Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akacja80

Ciąża po in vitro

Polecane posty

Gość Dosia30
Beti, ale niespodzianka :) i to podwójna :). ciekawe gdzie sie podziewał ten drugi pęcherzyk na ostatniej wizycie? Gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betii79 ale super nowina:D, niespodzianka jak nic:) teraz już będzie wszystko dobrze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patynka
witam, was dziewczyny, jestem tu nowa, gratuluje wszystkim przyszłym mamom sukcesu:) Cieszę się, że mogę do was dołączyć - szczęśliwie po icsi jestem w 9tc i wczoraj widziałam na usg moje małe maleństwo, które ma jedynie 21 mm, a już jest śliczne :) Lekarz prowadzący zlecił mi badania genetyczne - czy wy po in vitro też macie je zlecane. Trochę mnie to dziwi bo mam 29 lat i nie wiem czy to jest potrzebne. troche żałuję, że wczoraj nie zadałam wielu pytań, które dziś zaczynają mnie nurtować, np. czy jest to inwazyjne. Proszę was o pomoc i pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanka ja jestem nie wiela starsza od ciebie 30 i miałam robione badania,jeżeli sie nie myle to genetyczne to to samo co prenatalne,nie jest konieczne badanie,ale warto je zrobić,bo wiesz czy prawidłowo sie rozwija, ja przed pierwszy myślałam że zwarjuje,ale na całe szczęście był ze mną mąż i okazało sie że jest wszystko dobrze jest to troszke kosztowne badanie ale warto bo zostaje ci pamiątka w formie dużej ilości zdjęć lub filmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczyny teraz czekamy na 1usg dosi:) pytanka ja mam 31lat i wiem ze bede miala jakies badanie na wczesne wykrycie wad plodu, np.zespol downa. nie mam pojecia jak to wyglada, czy tylko z krwi czy jakies usg. dowiem sie za 2 tyg na nastepnym usg. lekarka powiedziala mi dzis ze wtedy bedzie to ze mna omawiac. gratuluje ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala79
betii79 :) hahaha to sa dopiero jajka a nie niespodzianka :):) bedziesz miec blizniaki :) maz pewnie w szoku :) bardzo ale to bardzo sie ciesze :) gratulacjeeeeeeeeeeeeee :) trzymaj sie mocno i nie swiruj za bardzo, wszystko bedzie dobrze :) chcialabym zobaczyc twarz twojej mamy i twoich siostr jak im powiesz, hahaha :) pozdrawiam i mnostwo caluskow przesylam dla calej trojki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla wszystkich pytających o badania prenatalne: robi sie je 2 razy- pierwsze pomiędzy 11 a 14 tc i nie jest ono inwazyjne. Po prostu to bardzo szczegółowe badanie usg, w trakcie którego lekarz musi zobaczyć i zmierzyc tzw. fałd karkowy, kość nosową i kilka innych narządów. Poza tym zazwyczaj pobierają krew na tzw. test podwójny, którego wyniki są po około 2 tyg. Ja właśnie czekam na wyniki testu. Obligatoryjnie bada się krew po 35 roku ż. więc nie wiem czy każdej z Was będą je zlecać. Badanie usg, w zależności jak ułożony jest płód, robi się przez powłoki brzuszne ale mój dzidziuś nie chciał się odpowiednio obrócić i robiliśmy dopochwowo. To naprawdę super przeżycie jak widać takie szczegóły :) Na kolejnym usg mam zamiar widzieć płeć ;) tylko czy moje dziecko będzie chiało mi ją pokazać? ;) Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patynka
dziewczyny, bardzo dziękuję za pomoc i rozwianie moich wątpliwości co do badań genetycznych, będę je miała za niecały miesiąc i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Za was również trzymam kciuki. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki Przepraszam ze dopiero teraz pisze, ale lezalam chora w lozeczku a zaczelo sie od bolu gardla...ale juz jest lepiej staram sie funkcjonowac :) Megi-Po wizycie wszystko dobrze, mala rosnie jest smieszna i fajna, ciagla buzke otwierala i zamykala wstawiam linka a tam kilka ujec z ostatniego usg :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56b1fb2a5a4e3593.html mam do Was-mi sie udalo za pierwszym podejsciem... Beti-gratuluje 2 dzieciaczkow :) patynka-witaj u Nas :) Pozdrawiam wszystko kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadzieja śliczna ta twoja lura,u mnie maluszków tak nie widać przed nadmiar tłuszczyku dobrze że czujesz się lepiej,dbaj o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od kilku dni źle sypiam,duży brzuch utrudnia mi przekręcanie się na boki i za każdym razem się budzę no i potem są tego skutki,albo przestawiam litery albo je zjadam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Hej, dziś po tygodniu zrobiłam 2 test i wyszły 2 tłuste krechy wow! jutro jeszcze zrobie bete i sprawdze czy jest prawidłowy przyrost, a potem w środe do doktorka i to dopiero bedzie stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi33
Witajcie Babeczki :) Witam nowe mamuśki na "naszym"Forum. nadzieja 1983 no moja droga zdjęcia rewelacyjne , cieszę się że u Was wszystko jest w porządku :) ja od jutra zaczyna 23 tydzień i tez jutro mam wizytę , i tak sobie myślę czy zobaczę swojego synusia czy też nie bo przecież nie za każdym razem robimy USG. Ściskam Was mocno :) patynka Witaj . Ja mam 33 lata i również robiłam badania genetyczne + tzw. test pappa , który nie jest konieczny ale dla własnego spokoju go zrobiłam. Moja Koleżanka która jest w naturalniej ciąży i ma tak jak Ty 29 lat również robiła te badania, ale bez testu pappa. Mój lekarz prowadzący powiedział że takie badania powtarza 4 raz, ja obecnie miałam już dwa , kolejne będę miała około 28-29 tc , obecnie zaczynam 23 tc :) pozdrawiam serdecznie i głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia30 Koniecznie napisz jak będziesz po wizycie,co lekarz powie.Trzyma kciuki :-) U mnie ok.w zeszłym tygodniu znowu miałam potworne bóle brzucha po lewej stronie,aż ciągło mnie do nerki.Normalnie masakra...Co się okazało,miałam bakterie w moczu.Mój gin zapisał mi żuravit 3x2 tab. coś przeciwbólowego,no i cały czas doskwierają mi zaparcia:-(,mam też łykać espumisan.Babka w aptece powiedziała że to przez te hormony-wariują tam w środku.Poleciła mi błonnik w saszetkach(ale jakoś na mnie nie działa),dzisiaj kupiłam herbatę z anyżu ale jeszcze nie wypiłam bo przeczytałam w necie że nie bardzo można-a ona poleciła!!!kupiłam sobie pełno aktivii(czasami już nie mogę na nią patrzeć),chciałabym zjeść sobie coś wymyślnego,takiego pysznego mmmmmmmmmm.................. ale lekarz powiedział że mam być na lekkiej diecie. W środę wizyta hura:-)Zobaczę moją kruszynkę:-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga rozumiem Twój "ból" z zaparciami, ja już się zmagam z tym 15 tydzień, raz jest lepiej raz gorzej. na mnie niestety nic nie działa, już chyba próbowałam wszystkiego. czytałam że ten błonnik w saszetkach działa dopiero po jakim czasie nawet może to być kilka tygodni, ale trzeba regularnie stosować. bóle brzucha też miewam szczególnie z prawej strony jak się nadusi,lekarka powiedziała że to prawdopodobnie zrosty po laparoskopii. ja dzisiaj byłam u położnej słyszałam serduszko i wszystko wygląda ok:) ale mimo to w środę idę na usg, mam nadziej,ę że będę po tym badaniu spokojniejsza. może już się dowiem kto tam w brzuszku siedzi:) już nie mogę się doczekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik08 Już któryś raz piszesz, że byłaś u położnej - masz takie zlecenia czy sama chodzisz? Bo z tego co piszesz to te wizyty u położnej rozmijają się z tymi lekarskimi. Mnie każą tylko przyjeżdżać na wizyty lekarskie z aktualnymi wynikami z krwi i moczu. Moja dr robi mi wtedy usg, badanie na koźle, czyta i analizuje wyniki, ustalamy dalsze działania np. leki, a położna tylko mierzy i waży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kasik08 i bettykor a mnie lekarz nie kazał jeździć do położnej... no i nie waży mnie ni nie mierzy...może mu powiedzieć żeby zaczął to robić-co myślicie??? widzę że zaparcia to nie jest mój jedyny problem-no tak w tym stanie jest i już:-)byle nie było gorzej... a dzisiaj strasznie mnie plecy bolą,jakby korzonki tak na dole...ale daję radę nie biorę żadnych leków.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bettykor zgadza się ja chodzę do położnej, mieszkam za granicą i tu ciążą zajmuje się położna, lekarz jest wzywany w przypadku jak coś jest nie tak lub jak mam jakieś wątpliwości i chcę konsultacji lekarskiej. jak do tej pory wizyty miałam raz w miesiącu: słuchanie serduszka, sprawdzenie macicy czy jest na odpowiedniej wysokości, mierzenie ciśnienia no i badania to położna je zleca i omawia ze mną. teraz będę jednak chodzić co tydzień na słuchanie serduszka, a to tylko dlatego że się martwię o moją kruszynkę. środową wizytę mam umówioną prywatnie tylko po to żeby zobaczyć dziecko:) daga ja bóle pleców mam co 2 tygodnie i u mnie to trwa ok 4 dni, czasami jest to straszny ból, ale cóż trzeba być dzielnym, lekarka mi powiedziała że macica rośnie i wiązadła się rozciągają i dlatego mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki!!! Betii79- kochana jeszcze raz serdeczne gratulacje i oczywiście witamy w gronie mam bliźniaczków - wspaniała wiadomość. Daga - co do zaparć, to kiedyś tu na forum pisała również o tym andzia. Jeżeli nie pomaga Ci aktivia, to zjedź sobie bardzo dobrze umyte jabłko ze skórką, tak doradzała andzia i przyznam, że to bardzo dobry sposób na tą dolegliwość - polecam. Kobietki mam do Was pytanie, dzisiaj już nie śpię od 3 nad ranem, brzuch na dole mięciutki, ale u góry w okolicach żołądka twardy jak kamień. Nie wiem, czy małe tak się ulokowały, czy coś się dzieje niedobrego, aż boli brzuszek.Nie wspomnę już o tym, że nie mogę się przekręcić z boku na bok, najlepsza pozycja - to stojąca, bo siedzenie też nie jest za wygodne. Myślicie, że powinnam sobie wziąć nospę? Małe oczywiście co chwilę się ruszają, więc z nimi wszystko w porządku, ale ja już nie wyrabiam. Andzia_723 - kochana doradź mi proszę, jaką wybrać najlepiej pozycje do spania, bo ja na prawdę po woli nie daję sobie rady, choć nie mam strasznie dużego brzuszka. Nie wiem, co będzie dalej w końcu to jeszcze 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadzieja - wspaniałe zdjęcia z usg, tylko pozazdrościć. Ja niestety przy bliźniakach nie mam tak ładnych ujęć. Śliczna ta Twoja córeczka. Pozdrawiam. megi33- cieszę się, że u Was wszystko w porządku. Za pewne kolejne usg tylko, to potwierdzi. Pozdrawiam. Lala79 - jak samopoczucie przed finiszem? Jak się babeczki czujecie. Całuski dla Kizi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
kani -zwykle jest tak ze w 2 trymestrze ciąży brzuch idzie bardziej do góry, to normalne, no i wlasnie wtedy zaczynaja sie dolegliwosci typu ucisk na zołądek, na żebra, mogą byc małe problemy z oddychaniem zwłaszcza w pozycji leżącej. Jak bedziesz sie kładła spać podnieś sobie maksymalnie poduszkę tak zebys leżała w pozycji półleżącej.Z braniem nospy nie przesadzajcie-mysle ze ten lek na dzisiejsze czasy jest nadużywany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia30 - dziękuję za podpowiedź. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamusie kani jeżeli chodzi o brzusio to ja mam dokładnie jak ty u góry twardy,a na dole miękki,nie wiem dlaczego tak jest,lekarz zapewnił mnie że jest wszystko wporządku,a co do pozycji to mnie osobiście najbardziej odpowiada spanie na plecach,tylko jak za długo tak leże drentwieją mi nogi,na boczkach też nie jest źle tylko gorzej z przekręceniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanie
ja czytalam tak: pozycja do spnia na lewym boku jest korzystniejsza z paru powodów. Leżąc na prawym boku lub na plecach można doprowadzić do ucisku żyły głównej dolnej, która biegnie po prawej stronie kręgosłupa, zmniejszając dopływ krwi do serca. Krew zostaje w dolnej części ciała stopy, nogi, miednica). To z kolei zmniejsza rzut serca i ilość krwi dopływającej do narządów (także mózgu i macicy). Może to spowodować omdlenie, a w dalszym etapie także słabsze dotlenienie płodu. Na lewym boku ułatwiona jest też praca nerek, przez co skuteczniejsze jest usuwanie produktów przemiany materii i nadmiaru płynów z organizmu. Jeśli z jakiś powodów nie możesz spać na lewym boku, nie oznacza to, że coś złego się stanie. Wiele kobiet nie wie o zalecanej pozycji i wybiera dla siebie najwygodniejszą (czasem nawet na plecach) i nic złego się nie dzieje. Jeśli pozycja jest niekorzystna to zaczynasz się w niej po prostu źle czuć. Poza tym często dzieje się tak, że pomimo że ułożysz się kładąc do snu na lewym boku, kiedy się przebudzisz już jesteś na prawym lub na plecach. I trudno z tym walczyć. Można podpierać się poduszką - wałkiem pod plecy i małą poduszeczką pod brzuch. Między nogi też najlepiej włożyć poduszkę. Wtedy spanie staje się wygodniejsze i można się łatwiej przyzwyczaić do zalecanego boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanie
Śpij na lewym boku, prawą nogę zegnij w kolanie i podciągnij pod brzuch (możesz podłożyć pod nią poduszkę), w tej pozycji kręgosłup jest odciążony, a brzuch nie uciska żyły górnej i dolnej (lepiej się oddycha i nie bolą plecy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala79
witam mamusie :) kani79 :) dziekuje, ze pytasz jak u nas ... u nas dobrze, nie ma co narzekac.myslalam, ze bedzie gorzej ale jak narazie mile jestem zaskoczona.ciezko jest to fakt bo czuje, ze Kizia duza ale jeszcze dwa tygodnie i jest ze mna :) :):):):) nie moge sie juz na nia doczekac :)wszystko przygotowane, chyba troche zaszalelismy z M bo nie mamy juz miejsca na rzeczy dla Kiziuni ale tak bardzo sie cieszymy, ze wkoncu ja bedziemy miec, ze nic sie nie liczy :) kupilismy tyle wszystkiego, ze zdaje sobie sprawe ze napewno tego nie wykorzystamy ale co tam, raz sie zyje :) mam komu dac pozniej wiec sie nie martwie tym :) jutro mamy nasza OSTATNIA WIZYTE :) wszystko sie okaze na 100% co i jak wiec napewno sie odezwe :) a co do twojego brzuszka to pamietaj, ze jestes w ciazy blizniaczej i gdzies te twoje kobietki zmiescic sie musza i sila rzeczy przesuwaja sie w gore :)) to normalne :) ja mam bardzo wysoko brzuch, wczoraj sie dowiedzialam od poloznej, heh spotkanie bylo w sklepie i tak z ciekawosci zapytala sie mnie na kiedy mam termin ? jak sie czuje ? i takie tam rzeczy ... na wszystko odpowiedzialam i dowiedzialam sie : ze mam waskie biodra ( w co trudno mi uwierzyc:)) bo wydaje mi sie ze mam duze dupsko :) heheh ), wysoko brzuch, bardzo duzy brzuch i dziecko, ze bardzo ladnie wygladam (wogole nie jestem spuchnieta, mam delikatna cere bez plam i krostek i nie wygladam z sylwetki na zblizajacay sie porod ) i na koniec powiedziala, ze widzi u mnie bardzo ciezki porodu naturalny wiec mowie jej, ze ide na cesarskie ciecie a ona ze nie jest zwolenniczka cesarek ale w moim wypadku radzi zrobic.hmmm tak sobie o tym wszystkim caly czas mysle i ciesze sie, ze ide na cesarke bo u nas w rodzinie ciezkie porody i nie wiem jak bym pozniej wygladal :( troche sie tego przestraszylam :( ale glowa do gory, bedzie dobrze :)musi byc dobrze :) andzia_... :) a jak u ciebie z samopoczuciem ??? dziewczynki daja kopniaki ??? remoncik pewnie konczycie :)kupilas juz cos dla dziewczynek ??? kiedy masz wizyte ??? nadzieja... :) piekna ta twoja Laura, taka slodziutka :) maly babelek :) pozdrawiam caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala79
mamusie ... a co do pozycji w ktorej sie spi, to slyszalam od dr, ze najlepiej na bokach.raz na prawym raz na lewym :) mowil tez, ze w zawansowanej ciazy nie spi sie na plecach bo to utrudnia dotlenienie dziecka !!!ja nie moge juz spac na plecach bo zaczyna brakowac mi powietrza, chyba przez ten wysoko ulozony brzuch a i Kizia daje wtedy takie kopniaki, ze nie ma mowy :):):) spie na boku z poduszka wlozona miedzy kolana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lala z samopoczuciem jest dobrze,jak na tą pogodę,a co do remontu to już prawie koniec,zostały tylko drobiazki i już możemy meblować i szykować się na przyjście naszych pociech bardzo sie ciesze że u was wszystko dobrze i że tak dobrze przechodzisz cały ten okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala79
andzia_... :) kochana ja tak sie balam tej ciazy, zeby wszystko bylo dobrze, zebym nie musiala tylko lezec do 9 mc, zeby wszystko z Kizia bylo super, zeby byla tylko zdrowa :) o nic wiecej Boga nie prosilam i naprawde bardzo ale to bardzo sie ciesze, ze wszystko OK i moge powiedziec, ze dla mnie to 9 mc bylo cudowne, najcudowniejszy okres w moim zyciu :) strach o Kizie byl ,jest i bedzie ale wierze i chce wierzyc, ze wszystko bedzie dobrze :) moja kochana Kizia mizia :) moja milosc zycia :) zycze kazdej kobiecie tak cudownej ciazy i dobrego samopoczucia :) caluski dla waszej trojeczki :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×