Ooooo! Wpadłam na samą końcówkę! Tyle właśnie powinna trwać ciąża!!! :D:D:D

Tefarku >> oj niestety druga ciąża taka sama jak pierwsza - mega haft od początku (czasami pędem musiałam z lekcji biec do kibelka), ale tym razem do grona atrakcji dołączyła jeszcze ogromniasta zgaga, która męczy mnie po dzień dzisiejszy:o Dla mnie ciąża to tak jak napisałam - 9 m-ęcy mega kaca 24 h na dobę! Co do szkoły, to ja obecnie uczę w zespole szkół zawodowych i w zawodówce mam matmę, a w technikum informatycznym przedmioty zawodowe, do tego mam wychowawstwo drugi rok właśnie w zawodówce:D No a od września mam dostać matmę w technikum i prowadzić ich do matury, a bardzo mi na tym zależy, więc mam nadzieję, że się uda. Póki co mąż twierdzi, że od 3 lat ma żonę tylko na papierze, bo mnie mają uczniowie, czyli że jestem non stop w szkole, nawet w domu:p A co do Twoich studiów, to super sprawa (sama mam ukończony kurs pt. samodzielny księgowy bilansista;) ), dodatkowe umiejętności zawsze się przydadzą, a Tobie życzę, żeby z pracą nie było problemów;) A no i czekamy tym razem na synusia:D Meaaa >> no jak już nawet Kefirek Cię wywołuje, to najwyższy czas na JUlKA!!! :p ;) :D

kobitki Wojtas w galerii :) Julek... rany Julek!! :P nima. moze na przyszły rok ;) zobaczymy jak sie sprawy poukladają pielęgniareczkę wrzuce zaraz

WItaski wieczorne Kessi ale fajnie sie czyta posty jak bije z nich taka radosc.Moze dziewczyny maja racje i w nowym domku zasiejecie nowa fasolke:) Kimizi moja zgaga to dopiero cos! masakra starszna az spac nie moge tak mnie pali.Czasami mi sie wydaje ze mi mozg cgce wypalic! Tez mi dlugo leci ten czas buu do tego boje sie zajebiscie porodu.W przyszlym tygodniu mam wizyte u lekarki.Ja bym chciala tak do 2 tygodni juz urodzic.Tez juz naszykowalam sie z torbami do szpitala:) Zostal mi do kupna jeszcze wozek.Szukam,szukam i w sumie nie zdecydowalam sie. Kefirek fajnie ze jestes.Strasznie lubilam Twoje posty.Ja termin podobny do Kimizi mam ona 2 tyg. do przodu jest.

wrzuciłam ;) Baryłko nie stresuj sie ;) będzie dooobrze