Najpierw pozytyw pózniej negatyw

Zrobiłam test 11 dni po ew. zapłodnieniu i wyszły dwie kreseczki druga blada ale widoczna. Wczoraj z porannego moczu zrobiłam kolejny i wyszła tylko jedna. Jestem pierwszy miesiac od odstawienia tabsów (mercilon 5 lat) okres skończył mi sie 8.02, a cykle do tej pory były po 28 dni. Proszę o pomoc bo nie wiem co jest grane a pragniemy mieć dzidzie. ps. prócz delikatnego bólu w podbrzuszu raz na jakiś czas nie mam żadnych objawów tj np. plamienie lub krwawienie. Proszę piszcie jeżeli któraś miała podobnie, bardzo się denerwuję.

Tobie powiedziec... zrób jutro jeszcze jeden test z rana... pozniej do lekarza i na bete. Nikt tutaj wrózka nie jest ;)

Jak sie pojawia nawet cień drugiej kreseczki to moze byc ciąża. następny test mógł ci nie wykazac bo moze mniej czuły a ciąża bardzo wczesna ! Odczekaj jeszcze lika dni lub idź na bete Mi sie cień drugiej rózowej kreseczki pojawił w 26 dc a cykle miałam 28 dniowe. na drugi dzień powtrórzyłam tes i 1 kreska. Zrobiłąm jeszcze jeden w 29 dc i już były dwie wyraźne

Dziewczyny ja wiem że nie jesteście wróżkami. Napisałam to żeby dowiedzieć się czy któraś z was miała podobnie

Hej. Bardzo się denerwuję czy ktoś miał podobnie??

Ja mialam podobnie. Zrobilam cztery testy, bo to byl weekend i do lekarza nijak nie moglam sie wybrac. Dwa wyszly pozytywne, dwa negatywne;/ Poszlam do lekarza w tygodniu i okazalo sie , ze jestem w ciazy.

i się okazało że jestem w ciąży

i się okazało że nie jestem w ciąży.