JAK ZAOSZCZĘDZIĆ PIENIĄDZE ?

Tak korzystam i mogę polecić, idź na konsultacje nic nie zapłacisz.

Kiwi34 dzięki za poradę :) warto było ;)

I co jak po wizycie jak to wygląda, warto iść na to konsultacje?

tak, polecam - tak jak pisali konsultacja darmowa i na pewno coś dla Ciebie znajdą :)

Super propozycje maja, warto poczytać na ten temat

po prostu trzeba rezygnować z niektórych przyjemności i tyle, ja część kasy odłożyłam na lokatę w http://bszory.pl/ dzięki temu powoli sobie zbieram pieniądze na mieszkanie

No właśnie nie trzeba rezygnować z przyjemności ;) Można po prostu na nie wydać mniej! Wystarczy bezpłatna rejestracja na http://spyllo.pl/. Wkleja się tam linki z produktami, które się chce kupić. Przysyłają później maila z informacją o tym, że cena się zmieniła - i kupuje się :) taniej. Ja np. tak kupuję perfumy czy ciuchy. Oszczędność spora, odmawiać sobie niczego nie trzeba.

zamień samochód na komunikacje miejską skoro jesteś studentem to masz zniżki na bilety bilet miesięczny w warszawie dla student a to jakieś 55 złotych..

Wydaje mi się że dosyć istotne jest dokładne planowanie własnych wydatków. Przeszukując internet znalazłam stronę https://www.edufinance.pl , która naprawdę zaskoczyła mnie oferowanymi możliwościami. Nigdzie indziej nie znajdziecie planowania własnego budżetu na tak wysokim poziomie.

ja tez miałam straszny problem z oszczędzaniem.. jak tylko miałam jakaś dodtkową gotówkę od razu myslałam jakby sie jej "pozbyc". zczełam od prostych sposobów, robiłam listę z zakupami i kupowałam tylko to co było na niej napisane, nie chodziłam juz bez potrzeby do glerii, fajne sposoby znalazłam tez na stronie czas na finanse. i w ostatnim czasie zauwazyłam, ze zaczyna to sie sprawdzac fajnym sposobem jest tez zbiernie pieniedzy na jakis konkretny cel np. na wakacje czy nowy telewizor. Jasne http://us9.co/18

Pewnykantor.pl to najlepszy na rynku e-kantorów wybór na ten moment. Wielu moich znajomych z niego korzystało, to i ja chciałem sprawdzić i nie zawiodłem się na nim.

Za ten telefon to płacisz naprawdę straszne pieniądze. Ja mam telefon na kartę, co miesiąc doładowuję za 30 zł. i spokojnie mi wystarcza na gadanie i smsy. Internet masz tani, to go zostaw. Tak jak ktoś prędzej napisał, korzystaj z komunikacji miejskiej (studenci zazwyczaj mają bilety ulgowe), auto - w wyjątkowych sytuacjach, ale skoro je masz to może jakaś dodatkowa praca ? Np.korepetycje, szybciej dotrzesz do uczniów. No i powtórzę, to co poprzednicy, kanapki i sałatki robić w domu i brać ze sobą, nie kupować gotowców, bo to dużo kosztuje.

moim zdaniem numer jeden to zmiana dostawcy energii elektrycznej. glownie dlatego, ze po takiej zmianie oszczedzasz nawet o tym nie myslisz. sama korzystam z oferty firmy axpo i moge z czystym sumieniem polecic. maja chyba najlepsza oferte na rynku.