Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Forrest_fruit

Studia w Londynie-wasze porady, opinie,doswiadczenia

Polecane posty

Gość Forrest_fruit

Hey, czy studiujecie lub studiowaliscie w Londynie? Chcialabym zaczac ale ciagle czuje niepewnosc w zwiazku z jezykiem- specyficzne slownictwo lub pisanie dluuugich esseyow. No i czy studiowanie part time ( undergraduate) mozna pogodzic z praca full tima? Dzieki za kazda porade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studiowania part time nie uda Ci sie pogodzic z praca full time. Chyba, ze to praca w godzinach nocnych. Ja pracuje part time. A studia part time mozna pogodzic jesli pracuje sie w takim systemie. + jestem mama. Radze Ci zrobic tak, jak ja zrobilam. Idz na dni otwarte do uniwersytetu, ktorym jestes zainteresowana i tam sie wszystkiego dowiesz o dostepnych kursach i wtedy zdecydujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech Cie nie przeraza pisanie esejow. :) Dasz rade, jednak wymaga to duuuuuuuuuuzo pracy i bedziesz pisala ze slownikiem. Nie martw sie tym. Jak ktos jest wytrwaly, to da rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
+ na studiach wyrobisz swoj angielski wiec nie bedzie zle. Majac kontakt z innymi studentami, sluchajac uwaznie na wykladach i notujac poprawisz jezyk na 100%. Nie boj sie, do odwaznych swiat nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forrest_fruit
Dzieki za rady:) tak tez myslalam,ze czasu na nauke bedzie troche za malo, wiec chyba przeskocze na part time-3 dni w tygodniu. Podnioslas mnie na duchu:) Jesli moge zapytac to na ktorym uni studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja polecam
poszukac cos takiego co sie nazywa v:; Release day''- niektore firmy oferuja cos takiego - djaa ci prace jako trainee i raz w tygodniu pozwalaja ci isc na uni na zajecia ( part0time ma zajcia tylko raz w tygodniu) , a wiec po 5 latach masz 5 lat dowsciawdczenia w swoim kierunku i BSC/Ba....szkoda ze nie wiedzialam tego kiedy ja zaczynalam studia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujoo
Zastanawia mnie jedno. Skoro nie da sie pogodzic pracy part time ze studiowaniem full time, to jak Polacy w UK sobie radza?? Co chwila czytamy na forum, ze ktos studiuje w UK, znajomi znajomych tak samo, wiec z czego oni sie utrzymuja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywsice ze sie
da..... inaczej wiekszosc ludzi nie bylaby w stanie studiowac,.....ja studiuje full time i pracuje full time ,a nawet wiecej niz full time bo 48 godzin tygodniowo..... chcoiaz czasami mam mniej np. 36....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forrest_fruit
A jakie macie doswiadczenia z samym studiowaniem? czy faktycznie az tak ciezko czy system odbiega daleko od naszego polskiego systemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forrest_fruit
A! i co myslicie o student loan? oplaca sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujoo
oczywsice ze sie da..\ Mozesz w takim razie napisac jaka masz prace? I jak to mozliwe, ze mozesz pracowac full time codziennie chodzac na zajecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczyscie ze sia da
zajecia mam 2 razy w tyg. watpie zeby jakiekolwiek uni mial zajeica czescie niz 3 dni w tyg. plus do teog niektore zajecia mozna sobie odpuscic np. te z ktorych nie ma sie egzaminu- tak przy to naucyzcile mowia nam pytania na egzamin przynajmniej z tydzien przed egzamin..... pracuje jako security officer,a wiec mam 12 godzinne zmainy, pracuje 4 dni wiec 48 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujoo
to ile ile masz godzin zajec w tygodniu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bevfjevc e ce
Quinn Mary University of London ma zajecia codziennie na przyklad. W takim razie nie studiujesz full time i nie pierdol glupot. Albo pracujesz w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczyscie ze sia da
sa kursy gdzie zajecia moga byc i 5 razy w tyg. ale i moga byc 2 razy.......... mylse ze po prawie 3 latach studiowania wiem co to znaczy studiowac full-time.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna maria 2010
Studia w UK full time nie koniecznie maja zajecia 5 razy w tygodniu, nie ma co porownywac do studiowania w Polsce. 3 dni w tygodniu tez moze uchodzic za full time. Bardziej sie liczy, ile tych godzin. Poza tym studia w UK sa w duzej mierze nastawione na studiowanie takze w duzej mierze w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonia1
ja studiuje nurse full time i w przyszlym tyg.jade tylko we wtorek na zajecia a ogolnie to maksymalne jest trzy razy w tyg.i rowniez pracuje full time. w miejscu zatrudnienia wiedza,ze jestem studentka i ida mi na reke.co do essey(3ooo lub 6000 slow)nie jest zle ,poniewaz im wiecej referencji uzyjesz tym lepiej a te fragmenty kopiujesz a poznie rozwijasz wlasnymin slowami(ze slownikiem sie nie rozstaje,czasai mysle,ze powinnam brac korepetytcje z angielskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to spoko
naprawde spoko, ja tez sie wyieram :) nie wiem czy dam rade, ale sprobuje :) a powiedzcie, trzeba miec jakis dyplom z ang?? czy poprostu skaldasz papiery i tyle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag 85, sskonczylam studia uk
Skonczylam studia full time w zeszlym roku i w czasie studiow rowniez pracowalm full time, wiec da sie pogodzic jedno z dugim. Trzeba sie tylko rozeznac na ktore zajecia trzeba chodzica na ktore nie no i dogadac sie z pracodawca (zazwyczaj ida na reke). Na 2 i 3 roku mozna samemu sobie wybrac przedmioty (tak przynajmniej bylo na kiernku ktory ja studiowalam), wiec jest sie w stanie ulozyc dla siebie dogodny plan zajec i uczeszczac na zajecia nawet raz w tygodniu. Kiedy ja chcialam sie dostac na studia musialam dostarczyc certyfikat jezykowy IELTS albo TOEFL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolciawuk
a gdzie zdawalas egzamin z angielskiego zeby dostac sie na studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolciawuk
chodzi mi o ten IELTS. gdzie go zdawalas? i kiedy przed zlozeniem aplikacji na studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy co studiujesz, jakie wybierasz moduły dodatkowe, ja w zeszłym roku miałam trzy pełne dni tygodniowo od 9 do 17, w tym mam chyba tylko 10 godzin w tygodniu i wszystko zmieszczone w 3 dniach tylko srodki dnia. zależy od modułów, czy teoretyczne czy jakie. Ja na Westminster jestem. studia-pr-londyn.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość londres
''zajecia mam 2 razy w tyg. watpie zeby jakiekolwiek uni mial zajeica czescie niz 3 dni w tyg. plus do teog niektore zajecia mozna sobie odpuscic np. te z ktorych nie ma sie egzaminu- tak przy to naucyzcile mowia nam pytania na egzamin przynajmniej z tydzien przed egzamin.....'' chyba cie pogielo?! Nie ma universytetu ktory ma wiecej niz 3 dni w tyg? A czy ty napraswde myslisz ze te wszystkie pseudouczelnie ktore sa na setnych miejscach w rankingu to sa naprawde uniwersytety? Sama odpowiedz sobie na pytanie co to za studiowanie gdy oidpuszczasz sobie zajecia. A skad ty wiesz ktore sa mniej lub bardziej wazne? Dziekanem jestes? Da sie pogogdzic full time studia z part time praca. Ale jest ciezko. Zalezy gdzie studiujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slug...
Zoska, a co na Westmister studiujesz? Mam tam kilku znajomych, a ja studiuje na Royal Holloway, i mam 33godz tyg, nie pracuje na razie prowadząc czysto studenckie życie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie, że się wam wcinam w rozmowę o godzinach, full-time'ach etc. ale chciałabym się zapytać jak wygląda sprawa samego dostania się tam? czy jest ciężko? Ja w przyszłym roku zamierzam zdać maturę i złożyć papiery tylko i wyłącznie na uczelnie londyńskie. Co powiecie na temat metropolian uni? albo jakie uczelnie polecacie? jak wygląda rekrutacja z polską maturą? jeśli znajdzie się ktoś o dobrym sercu i chwilą wolnego czasu proszę o wytłumaczenie mi tego wszystkiego, pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciastka z herbata
mi nawet sie udalo pogodzic 2 kierunki z praca (wsjo na full time!:)) hehe alllle.. uwaga(!) do czasu!:p ... jest to osiagalne, ale traci sie naprawde wiele!:( (in particular 3 lata zycia:/). Nie warto! A jesli teraz wydaje Ci sie, ze warto, to moze napisz tu cos za te 3 latka, bedziesz juz mial duzo czasu, bo poza ciekawa pracka, (ktora i tak po pewnym czasie Ci sie znudzi) nie bedziesz mial zadnych znajomych.. I bedzie glupio Ci sie odezwac do ludzi (a i oni sami nie beda przejawiali checi) z ktorymi nigdy nie miales czasu porozmawiac.. Kazdy kto chce naprawde - da rade! ale naprawde zastanowcie sie czy chcecie! uni ma wiele do zaoferowania (cluby, societies, inteligentnych ludzi, mozliwosci trainingu, podjecia stazow, a jesli studiujesz na prawie pro bone i mooting extra do tego).. pracujac full time nie masz czasu na cokolwiek innego niz 5xS (Spanie, Sranie, Siedzenie nad ksiazkami, Sciganie sie z autobusami, sciganie ludzi w pracy za deadliny), nawet czas spedzany na jedzeniu wydaje ci sie strata czasu.. Nie dzwonisz do starych znajomych - stare przyjaznie umieraja smiercia naturalna; nowych nie zawierasz, na nowe nie masz czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z ciastkiem
nietsety ja mialam podobnie jak pracowalam fluu time i studiowalam full time.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×