Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margot9022

Guzki na szyi. Rak?

Polecane posty

Gość mk-mk-
kurde napisalam do ciebie ale wessalo posta😠 wej na ten topik.jest o ziarnicy zlosliwej.nie mowie ,ze masz raka ale ,ze tam dziewczyny wszytko o co pytasz maja w jedym palcu.pokieruja cie tez na badania itp. zdrowka zycze http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=880600&start=11820

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mk-mk-
o !!!!sa oba:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam o zdrowie
a mialas badanie na toksoplazmoze lkarz na pewno skieruje cie na usg brzucha i rtg klatki piersiowej albo skieruje do onkologa w celu wykluczenia albo potwierdzenia nowotworu daj znac co ci powiedzial, trzymam kciuki zeby byla to toksoplazmoza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
Czytałam troszkę na temat toksoplazmozy i chyba nie wydaje mi się, żebym miała coś podobnego (Gorączka, obrzęk węzłów chłonnych, objawy grypopodobne, zapalenie mózgu i opon mózgowych, dolegliwości stawowe, zmiany pozapalne zajętych narządów). Kolega mi dzisiaj powiedział, że toksoplazmoza przechodzi zwykle bezobjawowo. Oprócz potów nocnych, zawrotów głowy, węzłów chłonnych i chudnięcia, nic u siebie nie zauważyłam. Moja lekarka jest na urlopie, ja mam ksero wyników morfologii, która nie do końca wydaje mi się ok i ciągły niepokój... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy w morfologii
wyszedł by rak węzłów chłonnych? inaczej: czy jeśli ktoś ma dobra morfologie może mieć ziarnicę złośliwa? ja Ci powiem tak: na 80% masz tego raka:( nie mówię tego ze złośliwości ale jeszcze dzisiaj czytałam o tym raku i masz wręcz książkowe objawy: poty nocne, spadek wagi, guzki nadobojczykowe, osłabienie, pewnie b ól kosci...leć jutro do jakiegos lekarza prywatnie a nie siedzisz i czekasz na tę swoją lekarkę! czas, czas, czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam o zdrowie
mozesz zrobic badanie na toksoplazmoze kosztuje ok 50zl a przynajmniej jedno sie wyeliminuje albo potwierdzi nie lam sie, bedzie ok moze to byc tez mononukleoza, niekoniecznie odrazu rak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
Oby, oby. U lekarza okazało się, że powiększone są też węzły pod pachami. W każdym razie mam skierowanie na hematologię. Niczego konkretnego od internisty się nie dowiedziałam. Zresztą stwierdził, że lepiej jeśli to "fachowcy" zobaczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to w ogóle nie wiem
po co z takimi sprawami łazić do internisty-i tak się nie znają i wysyłają do fachowców. ja też mam jeden węzeł (?) na szyi powiększony nad obojczykiem po prawej stronie i w pon.idę od razu do onkologa prywatnie. wolę dac te 80zł i wiedziec co to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
No ja już tez się strasznie męczę z tym, że się źle czuję i dodatkowo muszę się stresować wizytami u lekarza. Pan doktor chyba nie zauważył, ze mam dwukrotnie powiększone Granulocyty kwasochłonne (1-5), moja wartość: 11, co może wskazywać również na ziarnicę. No nic mam nadzieję, że na tej hematologii potraktują mnie bardziej poważnie, niż tu na wsi, gdzie lekarz potrafi leczyć tylko grypę a nowotwory zna z encyklopedii... "ja to w ogóle nie wiem" daj znać, jak po wizycie u onkologa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to w ogóle nie wiem
niestety muszę czekac do poniedziałku, jestem juz osrana. słuchaj a o co chodzi z tymi granulocytami? one są w morfologii badane? bo ja mam morfologię z grudnia (dokładną bo z rozmazem) i nie znalazłam czegoś takiego jak granulocyty. jaki to ma symbol? przy każdej morfologii z rozmazem to robią czy poprosiłas o to? wiesz, ja teraz w marcu oddawałam honorowo krew, a osoby z nowotworami nie mogą tego robić więc myślę że przy badaniu mojej krwi by coś wykryli i mnie powiadomili...sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
Inaczej to eozynocyty. To chyba w rozmazie norma, bo o nic nie prosiłam. Jeśli oddajesz honorowo krew, to na 100% ją badają. Oprócz tego guzka coś Ci jeszcze dolega? Jaki on jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to w ogóle nie wiem
znalazłam w mojej morfologii tylko NEUT czyli neutrofile, to też jakieś granulocyty bo są 3 rodzaje: NEUT neutrofile, EOS eozynofile (nie mam tego w morfologii) i BASO bazofile. Tak trochę dziwnie to napisane, ale 5,0 (nie mam normy, ale w necie znalazłam że dla granulocytów norma to od 2-7). no i przy ziarnicy ponoć występuje gorączka a ja teraz mierzyłam temp. i mam 35,5... no wiesz, badaja krew, ale sama już nie wiem...robili mi morfologię ale bez rozmazu, taka tylko podstawową (Hemoglobina, Hematokryt, Erytrocyty, Leukocyty, Płytki krwi i MCV). wszystko mam w normie wiesz co, ten guzek jest w tym miejscy jak przesuwasz palcem po obojczyku w strone szyi-wpadasz w taki dołek heh, wiesz pewnie o co chodzi. to jak pomacam to mam taką gulkę. a Tobie jak wyszło w morfologii to NEUT?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to w ogóle nie wiem
aha, pytałas czy mi coś dolega. a więc nic mi nie dolega, tylko szyja mnie troche boli po tej prawej stronie...nawet nie ze boli tylko odczuwam taki dyskomfort, jest taka naprężona jakby...ale żeby coś konkretnego to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkka
idz do onkologa,wyniki będa blyskawicznie. Mialam powiekiszone wezły okazało się że to alergia,ale błyskawicznie lekarka skierowała mnie na badania,powiedziala że jakbym miala jeszcze nadobojczykowe to bym od razu wylądowała w szpitalu na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
Jak duże muszą być te guzki, żeby faktycznie to było niepokojące? Nadobojczykiem mam już trzy, nie są większe od pestki wiśni... " ja to w ogóle nie wiem" moją neutrofilie wynoszą 44% gdzie norma to 54-62, więc są poniżej normy co może wskazywać na uszkodzenie szpiku różnego pochodzenia - wrodzone, immunologiczne, toksyczne, popromienne, w wyniku nowotworów pierwotnych i wtórnych. Takie informacje znalazłam w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to w ogóle nie wiem
a ja mam tam napisane 5,0...wiesz co, co laboratorium to inne normy. Dziewczyno, idź do onkologa jutro, serio:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
"ja to w ogóle nie wiem, byłaś u onkologa w poniedziałek? Ja mam wizytę u hematologa 12 maja dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie Margot
takie fatalne wyniki, objawy i czekać do maja? dziewczyno! marsz do lekarza, bo zwykły wirus to to raczej nie jest... a w wielu chorobach czas odgrywa często decydującą rolę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haluksowa studentka
powiem Ci tak jak nam mówi pan profesor od onkologii, nie każdy guz to nowotwór - nie każda zmiana musi być nowotworem. Może poprostu masz jakiś przewlekły stan zapalny. Ale jeżeli chcesz się uspokoić poproś lekarza o skierowanie na badanie krwi z oznaczeniem markerów nowotworowych. objawy opisane moga sugerować silną rekację zapalną lub infekcję ale nie jestrem lekrzem więc nie będę stawiać diagnozy:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
Gdybym miała więcej kasy, prawdopodobnie zrobiłabym sobie wszystkie badania i prywatnie poszła do lekarza. Rzeczywistość jest niestety inna. U mnie na wsi o markerach nowotworowych to nawet nie słyszeli... Maj to i tak Dziewczyny szybko. Dzwoniłam do kliniki w Krakowie na Kopernika i tam termin mają na drugą połowę sierpnia. W sobotę jadę zrobić usg prywatnie i zobaczę, czy nie mam na szyi tego dziadostwa więcej, niż wyczuwam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdybyś poprosiła lekarza ogólnego o skierowanie na parę dni do szpitala na badania? Powiedz że kiepsko się czujesz itd.. Wiem że czekanie nie jest fajne , bo sama kilka razy w życiu musiałam czekać dość długo na wyniki badań i to czekanie i myślenie jest dobijające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to w ogóle nie wiem
u onkologa nie byłam, ale robiłam usg szyi i żadnych węzłów nie mam powiększonych więc luz. ale co do Ciebie to powiem Ci krótki: czytałam o ziarnicy i masz niestety jej objawy więc nie czekaj wariatko! jeśli nie stać Cie na prywatną wizytę to zrób tak jak ktoś Ci tu radził-idź do ogólnego, powiedź że podejrzewasz u siebie ziarnicę a wizytę masz na 12 maja, to zdecydowanie za długo i prosisz o skierowanie do szpitala lub na wyniki na CITO! dziwię Ci się bo gdybym miała takie objawy to wolałabym się zapożyczyć na te 100zł niż z tym czekac...to nieodpowiedzilane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haluksowa studentka
Popieram koleżankę wyżej. Najpierw ludzie są nieodpowiedzialni i nie potrafią podjąc działań aby zlikwidować chorobę czy jej przyczynę, a potem dziwią się, że słyszą od lekarza, że niestety ale jest za późno by wyleczyć. Takich histori jest tysiące!! I potem ludzie mają sobie do końca za złe, że wiedzieli, widzieli objawy ale je zlekceważyli i nic z tym nie zrobili! Dlatego radze Ci! Nie czekaj zbyt długo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
Witajcie. Niestety w związku ze zbliżającymi się świętami, dostanie się do lekarza graniczy z cudem. Moje USG również przesunęło się w czasie i będę je mieć 7 kwietnia. Będzie to podstawa, do dalszych działań, jeśli tylko coś pójdzie nie tak, pójdę do onkologa prywatnie... Ostatnio z racji ładnej pogody czuję się trochę lepiej, co nastawia mnie pozytywnie i nie pozwala myśleć o chorobie. Ale macie rację, diabeł nie śpi i trzeba to jakoś szybko załatwić. "Ja to w ogóle nie wiem", cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot daj znać jak poszło usg pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot daj znać jak poszło usg pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
Witajcie Dziewczyny, właśnie wróciłam z USG. Nie dowiedziałam się niczego szczególnego, ale oto moje wyniki. "Wzdłuż przebiegu naczyń szyjnych (obustronnie) po kilka powiększonych węzłów chłonnych" te największe mają rozmiary: 1.11 cm 0.95 cm a w skupisku z tego co widzę na zdjęciu, są: 0.80 cm 0.67 cm 0.75 cm No i na aparacie Pan doktor pokazał mi kilka nadobojczykowych, małych na szczęście, co nie zostało uwzględnione na zdjęciach. Pytał o samopoczucie i kazał iść z tym do lekarza. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margot9022
Witajcie Dziewczyny, właśnie wróciłam z USG. Nie dowiedziałam się niczego szczególnego, ale oto moje wyniki. "Wzdłuż przebiegu naczyń szyjnych (obustronnie) po kilka powiększonych węzłów chłonnych" te największe mają rozmiary: 1.11 cm 0.95 cm a w skupisku z tego co widzę na zdjęciu, są: 0.80 cm 0.67 cm 0.75 cm No i na aparacie Pan doktor pokazał mi kilka nadobojczykowych, małych na szczęście, co nie zostało uwzględnione na zdjęciach. Pytał o samopoczucie i kazał iść z tym do lekarza. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy w opisie USG wezlów nie pisze nic o ich ich echogeniczności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×