no i czemu nie jestem w ciąży

a ja zaluje ze sobie nie wpadlam....

przez castangusa i clo tez juz przeszłam,

rushivogel a wrogosc sluzu badalas???

nie dawno wyczytalam na demotywatorach ze zeby zajsc w ciaze trzeba miec zajebiste szczescie, albo zajebistego pecha!!!

robiłam..wszystko ok, raz już w ciąży byłam , ale obumarła w 9 tyg. of tego czasu nic.. dodam ze to była wpadka, całkowicie nieplanowana, 2 x mialam robioną inseminacje, pozostalo mi ewentualnie zbadanie kariotypu..ale nad tym się jeszcze zastanowię, narzazie jesteśmy wpisani na listę oczekujących na ivf, brak sił..

Acha jeszcze jedno droga katarynkooooo Skro tak świetnie znasz swój organizm i masz 100% pewności że miałaś owulację to w takim razie dlaczego nie zachodzisz w ciążę? Cytuję Twoją wypowiedź: katarynkaaaaa ...Ale trafiłaś! Właśnie dostałam ciotę Też staram się dłuuugo-już nawet nie liczę... ??? Może warto byłoby iść do lekarza?

ja zaliczam się do tych drugich, ja i mój mąż żałujemy ze nie wpadliśmy na początku znajomości jak reszta znajomych..

ty Stukało29 odczep sie od Kataryny , ona jest z innego topicku i ma ochrone

Dla mnie może być nawet od samego Pana Boga ; ), co nie zmienia faktu,że Npr jest ok ale jeśli nic złego nie dzieje się z medycznego punktu widzenia. Skoro kobitka stara się 1,5 roku to nie pomoże ej mierzenie temperatury.

TO NIE PRAWDA , pomoże bo ona ma termometr co go jeszcze kupila za czasów ruskich handlujących na stadionie XX lecia a jak chcesz wiedzic STUKAŁO29 to były najlepsze termometry na świecie!!!!!!!!!!!

Tak dokładne jest tak jak mówisz ;)

czytam Was dziewczynki i podoba mi sie dyskusja :)napiszę jutro bo zasypiam :) buziaki

laski laski, a mąż nasienie zbadał. Co z tego, ze ja dzieci miec mogę, skoro mój mąż ich mieć nie może... Po ivf jestem :) w 29tc:).

ja już nie mogę się doczekać maja, wtedy najprawdopodobniej będziemy zaczynać przygotowania do ivf, mój mąż miał badane nasionka 3 razy , pierwsze badanie wyszło nieciekawie, następne już lepiej, a 3 lekarz ocenił na 4, wydaje mi się ze ciężej jest jeżeli to ''wina'' kobiety, w końcu to ona nosi ciąże..

Stakato 29 Chyba nie jest jedynym powodem niepłodności owulacja!!!A raczej jej brak..Nieprawdaż? Otóż u mnie cykle książkowe są..itp itd.To prawda,sluz,faza lutealna,okresy co do dnia,a nawet godziny!!!!!!! Ale jestem po 2 operacjach ginekologicznych,do tego dochodzi psychika.Mąż zdrowy,więc wiem,że u mnie kwestią czasu jest kiedy zajde w ciążę,gdyz od ostatniej operacji(we wrzesniu)jest juz wszystko ładnie;) Npr to cudowna metoda,którą kazdemu będę polecała-oczywiście tylko dla osób sumiennych i zorganizowanych(ta sama godzina,ten sam termometr blablabla)..Ale jest jedna wada tej metody-za bardzo czlowiek oblicza,schizuje itp... Pozdrawiam normalnych,a Kargula szczególnie.Nie wiedziałam,ze mnie lubisz:P

Jeszcze tylko jedno. Przeciez npr tylko nakresla czy owulacja byla!!!! Czy cykle sa bezowulacyjne i to tez juz pisalam. A wiec co komu szkodzi pomierzyc troche? Ale jak oczywiscie masz czas i kas chodzic codziennie/co 2 dzien do ginka na monitoring droga Autorko,to Twoja sprawa;) PZDRWIAM

na szczescie mam jedno i drugie zeby chodzic na monitoring tylko musze czekac do wakacji, ale do tego czasu skorzystam z Twojej rady :) i zaczne od nasteonego cyklu, tylko kiedy ten okres :(

ja kupiłam sobie monitor do sprawdzania owulacji, trochę drogo kosztował, ale polecam, jest bardzo dokładny

co??? jaki monitor????

wlasnie przeczytalam w google o monitorze persona.pewnie ot o Ci chodziło. niestety na nic się nie zda. nie mozna uzywac jezeli cykl jest dluzszy niz 35 dni bo jest bezuzyteczny no to ja juz odpadam

a mi we srode spirala sie wysunela... maz mi pomogl wyciagnac, to byl 3 dzien okresu... od tamtego dnia nie jestem zabezpieczona... ciekawe czy zajde w ciaze... poszlam w pt do ginekologa i przepisal mi tabletki na 3 miechy ale moge zaczac dopiero 1 dnia nastepnego okresu czyli miesiac musimy 'uwazac'.... a my nie uwazamy :D mam juz 2.5 letnia corke myle ze juz pora na 2- gie ;)

uzywam monitora clearblue, nie wiem czy taki jest u nas w Polsce, ten moj jest ok do 45 d.c

i udało Ci się zajść w ciążę zmonitorem Clearblue

ja z innego topiku jestem ale chciałam wtrącić dwa słowa - też stosowałam metodę npr przez ponad rok i wiecie co? Cykle idealne, książkowe, piękny skok temperatury, trzy fazy, wszystkie objawy owulacji i co? Na monitoringu wyszło, że pęcherzyk wcale nie rosnie! Raz owulacja była a raz nie było a więc ćpnęłam termometr w kąt. Sam gin był zdziwiony i określił, ze mam tzw cykle maciczne ale nie jajnikowe. Więc brak ciązy po ponad roku przy niby super cyklach powinien skłonić do wizyty u lekarza bo piękne wykresy to nie wszystko i organizm i tak może szwankować. U mie była prolaktyna za wysoka i nie wiadomo co jeszcze bo jestem w trakcie kolejnych badań. Poza tym npr powoduje niepotrzebne napięcia i koncentrację życia wokół owulacji. To metoda dla odpornych psychicznie i dla sprawdzenia jak wygląda cykl a do lekarza i tak warto iść

widocznie zle interpretowalas temperature jak 3 fazy?tylko 2 powinny byc, jak mialas prolaktyne za wysoka to wiadomo,ze owu nie bylo! poza tym pewnie sie ludzilas,a w rzeczywistosci zle znasz swoj organizm i tyle A testy owulacyjne tez za wiele nie mowia,wiec roznie to bywa

do kogoś tam: moje wykresy oglądał lekarz więc żle ich nie interpretowałam a o prolaktynie dowiedziałam się póżniej bo po roku poszłam do lekarza własnie. I prosze bez złośliwości A trzy fazy są, proszę sobie doczytać w literaturze (niektórzy piszą o dwóch: faza niskich i wysokich temperatur ale jak się uwzględni owulację - jak niektóre żródła to są trzy fazy cyklu - przedowulacyjna, owulacyjna i poowulacyjnej niepłodności) łatwo osądzać i nie podawać niku a ja opisałam swoją sytuację i uważam że npr nie jest taką super metodą

P.S. trzeba uwaznie czytać posty

nie ma się co wypowiadać na innych topicach bo zawsze się ktoś znajdzie kto opluje i jeszce wszystko przekręci...

Fafina nie przejmuj sie ja mialam praktycznie taka sama sytuacje jak Ty, w sensie ze prowadzilam obserwacje i generlanie wskazywaly na wyrazny skok tempki w odpowienim momencie, potem wysoka, spadek i okres. jeden wykres tylko byl praktycznie na rownej temp. i po roku jak nie udawalo nam sie zajsc, w trakcie diagnozowania okazalo sie ze pecherzyk nie peka, wiec owu jest ale nie jest pelna, kolejne badania wykazaly ze mam hiperproklaktynemie czynnosciowa

No to dziwne dziewczyny,bo raczej z takimi przypadkami sie nie spotkalam.Ale skoro taka by byla zla ta metoda,to by jej nie polecali:) W kazdym razie u mnie ta metoda sie sprawdza-a USG to potwierdza tylko. Ale zgodze sie,ze npr wykancza psychicznie!