Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrospaczonaaaa17

mam powazny problem w domu

Polecane posty

Gość zrospaczonaaaa17

tata pije. od kad pamietam pil ale po tyg dwoch przechodzilo. teraz jest coraz gorzej. potrafi nie chodzic do pracy przez miesiac. 2 razy w ciagu pol roku przyszedl pobity. w domu sa ciagle awantury, musze wychodzic w srodku nocy z domu bom nie moge tego wytrzymac. jak sie zdarzy,ze sa sami w takim "cyklu" pijackim to on uderzy mame czesto, ostatnio ja dusil nawet. dzwonilam na police ostatnio bo nie bylo mnie w domu a mama dzwonila,krzyczala cala zaplakana. ale nic nie pomoglo bo od tego tygodnia zaczela sie to samo:( co mam zrobic?:( jestem bezradna:( mam 17 lat i niszcza mi cale moje zycie:( boje sie o mame bo czesto miewa ataki histeri, dusi sie,nie moze zlapac powietrza. tak strasznie sie boje ale nic nie moge zrobic:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostałaś netto
dzwon na policje. za KAŻDYM razem. niech go biorą na wytrzeźwiałkę, aresztują i tak za każdym razem. niech matka złoży pozew o rozwód i eksmitowanie go. na tą chorobę tylko bycie twardym pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczonaaaa17
policja byla pogadali i poszli. mama go setki razy wyrzucala z domu itd ale on sie nie da a mama tez tego nie chce bo sie boi i o niego i o nas jak sobie poradzimy.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostałaś netto
o niego się boi? on sobie poradzi bez was. a wy sobie nie poradzicie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczonaaaa17
stoczy sie do konca,zreszta nigdy nie odejdzie bo tak jest o kilkunastu lat. prosze go by sie uspokoil onma mnie w dupie. juz tego nie wytrzymuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczonaaaa17
??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stannnnnn
musisz go potraktować egzorcystą ,to pomoże zobacz na tą stronę www.egzorcysta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja mama musi sie rozwiesc z nim jak najszybciej bo moze sie jakaas tragedia stac. policja ty jako corka bedziecie za swiatko robic .niemozecie tego tak zostawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami na aloholika działa takie zachowanie z grubej rury, może wreszcie sie opamięta jak straci coś ważnego (u mnie tak było) jeśli nie radzisz sobie to zadzwon na jakiś telefon zaufania, idź, do osrodka AA tam grupy dla DDA czyli dzieci alkoholików, twoja mama też powinna iść stanowczo musicie coś zrobić bo to się skonczy nieszczęściem. twoja Mama ma standardowe zachowanie rodziny alkoholika Ty musisz zadziałać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczonaaaaaa17
to,ze ja pojde gdzies to nic nie zmieni. mama jak by miala to zrobic to by dawno zrobila, poszla gdzies, wniosla o rozwod:( ja nie mam na nich zadnego wplywu :( mowie im tlumacze,ze tak byc nie moze itd oni przytakuja a jak przyjdzie co do czego to jest to samo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laska naprawde żal mi Ciebie że masz taki koszmar w chacie... Dzwoń po policje. Przejmujesz się matka a czy ona pomyli o tobie? robi cierpiętnice a powinna cię chronić. Odejśc od ojca ale jest tez współuzależniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z nimi to juz rady nie dasz sama. Tu jest potrzebny kurator rodzinny i wysłanie ojca na musowe leczenie do ośrodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogólnie tu na forum Ci nikt nie pomoze masz jakiś bliskich ciotki babki wujków? kogoś pełnoletniego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczonaaaaaa17
tlumacze mamie,zeby nie robila awantur bo to tylko szkodzi ale ona swoje. nikt nie spi calymi nocami, mama sie wykancza, tata robi na zlosc i kolo sie zamyka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem jest w tym że nasze państwo jest rajem dla alkoholików i chroni kata a nie ofiare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczonaaaaaa17
mam siostre dwa lata starsza. boje sie nawet byc w domu sama jak jej nie ma bo nie chce tego sama przezywac. raczej sie boje! jak wyjde to znowu tylko mysle czy sie nawzajem nie pozabijali:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz z siostrą do ośrodka pomocy społecznej i oni Cię pokieruja co masz dalej robic albo się wezma od razu za ojca. Jesli jest w Twojej miejscowosci osrodek pomocu rodzinie mozesz napisac z siostra wmiosek o skierowanie ojca na przymusowe leczenie. Na policji jest napewno odnotowane ile interwencji było u was w chacie i na tej podstawie ojciec moze byc wysłany na przymusowe leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczonaaaaaa17
Czasami bywaja tez milsze momenty, np wczoraj ojciec przyniosl torbe sniegu na kolacje. Zostalo nawet na dzisiejszy obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczonaaaaaa17
to trudne wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczonaaaaaa17
podszyw.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walizki za drzwi i wymiana zamków - teoretycznie nie wolno - ale warto spróbować... Jeśli policja nakaże go wpuścić - wracacie do punktu wyjścia - ale spróbować zawsze warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiania
Nie, za wymiane zamkow jeszcze mandat dostana, bo nie wolno "utrudniac zamieszkania lokatorowi". Jest na to jakis paragraf. Twoja mama jest wspoluzalezniona i dlatego nic nie robi, bo nie wyobraza sobie innego zycia. Czytalam na ten temat kilka ksiazek (sama jestem DDA) i widze podobienstwo. Sa kobiety, ktore chronia swoich mezow, nie pozwalaja im isc na odwyk, a jesli juz tak sie stanie i maz jest wyleczony z alkoholizmu, same wpadaja w nalog, bo zostala zaklocona rownowaga w rodzinie (czyli jedno pije i bije, drugie chroni rodzine przed wstydem). Tez polecam pomoc socjalna w twoim miescie, spotkania DDA, telefon zaufania, policje za kazdym razem. Jesli twoja mama nigdy nie wniesie skargi na meza na policje na pismie, nigdy sie ten koszmar nie skonczy. Pozniej rozwod w orzeczeniem o winie i powinno byc lepiej. Matka potrzebuje pomocy, bo jej podswiadomie pasuje taki uklad, dlatego nic nie robi. Czy sama nie pochodzi z rodziny alkoholowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halooo
Jeżeli wstyd lub lęk nie pozwala na poinformowanie ludzi z najbliższego otoczenia warto spróbować zadzwonić na jeden z numerów telefonów zaufania, na przykład "Niebieską linię", która jest jedną z najstarszych i najlepiej znanych w Polsce organizacji niosących pomoc ofiarom przemocy w rodzinie. Dzwoniąc pod numer telefonu 0-801-120-002 (opłata za jeden impuls nie zależnie od czasu trwania rozmowy) możemy liczyć na pomoc prawną i wsparcie psychologiczne, a także informacje o lokalnych organizacjach niosących pomoc ofiarom przemocy w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedeaa
no to czekajcie az on zacznie miec zwidy i np.widziec wisielca w domu albo sprobuje odebrac sobie albo komus z Was zycie, bo tak bywa z alkoholikami. Jesli ktos zagraza sobie lub otoczeniu to mozna go wyslac przymusowo na leczenie. Aha, Twoj ojciec moze jeszcze miec wylew albo inne klopoty ze zdrowiem od picia, a alkoholikiem i tak juz bedzie cale zycie, wiec jedyne co mozesz zrobic to przymusowe leczenie. Tu jeszcze zajrzyj www.dda.pl, moze to Ci cos da.Tu jest nawet czat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×