Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eksy

Wiedziałam, że wiele osób zdradza, ale żeby aż tyle?

Polecane posty

Gość eksy

To jest jakaś masakra. Zgadzacie się z tym? Myślicie że wyniki tych badań są reprezentatywne? To było pierwsze internetowe badanie seksualności Polaków na taką skalę. Przeprowadzoną na przełomie grudnia i stycznia internetową ankietę wypełniło ponad 10 tys. osób (z dużych miast, głównie 20- i 30-latków), przede wszystkim użytkowników Naszej Klasy. Do kontaktów seksualnych poza związkiem przyznało się 48 proc. mężczyzn i 42 proc. kobiet. Zdradza co trzecia osoba wierząca i praktykująca oraz połowa niewierzących. Podczas skoków w bok większość z nas nie używa prezerwatywy. Co jest zdradą? Internauci swobodnie to interpretują. Znacznie bardziej liberalne podejście prezentują mężczyźni: - według 60 proc. kobiet i 70 proc. mężczyzn oglądanie materiałów pornograficznych w internecie bez wiedzy partnera nie jest zdradą; - dla co piątego mężczyzny rozmowy w sieci połączone z masturbacją, prowadzone bez wiedzy partnera, nie są zdradą; - według 70 proc. kobiet i nieco połowy mężczyzn umawianie się na spotkanie w realu z osobą, z którą prowadziło się rozmowy o seksie w internecie w ukryciu przed partnerem, jest zdradą; - podawanie numeru telefonu i wysyłanie zdjęć poznanej w sieci osobie to zdrada dla 60 proc. kobiet i 40 proc. mężczyzn. link do całego artykułu http://www.emetro.pl/emetro/1,88815,7640361,Wierny__niewierna__wierna__niewierny.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie mamy czasy za wierność będą rozdawać medale. Zdrada to wszystko to co robimy bez zgody partnera,a co po ujawnieniu mogło by go zranić ...to chyba najprostsza definicja zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moja definicja bo jestem starsza od Ciebie:P swoją drogą ludzie dziwnie definiują zdradę --- według 60 proc. kobiet i 70 proc. mężczyzn oglądanie materiałów pornograficznych w internecie bez wiedzy partnera nie jest zdradą; -NIE JEST ZDRADA - dla co piątego mężczyzny rozmowy w sieci połączone z masturbacją, prowadzone bez wiedzy partnera, nie są zdradą; ZDRADA - według 70 proc. kobiet i nieco połowy mężczyzn umawianie się na spotkanie w realu z osobą, z którą prowadziło się rozmowy o seksie w internecie w ukryciu przed partnerem, jest zdradą; --ROZMOWA O SEKSIE( OGÓLNA) I ZWYKŁE SPOTKANIE PRZY KAWIE NIE JEST ZDRADĄ - podawanie numeru telefonu i wysyłanie zdjęć poznanej w sieci osobie to zdrada dla 60 proc. kobiet i 40 proc. mężczyzn. --HMMM BEZ PODTEKSTÓW ,WIĘZI EMOCJONALNEJ NIE JEST ZDRADA zgadzasz się ze mną Energiczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) Zadam glupie pytanie. Czy Was nie przerazaja te dane i nie wzmagaja leku przed zwiazaniem sie z kims? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kidnej
niestety i ja zdradziłam kiedyś, minęło od tego wiele czasu a ja źle się z tym czuję mimo wybaczenia partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhthgh
I dlatego beda sami songle bz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyniki badań są zaklamane. Powinno być 90% kobiet zdradza i tylko 5% mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksy
ja jestem przerażona. Co drugi facet zdradza? Więc zdrada stała się czymś tak powszechnym że zacierają się nawet granice tego co zdradą jest a co nie. (odnośnie liberalizmu facetów w tej kwestii) Uważacie że te badania - ich wiarygodność jest podważana - odzwierciedlają prawdę? Są reprezentatywne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podchodziłabym ostrożnie do takich badań. Zwłaszcza internetowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh MIchał3 pewnie bo facet ma problem z nazwaniem rzeczy po imieniu. --przerażają mnie wyniki ,ale co zrobić --trzeba żyć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eksy---problem polega na tym ze ludzie nie potrafią zdefiniować zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksy
kepalena - to jest po prostu straszne. Trzeba by z góry zakladać że facet Cię zdradzi bo jednak 50% to jest aż połowa! slów mi brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksy
http://www.emetro.pl/emetro/1,88815,7640361,Wierny__niewierna__wierna__niewierny.html podaje linka jeszcze raz. nie wiem jak go wkleić żeby zmiescił się w jednej linijce albo nie dzielił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehhe ja już dawno to stwierdziłam:P wiem ze zdradzi więc staram się tak za bardzo nie angażować w związek,szkoda moich nerwów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksy
Sami -problem polega na tym, że każdy ma swoją własna definicję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że tyle ludzo zdradza to wina wyłącznie kobiet. Nawet już nie mam siły tlumaczyć dlaczego tak jest i wcale nie chodzi mi o to że nie potrafią zadowolić męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- według 70 proc. kobiet i nieco połowy mężczyzn umawianie się na spotkanie w realu z osobą, z którą prowadziło się rozmowy o seksie w internecie w ukryciu przed partnerem, jest zdradą; --ROZMOWA O SEKSIE( OGÓLNA) I ZWYKŁE SPOTKANIE PRZY KAWIE NIE JEST ZDRADĄ Nie zgadzam sie, nie powinno sie rozmawiac W UKRYCIU I O SEXIE z osobami poznanymi np. w sieci i nie znanymi przez partnera. Jest to dobry wstep do zdrady, a ponadto nawet jesli nie chcesz sie angazowac, mozesz wzbudzic falszywe nadzieje w osobie z ktora sie spotykasz. To bardzo niemila sytuacja i lepiej jej unikac. - podawanie numeru telefonu i wysyłanie zdjęć poznanej w sieci osobie to zdrada dla 60 proc. kobiet i 40 proc. mężczyzn. --HMMM BEZ PODTEKSTÓW ,WIĘZI EMOCJONALNEJ NIE JEST ZDRADA Nie jest to zdrada, ale lepiej powiedziec o tym partnerowi, by uniknac przykrych niespodzianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli zdrada to wszystko to co robimy bez zgody partnera,a co po ujawnieniu mogło by go zranić, to nalezałoby zapytac partnera czy bezie się dobrze czuł po tym jak wyśłemy do kogoś zdjęcie aleboporozmawiamy o seksie. Nawet ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja rozszerzylabym definicje Sami o to, ze zdrada to to, co robimy bez zgody partnera i domniemujemy lub jestesmy pewni, ze by go nie zachwycilo ;-) Zreszta krazy gdzies po Kafe w takiej formie ;-) Jesli sie ma watpliwosci, trzeba spytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko przez Internet w tym naszą szkapę, dzieło szatana:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam sie, nie powinno sie rozmawiac W UKRYCIU I O SEXIE z osobami poznanymi np. w sieci i nie znanymi przez partnera. Jest to dobry wstep do zdrady, a ponadto nawet jesli nie chcesz sie angazowac, mozesz wzbudzic falszywe nadzieje w osobie z ktora sie spotykasz. To bardzo niemila sytuacja i lepiej jej unikac. ---za ostro do tego podeszłaś,moim zdaniem,bo przecież na Forum jest mnóstwo osób w związkach i piszą o seksie np na erotycznym żarty z podtekstem itd --dla mnie tylko cyber seks jest zdradą (w pracy żartuje z facetami , oni ze mną) to nie zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami a jeśłi takie żarty sprawią przykrośc partnerowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damian82r
Baby są same sobie winne, wiec niech sie teraz nie dziwią ze nie chcemy sie żenić. Nie chcemy dlatego że nie potrafimy wam zaufać a nie dlatego ze boimy sie odpowiedzialności. Za bardzo poluzowalo się wam śrubke i teraz są tego efekty, że nie macie w sobie za grosz honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tego nie powinno się robić ale bądzmy szczere ile osób przyzna się partnerowi o forum i o tym co się tutaj dzieje? minimalna ilość :):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to po co ukrywać? podobno czego oczy nie widzą sercu nie żal.po co wzbudzać niepokój i partnera...itd nie rozmiawamy szczerze z partnerem,a potem budzimy się z ręką w nocniku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×