WIOSENNE PRZEBUDZENIE...:) dieta od 07.03:) Zapraszamem razem zawsze łatwiej:)

hmm a wiec nawet zdrowo,ujdzie :) bez ziemniakow ??to co jadlas na obiady?? np.jutro chce zrobic zupe wiadomo ma mniej kalori no ale zawsze wkrajam ziemniaki. a po trzecie dzis mialam kurczaka i co mialam jesc bez ziemniakow chyba sie nie da :) glupie pytania zadaje moze ale pierwszy raz chce sie tak porzadnie odchudzac :)

nawet zdrowo i dalo efekty..tylko jak bez ziemniakow. np jutro chce zjesc zupe zawsze wkrajam ziemniaki,przeciez sama woda sie nie najjem :) po drugie dzis mialam kurczaka to co samego go zjesc bez ziemniakow czy tez sobie go darowac ..moze glupie pytania zadaje ale pierwszy raz chce sie tak porzadnie odchudzic

słodycze to mój nałóg którego bardzo bym sie chciała na zawsze pozbyć...:( nie umiem przestac ich jeść jak mam ochote na coś słodkiego to chodze zła do póki czegoś nie zjem...nic wtedy do mnie nie dociera...zastanawiam sie czy do lekarza sie z tym nie wybrać bo Ja tak to w rzyciu nie schudne...bo to co zżuce zaraz wróci przez słodycze:(

miesi jedz jak najbardziej ale najlepiej gotowane badz smazone bez tłuszczu i ziemniaki ogranicz najlepiej do minimumz choć podobno same ziemniaki nie sa takie kaloryczne dopiero polane sosem badz tłuszczem maja mnustwo kalori....!

mnie tez skreca ze wszyscy w kolo jedza a ja nie.W sobote byla pizza ja jadlam zupe a oni sie opychali :) a ty migotka ile juz schudlas?

sory za błedy ale już chyba nie widze co pisze...:)

da sie przeczytac ,ja tez dwa razy wyslalam to samo juz z braku jedzenia pada nam :) kurcze jak ciezko.ja duzo czytam w internecie tabeli kalori no ale wszystko to bomba kaloryczna..ziemniakow teraz nie polewam sosem ani tluszczem.Najlepeij bylo by sie odchudzac gotowac samej dla siebie.tak jak musze zrobic spaghietii i jak tu nie zjesc echh

damy rade...:) Ja jutro mam zamiar trzymać sie ładnie dietki...choć powiem wam że pustki w lodówce...zabardzo nic dietetycznego nie mam a dopiero we wtorek wybieram sie na zakupy...:) uciekam pod prysznic...:) bede jeszcze poźniej:)

U mnie wlasnie tez pusto.a zreszta sama nie wiem co kupic..kiedys czytalam ze nie nalezy po cwiczeniach siadac od razu i odpoczywac wiec ja od razu ide pod prysznic i zmeczenie mija tez powoli:)

no cieżko jest żeby dogodzić sobie z tym dietetycznym żarełkiem... Ja jadam jajka,chlebek ciemny, pomidorka, pierś z kurczaka, jogurty,jakieś chude wędlinki, parówki na ciepło, nieraz na sniadanie płatki kukurydziane z mlekiem bo owsianki nie lubie, pulpety, gołabki czasem biały ser i twarożek na jogurcie naturalnym a tak poza tym to bardzo mało jest innych produktów takich bardziej dietetycznych które jem jestem wybredna...a najgorsze jest to że nie lubie warzyw (niestety):)

dobra Ja mykam spać bo synek o 7 mi zrobi pobudke a ja jak zwykle nietomna bede...( śpioch ze mnie:)) ...trzeba sie dobrze wyspać żebu jutrzejszy dzień był jak najbardziej dietkowy i z dużą ilościa ćwiczeń...;) DOBRANOC

oj ja tak samo nie lubie warzyw nawet nie wiem kiedy jadlam pomidora czy ogorka.trudno bede jadla codziennie to samo aby nie czuc glodu. duzo wody zeby brzuszek oszukac:) a Tym czasem lece spac, Wytrzymalej nocy zycze :)

czesc dziewczyny:) no to kolejny dzien i nowe możliwości...:) ja zaraz mykam na śniadanko...:) miłego dnia:D

ja diete w sumie zaczełam od stycznia, moze i cos schudlam ale zaczelam na nowo tyc mamuska a powiedz mi czy po tym stepperze to ci brzszek spadł, ja mam skretny ale nie wiem czy beda jakies efekty, mi zalezy na brzuszku i boczkach :(

Ja też miałam skrętny i z brzucha mi spadło przez miesiąć 6cm wieć myśle że dużo w tak krótkim czasie ale codziennie minimum 50 brzuszków też robiłam...:) Ja uważam że steper to fajne użądzenie tylko jeden mały minus łydki mi o 1 cm urosły..ale podobno jak sie przestaje ćwiczyc to łydki wracaja do swoich dawnych wymiarów.

Cześc dziewczyny, w zwiazku iż dziś Dzien Kobiet postanowiłam conieco zmienic w moim zyciu a mianowicie moją wagę;) Więc zaczynam od dzis, wieczorkiem mykam na aerobik, a jak sie zrobi cieplej to rolki i rowerek pójdzie w ruch, chciałabym tez zacząć biegać:) Za 5 tygodni mam chrzest mojego siostrzenca i chciałabym choć te 5 kg mniej:) Mam ze soba w pracy wode niegazowaną, rezygnuje ze słodyczy, fastfoodów i pieczywa, ziemniaków juz dawno nie jem;) Zero żarcia po 16nastej. Pozatym dwa razy w tyg aerobik po godzince, no i stratuje z aerobiczna 6 weidera, kiedys w połaczeniu z dietką dała naprawde super efekty, do tego spacerki z psem;) Kiedyś juz tak robiłam schułam jakies 6 kg, ale niestety zaczełam brac tabletki anty, żrec i jojo mnie dosięgło.:O Teraz cel 60 kg:) Na dzien dzisiejszy jest jakies ok 67kg. przy 170 cm. Wczoraj wziełam ostatnia tabletkę i się z nimi żegnam:) Zważe sie dopiero po okresie czyli za tydzien, bo teraz boje sie wejść na wagę:D Pozdrawiam i zyczę wszystkiego naj z okazji Dnia Kobiet:)

Hej dziewczyny :) Można sie dołączyć. Mam 26 lat 168 cm i 82 kg :((((((((((( Zaczełam wczoraj diete proteinową. Zapisałam sie tez na aerobik i na siłownie. Planuje chodzic 3 razy w tygodniu na zmiane raz orbitrek i platforma wibrujaca , innym razem aerobik . Najwazniejsze zeby było cieplo bo jak tylko jest zimno i spada snieg to ciezko mnie z domu wypędzić. Pozdrawiam i miłego dnia kobiet życzę:)

Hej kobietki , przyłączę się do Was.Od dziś czyli dnia kobiet heheh zaczynam dietkę.Nie mam dużo do zrucenia ale męczę się juz z ostatnimi kg od dawna i zawsze jak jestem bliska celu to objadam się i znowu idę od poczatku.Mam 158 wzrostu i ważę 51,50 kg a dążę do 47kgkg, mam córeczkę 8 letnią i męża który akurat wyjeżdza dziś na kilka dni więc pora wziąć się za siebie póki on mnie nie kusi jedzeniem hihi.Jak juz jestem przy 50 kg wygladam ok ale przyda się ruch aby ujędrnic się i jeszcze ustabilizować wagę a może schudnąć do 47 kg.Moja dietA TO jedzenie 5 posiłków w tym większość warzyw i ostatni posiłek do 18. Odezwę się pozniej a teraz kawka poranna.Papaa

Troszkę nas tu jest, widze, że dzień Kobiet daje jakis impuls do zmian:) Ja chcę w święta wyglądac dobrze, zmienic garderobe na wiosne i nie wstydzic sie, że tu wałek na brzuchu, tam wielkie uda i łydki i w sukience źle to wygląda.:) Ah będe piękna:D haha

Hej! Dzisiaj się ważyłam i jestem w szoku. Odchudzam się od 15 lutego i dopiero dzisiaj się zważyłam z 77kg mam 71 czy to możliwe??? Boże jestem wniebowzięta.

ojej 6 cm to dużo, bardzo dużo ale powiedz i czy napiął ci sie brzuch.... no wiesz zrobił się twardy w końcu śniegi potapniały i można śmigac na rowerku... bardzo lubie jeżdzić rowerkiem, latem do pracy a moja waga i tak nie spada, teraz czas to zmienić dietkowo to zero słodyczy, białego chleba, staram się rzadko jadać i jedzenia ziemniaków z sosem bo to najbardziej tuczy

do mlodamamuskaa myśle ze jak najbardziej to mozliwe szczególnie jesli karmisz piersia to dziecko wysysa z ciebie bardzo duzo. Ja ważesie codziennie niekotrzy uwazaja ze sie nie powinno ale jak zobacze ze cos spadlo to jestem w 7 niebie chodze uchachana i supet to wpływa na moja motywacje, natomiast jesli zobacze ze waga podskoczyla w góre tzn ze trzeba podkrecic sróbke wiecej cwiczy mniej jesc itp. Zawsze waze sie rano na czczo bo wiadome ze w ciagu dnia waga sie waha.

Hej dziewczyny. Właśnie wpadł mi w oko ten temacik:) Czy mogę sie przyłączyć? Mam 25 lat i 14 miesięczną Gabi:) Wage umieszczam w stopce:( Jakiś czas teu postanowiłam sie odchudzać, ograniczyłam jedzenie, kupiłam skakanke i twisterka ale jakoś nie mam natchnienia na nich ćwiczyć. Od dziś zaczynam diete kapuścianą i wieczorami będe biegać:) Jak nie wymyśle jakiegoś pretekstu ze zimno czy śnieżno:) Chciałabym stracić z boczków i brzuszka a i w kolanach mam takie "bułeczki":) Może któraś sie przylączy do mnie z ta dietą kapuścianą?:)

Jeszcze chciałam dodać ze waże sie w soboty rano na czczo po przebudzeniu:) Piję czerwona i zieloną herbate:) Odstawiłam moją małą niedawno od piersi wiec juz nie bedzie wogole ze mnie ściągać:( Poza tym wyskoczyły jej jakieś krostki na buzi.... nie wiem czy to nie od mleka... rece opadaja:)

no mamuska jestem po wrazeniem.Kurcze u ciebie to normalne chy ze szybko spalasz na wadze :) ja sie dopiero za tydzien zwaze chcialabym chociaz kilo mniej hhihi Witajcie dziewczyny i powodzenia

to ja nie mozliwe,zaczernilam sobie nick...Ale mam nadzieje ze wszystkim nam spadnie waga i stanie sie to mozliwe :)

nie karmię piersią, karmiłam niecałe 2 tyg. jak karmiłam to brzuch się wciągał. Chodzę codziennie do szkoły, bo studiuję dziennie więc nie mam nawet takiej możliwości :)

o jak fajnie...:) widze że nas coraz wiecej:) może w końcu sie uda zżucić conieco:) mlodamamuska gratuluje...:) jasne że to możliwe ale Ci zazdroszcze:D

dziewczyny co bedziecie jesc na II śniadanie? bo ja nie mam pojęcia...chyba wszamie jakiś jogurt:) a co do obiadu to już wogóle zielona jestem..może zrobie dla wszystkich w domu kotlety sojowe w panierce z ziemniakami i może jakieś buraczki a sobie same kotlety sojowe,gotowane bez panierki...:)

hmm ja juz dzis jadlam sniadanie zrobilam sobie 3 kanapki ale zjadlam tylko 2 co dziwne bo zasze moglam duzo wiecej.hmm 2 sniadania nie bede jadla bo za 2 godziny mam obiad spokojnie wytrzymam.ale ty zjedz jogurt albo jakis owoc.A na obiad w domu robie kotlety mielone sobie je daruje bo nie lubie az tak wiec ja zjem talerz zupy i tez bedzie ok