2dzieci w jednym roku?

Witam. Czy ma ktos taki przypadek u siebie? Ciekawa jestem jak wyglada zycie w takiej sytuacji? Mozna sobie poradzic? Czy jest strasznie ciezko? Wydaje mi sie ze bede miec kolejne, tylko tym razem nieplanowane dzidzi ;/ Przeraza mnie ta mysl... boje sie.. tego wszystkiego, nadmiaru obowiazkow tez. Jeszcze po jednej ciazy niewydobrzalam ;/ Strach i lek co czuje.. Wiem, pojawi sie pewnie tysiac odpowiedzi: trzeba bylo uwazac! Nie pisze tu po to aby ktos ocenial, pisze po to aby dowiedziec sie czy to tak straszny tylko w mej glowie obraz powstal?

Ja mam synka ze stycznia a corcia jest z z listopada ;)

Bedzie ic cięzko ale spójrz z innej strony od razu za jednym zamachem odchowasz sobie dwa bobaski lepiej tak niz np z przerwa 4 letnia... Powodzenia i nie załamuj sie

Nie ma sytuacji do przejscia, bedzie trodno ale dasz rade,a watpliwosci sie asuwaja wiadmo, ale ja mowie nie ma zlego co by na dobre nie wyszlo, kup blizniaczy wozek napewno ci to pomoze

u mnie sąsiadka w jednym roku dwoje dzieci urodziła. córke w styczniu, a syna w grudniu. ale tam u nich patola teraz młodszy nie ma jeszcze 2 lat a ona już z trzecim w ciązy. ciekawe co to bedzie dalej:O dodam ze młoda dziewczyna 22 lata chyba ma

nie oceniajmy moze chca miec duza rodzine, u mojego meza babcia mila 17 rodzenstwa, wszyscy zyja, maja sie dobrze, jest to ogromna rodzina, kazdy jest w zyciu kim z rodziny wywodza sie adwokacji, lekarza, chyba najbiedniejsza jest emza babcia a reszta niezla smietanka towarzyska tak ze nie oceniajmy

Ja mam 7 dzieci, powodzi nam sie bardz dobrze i zmaierzamy miec jeszcze dzieci

A jak dajecie sobie rade ... wszytko fajnie, pod warunkiem ze nie myslalo sie o rozstanie z ojcem ...