Boli w pochwie i kroczu-czy to normalne?

Hey. jestem teraz w 22 tc i od jakiegoś czasu boli mnie właśnie w moich miejscach intymnych. Nie wiem co robić bo ból czasem jest nie do wytrzymania. Boli tak że nie mogę się ruszyć. Cały poród dopiero przedemną a ja sie czuję tak jakbym dopiero co urodziła. Co to moze być? od czego tak boli? Czyzby dzidzia naciskało aż tak mocno w tamte miejsca czy wszystko się tam rozciaga i ten ból ma każda która jest w ciązy?

pewnie spojenie lonowe Cie boli.skonsultuj to z ginekologiem.ja tak mam od 20tc...

No może i spojeni łonowe ale chodzi mi o to czy to naturalne że boli czy raczej nie powinno tego bólu być. Nie chcę pytać lekarza o byle jakie błahostki zeby się przed nim nie z kompromitować że w ciąży jestem a nic na jej temat nie wiem.

jedne boli,drugie nie.to tak samo jak z objawami ciazowymi.jedne maja wszystkie,inne zadnych...nie boj pytac sie lekarza czy wszystko jest w porzadku.nie zawsze rozchodzenie spojenia lonowego jest blahostka,a lekarz to musi sprawdzic czy aby nie rozchodzi sie za bardzo.jestem w 37 tc i caly czas mnie to boli przy chodzeniu,zmianie strony w nocy czy poruszaniu noga:/taka natura...

Koniecznie skonsultuj z ginem ten ból. Jeżeli to spojenie to musisz uważać i ograniczyć ruch - chodzenie, dźwiganie żeby nie doszło do nadmiernego rozejścia spojenia bo to po ciaży moze rodzić wiele komplikacji. Po drugie trzeba wykluczyć inne powody bólu tj. zbyt nisko usadowione łożysko, rozwieranie szyjki, żylaki w pochwie itp. Pewnie ból to spojenie ale warto sprawdzić inne możliwości bo do porodu zostało sporo czasu i lepiej dmuchać na zimne.

dodam ze taki ból to na pewno nie fizjologia. Owszem możesz czuć ucisk ale na pewno silny ból nie jest normalny - nigdy (no chyba ze w czasie porodu ale ja na szczęście nie dostąpiłam tego koszmaru bo miałam cc ).

Lekarz jest od tego zeby wszystko ci wyjasnial, ja mam tez 22 lata i 2 letniego Kacperka:) Tez sie wstydzilam pytac, ale to prawo nam przysługuje, a on ma obowiązek odp. To nie sa zadne błachostki!! Wybierz się do lekarz i miej pewnosc ze wsio jest ok, mnie tez bolalo bardzo, ale mi sie wsio poszerzało.

Dzięki za odpowiedzi. wizytę mam za dwa tygodnie to zapytam, myśle ze jakoś to wszystko wytrzymam. a to rozchodzenie tego spojenia to rzecz całkiem naturalna?No a jeśli rozejdzie się za bardzo to jakie mogą wystąpić komplikacje?

No i poczytałam trochę o tym rozejsciu spojenia na róznych forach i ból jaki tam opisują jest identyczny jak u mnie czyli raczej to będzie to spojenie.Najgorsze jest to że nie przesaje boleć a wręcz przeciwnie jeszcze bardziej sie nasila. Wyczytałam równiez że lekarze często to bagatelizuja i stwierdzają że wszystko jest w porzadku. Napiszcie jeszcze prosze czy ginekolog jest na podstawie opisywanego bólu i badania ginekologicznego stwierdzić rozchodzenie się spojenia łonowego czy będą potrzebne jakieś dodatkowe badania.

Odpowiedzcie jeszcze na to pytanko plisss.

pewnie,ze bagatelizuja.nie mieszkam w pl,ale poszlam do ginekologa tutaj u siebie.zrobil mi usg i stwierdzil,ze to normalne.nie mialam zadnego badania ginekologicznego...powiedzial,ze moge paracetamol brac jak nie bede mogla juz wytrzymac,ale to musialabym brac go codziennie,wiec zrezygnowalam z takiej opcji.poki co zyje i mam sie dobrze,dziecko tez w porzadku:)moge Ci tylko napisac,ze w moim przypadku lepiej to nie bylo.bol jest i czuje,ze bedzie tak do rozwiazania.czasem,az mam lzy w oczach,bo ruszyc sie nie moge:(tez duzo czytalam na ten temat,ale tez nie ma co siebie straszyc.kiedy masz wizyte u ginekologa?najlepiej bedzie jak sie umowisz i z nim to skonsultujesz.

wizytę mam za przeszło 2 tygodnie. Napewno jak będe u lekarza to mu wszystko opowiem co mi dolega, tylko boj się ze właśnie to zbagatelizuje i powie ze to normalne w ciąży a że jestem w ciąży pierwszy raz to wszystko dla mnie jest nowe i jeszcze nie doswiadczone. Już raz tak mi powiedział.