czy mozna zlikwidowac kaloryfer w kuchni

witam mam pytanie dotyczace kaloryfera w kuchni a mianowicie kupujemy mieszkanie z bardzo mala kuchnia i juz teraz wiem ze na scianie gdzie jest kaloryfer beda staly szafki no i beda go calkiem zaslanialy wiec caky rok bedzie on wylaczony bo nie ma sensu zeby grzal i stad moje pytanie czy moge sie zglosci gdzies do spoldzielni (no wlasnie do kogo?) zeby mi go calkiem odcieli ?

U mnie np. mozna zlikwidowac, u kolezanki natomiast nie ... zadzwon i zapytaj sie :)

tę ilość żeberek przenieść gdzie indziej. Np. do pokoju.

a nie wiecie do kogo musze zadzwonic do spoldzielni czy gdzie bo to mieszkanie jest wlasnosciowe a nie spoldzielcze ale na osiedlu jest spoldzielnia aha i moge to sobie zrobic sama czy ktos przychodzi do tej roboty np ze spoldzielni?

mozna:)U mnie nic nie musisz przenosic do pokoju zadzwon do spoldzielni.Na pewno wymagaja jakies podanie

a placi sie cos za takie usuniecie kaloryfera?

u mnie nie ale to chyba zalezy od spoldzielni

widocznie to zależy od czegoś - czy kogoś :-) U mnie nie można zrobić tego samowolnie, trzeba zgłosić do spółdzielni (też mieszkanie własnościowe) i płaci się, ale nie wiem ile, bo to sąsiad robił, nie ja, a on już tu nie mieszka. Żeberka trzeba było przenieść - bo musi się zgadzać ich ilość w mieszkaniu.

ok dziekuje wam bardzo za pomoc jutro dzwonie do spoldzielni dowiedziec sie co u jak u nich wyglada oby sie udalo

dla mnie najwazniejsze zeby bylo wogole mozna bylo tak zrobic bo ten kaloryfer mi ni w piec ni w dziesiec w tym miejscu

U mnie dokładnie tak samo - też myślę o likwidacji, zwłaszcza, że w kuchni nie grzeję, a i tak nabija mi impulsy, bo okno mam otwarte nawet w mrozy. I wlaśnie się dowiedziałam, że jeśli temperatura w pomieszczeniu spada do ok. 11 stopni - to mierniki same nabijają! :-O A w kuchni przecież zawsze ciepło! No i przeszkadza.....

za zgodą spółdzielni w mieszkaniu własnościowym. Nie musiałam nic przenosić do innego pokoju, nic nie płaciłam spółdzielni, tylko musiał pan przyjśći i chyba zakręcić pion, bo mój grzejnik był odgałęzieniem od pionu, który idzie u sąsiada.

Dokladnie trzeba zakrecic wode w kaloryferach wiec musisz to zrobic po okresie grzewczym

u mnie nie wolno :/ spółdzielnia mimo wielu pism kategorycznie odmówiła mi likwidacji kaloryfera, jedynie pozwolono mi przenieść go w inne miejsce, ale też na terenie kuchni.