Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hgudhkece

Dzień kobiet bez kwiatka i prezentu. Tylko ja tak mam?

Polecane posty

Gość hgudhkece

Mieszkam z facetem od 6 miesięcy, nic nie dostałam na walentynki bo to obce święto- było mi przykro ale ok. Ale dzisiaj NIC oprócz tekstu wszystkiego najlepszego. Masakra!!! I te tłumaczenia że to komunistyczne święto. Druga masakra!!! W zezsłym roku był prezencik na walentego i kwiatek na dzień kobiet. Czy jeśli mieszkamy razem yo już jestem "zaklepana" i nie trzeba nic robić? Pomocy i otuchy proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgudhkece
chyba za karę będzie dzisiaj bez połyku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniecznie musisz dostać jakiś materialistyczny dowód, że jemu na tobie zależy ?? Nie wystarczy, że mieszkacie razem, że cię rucha i czasami mówi kocham ? Musi być coś materialistycznego...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, ale przecież miło jest coś dostać. chociaż jakiegoś kwiatka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz
🌼:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o chryste panie /
Ja od brata dostałam nawet, choć toż to drań, ale ku mojemu zdziwieniu. Życzeń wiele dostałam. A materialny dowód powinien być, nie trzeba wydawać fortuny, wystarczyłaby róża tudzież czekoladki w ładnym pudełku . Kwestia kilku, no kilkunastu złotych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem nie wiem czego chcę
Witaj - nie jesteś sama... odkąd zaczęliśmy mieszkać razem - nie dostałam prezentu na Mikołajki, święta, urodziny, dziś też były tylko życzenia - mamy ważniejsze wydatki... rozumiem to - choć przyznam, że już czasem mi przykro... nie oczekuję nie wiadomo czego - dziś wystarczyłby tulipan, który majątku nie kosztuje... Wiem, że On pracuje i więcej wkłada finansowo w nasze wspólne życie, ale ja dopiero kończę studia, dziennie - mam stypendium i pracuję tylko dorywczo, ale ja potrafię sobie czegoś odmówić i sprawić Mu choć maleńki prezent... a On woli wydać 15zł na CD Action, kilkanaście złotych na piwo - czasem mam ochotę powiedzieć - mamy inne wydatki, ale powstrzymuję się - w końcu On daje więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jest milo...wkoncu tulipan to nie majatek...my nie mieszkamy razem a tez nic nie dostane...bo pozno konczy i widzielibysmy sie o 21 najpredzej...a ja jutro musze wstac oprzed 6...dzisiaj tez wczesnie wstalam wiec juz nie mam na nic sily...wyslal tylko zyczenia przez sms :o mogl chociaz zadzwonic szczerze powiedziawszy ale niech juz bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po co?
i po co taki problem robicie jejku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgudhkece
A u nas to ja wszystko do domu finansuję bo on dopiero rozkręca firmę. Nie chcę przecież futra ani mercedesa tylko małego kwiatka za 3zł!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem nie wiem czego chcę
Pod warunkiem, że te życzenia są szczere i ciepłe - moje są czasem od niechcenia... i na dodatek skwitowane - ja znów nic dla Ciebie nie mam... Gdyby choć tego ostatniego zdania nie wypowiadał przy każdej okazji - byłoby prościej - a tak sam sprawia mi przykrość... nie jestem materialistką - dla mnie prezentem mogłoby być śniadanie przyniesione do łóżka... cokolwiek - bardziej odświętnego niż - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie dzień kobiet to
dzień, w którym rozmawiamy o problemach dzisiejszych kobiet - nie tyle równouprawnieniu, bo w tej materii już praktycznie wszystko zrobiono, tylko o problemach w mentalności samych kobiet - przynajmniej tych niektórych, które nawet nie pomyślą, że jeśli dziecko zachoruje to mąż też może wziąć zwolnienie z pracy żeby z nim zostać, że decydując się na taki podział ról, że tylko mąż zarabia, należy zapewnić także sobie jakieś zaplecze finansowe, że warto badać się regularnie, wreszcie o nieszczęsnym prawie do aborcji, sterylizacji, cesarskiego cięcia - to są sprawy, o których dzisiejszy dzień przypomina, bo dla zakochanych to są Walentynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj kochany
olal mnie. glupiego smsa nie dostalam. nie odzywa sie od kilka dni, bo tak czasem ma, ze raz na jakis czas ma czas dla siebie i nie informuje mnie o tym. :( przykro mi jak cholera. mam lzy w oczach, ale kogo to kurwa obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinek
prawo do sterylizacji...?przecież każda kobieta może się wysterylizować jeśli tylko chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinek
a moj kochany widocznie sobie na to zasłużyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten który
Spełnia wszystkim zapomnianym pięknym Paniom wszystkie zyczenia i życzę wam tego o czy piszecie zeby wam się spelnilo morze następnym razem milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgudhkece
Wyżalam się na cafe bo przecież kumpelom nie pochwalę się że mój miś o mnie nie pamięta. Boję się takiego chłodu w naszych relacjach, to niby jest tylko dzień kobiet, walentynki, urodziny... Ale ztakich drobiazgów się życie składa. On mnie nigdy pierwszy nie przytuli, nie powie że kocha- bo ja to przecież powinnam wiedzieć, bo u niego w domu nikt się nie przytulał, o nikogo nie troszczył... Mam 33 lata i boję się że za kolejne 33 będę żałowała takiego życia nie życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinek
33 lata a takie rzeczy pisze.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie dzień kobiet to
No z praktyką jest nieco gorzej z tym "kto tylko chce", mam na myśli szczególnie osoby niezaradne życiowo, którym wystarczy że lekarz odmówi i uznają że nic się nie da zrobić, lub np. upośledzone umysłowo - częściowo ubezwłasnowolnione, które seksualnie są jak najbardziej sprawne - to delikatna i niejednoznaczna sytuacja, w każdym razie temat, o którym warto mówić np. w ten dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinek
nałogowo wysysam krew ze zużytych tamponów mojej 74 letniej sąsiadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj kochany
tak, widocznie sobie na to zasluzylam. masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem nie wiem czego chcę
Autorko mam podobnie - ten sam typ mężczyzny - to tak okropnie męczy... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinek
ciekawy temat na temat tej steryzlizacji.Uważasz że osoby upośledzone powinno się sterylizować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgchgch
ale twoj facet to prostak ktory ma wytłumaczenie na kazda okazje zeby bron boze na ciebie nie wydac ani złotówki :O jestes dla niego nikim, przykro o tym mowic ale taka jest prawda sama przez to przechodziłam potem moje obawy sie potwierdziły o moim. tutaj skretyniali do reszty forumowicze pisza ze jestes zaraz materialistka..... nosz koorwa mac..... od tego sa swieta zeby kupowac jakies upominki... za 10 zł...ciekawe czy kazdemu by tak zwisało gdyby oczekujac na prezent w boze narodzenie ktos im złozył zyczenia bo niedawno przestał wierzyc w boga.... nie rozumiem jak mozna tak mowic o kobiecie ktora na walentynki oczekuje kwiatka...zalosni jestescie....kochajacy facet jak nie ma zbyt wiele pieniedzy to stara sie swojej kobiecie uprzyjemnic takie chwile....jak w ogole nie ma kasy to w ogole nie rozglada sie za dziewczynami....jak kiedys ktos napisał ze narazie nie chce miec dziewczyny bo go nawet nie stac do kina.. a ty kobieto nie daj sie zwiesc, jak nic od niego nie bedziesz oczekiwała to on cie nie bedzie szanował bedzie myslał ze jestes mu wdzieczna za to ze w ogole z toba jest, a jak zacznie pierdolic cos o materializmie to strzel mu w pysk i szukaj kogos innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinek
a moj kochany no bo każdy czasem musi mieć czas dla siebie a dzień kobiet to komunistyczne święto.Do spędzania wspólnych chwil są walentynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie dzień kobiet to
Pytasz czy uważam, że powinno się osoby upośledzone sterylizować? Hmm, sama szczerze mówiąc nie wiem, na pewno nie z obowiązku każdą osobę upośledzoną, tylko taką która chce i rozumie swoją sytuację - ale z drugiej strony taka osoba podejmuje przecież decyzje tylko poprzez swego prawnego opiekuna, więc istniałoby niebezpieczeństwo nadużywania tej "mocy sterylizacji" przez opiekunów. Nie potrafię odpowiedzieć, jakie wyobrażam sobie doskonałe rozwiązanie. Może ktoś ma pomysł, opinię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram powyższą wypowiedż. Facetowi jak zależy i kocha to ZAWSZE robi przyjemność, nawet ulubioną małą bombonierką. Kwiatek to też nie majątek, kolacja raz w miesiącu z podobnej okazji to tak dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahaha
komunistyczne święto? Podejrzewam, że większość z tych co tak mówią to z komuny pamiętają może " okrągły stół".Durne tłumaczenie. Za komuny obchodzono różne święta np Dzień Matki czy Dzień Dziecka, może one też komunistyczne są? Jak ktoś chce zrobić kobiecie przyjemność to każdą okazję wykorzystać aby jeje zrobić przyjemność !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×