Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dżastinn25

Nie chciał ślubu, więc wreszcie odeszłam!

Polecane posty

Gość A ja mam 22 latka i jestem
w ciąży. W kwietniu ślub z moim ukochanym facetem :) Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego. Na pewno pomimo wieku uda Ci się jeszcze kogoś znaleźć, trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffff27
ja też czekam...i mam nadzieję, że coś dotrze do mojego lubego.Tez go wspieram i czekam, gdy jest bardzo daleko i to juz nie rok, nie dwa... Bo kiedyś bylo inaczej. Mezczyzna aby miec kobiete, chodzi takze o seks, musial ja poslubic, a teraz... też nie mam zamiaru czekać w nieskończoność...kocham go, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloudka
Cz wy wogole kochacie swoich chlopakow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że kochamy
ale częściej to oni kochają nas - najchętniej w usta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalecxzka amla
ja mam 23 lata i podbna sytuacje...bolalo ogromnie bo byl mamisynkiem....po 3 latach mial byc slub ..zadzwonil ze juz znalazl termin...dzisn pozniej powiedzil ze wszytko odwoluje..bo jego mama powiedzila ze upadl na glowe...i tak sie zaczelo: mama poiwedzila ze ma sie ozeic w wieku 30 a dziecko miec w wieku 32 bo podobne inteligentnijsze...i mama powiedziala ze jestem szata bo zmuszam je synka do slubu...w kwietniu moja prawie rok...mam depresje dola nikogo nie moge poznac...czasami mysle o powrocie..to sraszne ale ten koles zrujnowal mi psychike...jakis czas temu poznalam faceta los chcial ze to jego kumpel..nie widzialam o tym..sytuacja jeszcze bardziej sie skomplikowala..jestem klebkiem nerwow boje sie ludzi i nie wychodze z domu..nic mi sie nie chce, musze sie udac do psychologa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżastinn25
Przepraszam, jestem. Do koleżanki, która wpadła w depresję - przykro mi niesaowicie. Sytuacja niby podobna, ale jeśli chodzi o wynik, natomiast motyw nieco inny. Radzę jednak wizytę w poradni u psychologa, bo ja tę decyzję podjęłam świadomie, a Ciebie zawiodło więcej niż jedna osoba i ktoś musi Ci pomóc wyjśc z tego urazu. Trzymaj się ciepło, mam nadzieję, że masz wspaecie w bliskich, w rodzinie. Całuję :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aby do ślubu
fajne stado o mentalności parafialnych gęsi się zebrało i utworzyły kółko wzajemnej adoracji,no przybywajcie następne!,hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżastinn25
Wolę być parafialną gęsią, niż naiwną gęsią, która łyka kit swojego przyjaciela o niepotrzebnych papierkach i nowoczesności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloudka
A czy slub jest taki wazny ? Czy po slubie cos sie zmienia.? Chyba, ze od razu chcecie dzieci to wtedy slub jest zrozumialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z lekka ciemnogrod skoro
25 latce piszecie o starości, mentalna epoka kamienia , sami ile macie? jeśłi macie około 25 lub więcej to,aby sprawiedliwości stało się zadość-powinniście również mierzyć się tą samą miarką,jaką mierzycie innych, a więc, pruchna kafeteryjne,jeśłi skończycie 60,70 kim będziecie? jeśli dozyjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z lekka ciemnogrod skoro
mój koment odnosi się do początkowej fazy topicku,dalej nie chce mi się wertować wywodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloudka
Tutaj nie chodzi, ze jest stara i juz jej nikt nie zechce tylko o to parcie na slub. Nie rozumiem jest mloda, bylo jej dobrze ze swoim chlopakiem to po co tak napierala na slub ? Bezsensowne zdanie Nie chcial slub, wiec odeszlam Nie lepiej bylo napisac Nie kochal mnie, wiec odeszlam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrizli
"Wolę być parafialną gęsią, niż naiwną gęsią, która łyka kit swojego przyjaciela" Problem w tym, że przede wszystkim łyka nasienie, a dopiero potem kit. Kto cię teraz będzie chciał? Zmarszczki ci się koło oczu już robią, jeszcze parę latek i cały ryj będzie w krechach, towar używany, luzy w środku. Ble, fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospodarka planowa
o losie,a jakie mendy zakłamane!,już od pierwszej randki,od pierwszego pocałunku,france ślub planują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z lekka ciemnogrod skoro
ale ONA pisze o SOBIE ONA to ONA TY to TY może dla Niej 6,5 to wystarczający okres na określenie swojego statusu w związku, facet też się określił, w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloudka
do kogo to piszesz ciemnogrodzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z lekka ciemnogrod skoro
o losie,a jakie mendy zakłamane!,już od pierwszej randki,od pierwszego pocałunku,france ślub planują! ---skoro tak cię boli,co inni robią,to idź się upij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrizli
z tym upiciem się to dobry pomysł, idę więc po alkohol i wznoszę toast za piękne kobiety oraz za kafeteriuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z lekka ciemnogrod skoro
mioudka,do Ciebie to było, każdy jest skrojony na inną miarę, nie BYŁAŚ w Jej sytuacji,to ską wiesz jak powinno być w tym konkretnym przypadku? powiedzenie indiańskie mówi,osądzać można innych,jeśłi przejdzie się życie w ich mokasynach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest jeszcze inne indiańskie
powiedzenie, stara mądrość ludowa u Siuksów: Jesteś głupi jak post na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z lekka ciemnogrod skoro
grrrrizli --to i ja wzniosę toast za piękne kobiety i pięknych facetów bez względu na czaso-przestrzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloudka
Nie mowie o konkretnym przypadku tylko ogolnie. Nie moge pojac dzisiaj jest mi dobrze z chlopakiem mowie o slubie on nie chce a juz jutro go nie kocham ? Jezeli sie czego czepiam to tego, ze po prostu chlopak autorki jej nie kochal i z tego powodu odeszla, gdyby ja kochal to chociaz chcialby z nia rozmawiac przedyskutowac ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że kiedyś dojrzeje do myśli o śłubie, jest z jego strony dziecinna. Nie jest w gimnazjum. Więc nie ma co trwać w czymś takim - taka jest moja opinia. a swoją drogą "niezła"ta jego beztroska - nic ci nie obiecuję, może kiedyś.... Kiedy? Przed emeryturą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obłęd jakiś
po ślubie ,też się rozwieść można,więc do czego wam ten ślub jest potrzebny?żyjecie z kimś,kochacie się ,wszystko ok.i nagle qqrwa problem,no ślub,to jak wyrok jakiś czy co ,hiv ,zawał,rak,kwit wam potrzebny,czy zeby klecha z pędzla pokropił w kościółku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffff27
Boję się, ze i u mnie tak będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżastinn25
Dyskusja nabrała negatywnego wymiaru. Czas ją zamknąć. Wniosek jest prosty, zawsze będą dwie grupy, zwolenników i przeciwników ślubu. Ja niestety trafiłam na przeciwnika tej instytucji, gdy sama bardzo tego ślubu pragnęłam. Nie dobraliśmy sie pod tym wzgledem i najważniejsze aby ludzie się w tej kwestii dogadali i nie będzie problemu. Oby jak najwczesniej takie różnice wychodziły, bo potem jest jak jest. Tym akcentem kończę dyskusję i wszystkim zyczę trafnych wyborów i oddaje się w ręce losu, dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za glupole z was egosici
a co ty kurwa myslisz, ile ona miala czekac, jedna z druga jak sie jasnie pan zdeklaruje ?? jesli facet kocha, to jesli bedzie widzial, ze kobieta TEGO potrzebuje to sie z nia ozeni. Dla kobiety, zareczyny, slub to dowod jego prawdziwego uczucia, oddania, okazania bezepieczenstwa ukochanej, budowania wspolnego zycia, ze mysli o niej powaznie ! Co miala rwac dupe za darmo ? Takich chujow egoistow to bym wyslala w kosmos, bez mozliwosci powrotu, niech tam sie realizuja, jak baba mu przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmiech na sali /
ci co nie chcą wziąć ślubu to zwyczajnie niedojrzałe emocjonalnie ludzie, którzy nie są pewni co do drugiej osoby dlatego w razie czegoś to kopa w dupę i następny :O tak było i tak jest, ludzie którzy planują ślub myślą poważnie o przyszłości o wspólnym życiu i mogłabym tak wymieniać, powody typu " co ślub zmienia" są po prostu dla mnie śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muludka
A co niby po slubie nie moze rzucic ? Slub jest gwarantem trwalosci zwiazku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×