Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Avis

Przeprosiny

Polecane posty

Witam wszystkich i chciałbym poradzić się was w pewnej sprawie. Jak pewnie się domyślacie, chodzi o kobietę. O kobietę, która jest bardzo ważna w moim życiu jednak zawaliłem... Zacznę w skrócie ale od początku: Ni stąd ni zowąd zacząłem się spotykać z koleżanką z klasy. Bywało to coraz częściej, godzinne rozmowy, śmiechy, wygłupy, wspólne słuchanie muzyki. Jeździłem do niej bardzo często, pomagałem jej w problemach, doradzałem. Ona kiedyś miała już chłopaka jednak on musiał wyjechać i zostawił ją. Jak mówi, że nie chce mieć chlopaka, przynajmniej nie teraz i nie za następnych parę miesięcy. To trwa już od kilku lat. Mi bardzo na niej zależy i jestem wstanie czekać nawet kolejne 3 lata i dalej. Ona traktuje mnie jak "przyjaciela", przynajmniej do niedawna, kiedy ja ją okłamałem w pewnej sprawie i wcześniej też raz ale dla mnie to było głupie. Ona strasznie nie lubi kłamców i każdego kłamce traktuje jak frajera. Jest bardzo uczciwa i mnie też miała za takiego. Nie powiem, że ja nie jestem uczciwy, jestem jednak każdemu zdarzy się w czymś ołamać itp. Kontakt się troszkę urwał, gadam z nią ale widzę, że bardzo niechętnie ze mną chce rozmawiać. Pisała mi nawet sms'a, że mnie za bardzo lubi aby być na mnie wściekła, jednak nie potrafi mi wybaczyć i zaufać ponownie. Poprosiłem o spotkanie, zgodziła się - pogadałem. Przyznałem się jej, że postąpilem jak frajer i wiem, że ją zawiodłem. Zapytałem czy wybaczy, powiedziala, że nie. Rozmawiałem z nią o tym długo. Zapytalem czy jest jakaś szansa, czy mi da ostatnią szansę i czy wybaczy. Powiedziała: "Szanse zawsze jakieś są, mała ale może jest" - mniej więcej tak to wyglądało. Dać jej chwilę czasu na przemyślenie tego? Daję jej, jednak głupio się czuję, wiem, że jest dla mnie ważną osobą w życiu, pomogła mi dużo. Dzięki niej moje życie się zmieniło, na lepsze. Pytanie brzmi do was, co mam dalej robić? Ona za kwiatami nie przepada, nie lubi takich "lizuchów" jak się to mówi. Nie mam pojęcia jak mam ją przeprosić, co mówić. Nie chcę też jej sypać prezentami, bo pomyśli, że chcę ją przekupić. Jest delikatna jeśli chodzi o uczucia. Prosiłbym o pomoc tutaj albo na adres e-mail. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokain
a może powiedz ze jako przyjaciel zawiodłęś ale że możecie zacząć jeszcze raz jak mężczyzna i kobieta = para :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amfetamin
hehehehe buahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na parę jest jeszcze za wcześnie - nie jest na to gotowa, że tak powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda kobieta lubi kwiaty. nawet ta, która mówi, że nie lubi.... Nie musisz kupować ciętych.... ;) Cierpliwości i powodzenia, chociaż widzę, że dziewczyna dosyć"trudna" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie wlasnietylko tak mowi
ladne kwiatki zmiekczyly by jej serce....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie wlasnietylko tak mowi
no chlopie no czego ty chcesz????przeprosiles,wytlumaczyles ....to co masz jeszcze zrobic nie za bardzo wiem o jaka porade tu prosisz????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie wlasnietylko tak mowi
dziwne to wszystko te wasze relacje....wez powiedz jej prawde co od niej czujesz wyloz kawe na lawe ...dlugo bedziesz do niej tak wzdychal???czlowieku zycie ci przeleci przez palce i zostaniesz z reka w nocniku ,nie wiem na co ty liczysz laska cie zbywa,mowi ze jestes jej przjacielem a ty snujesz jakies plany ,zamiary.....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie wlasnietylko tak mowi
ty autorze to jestes gosc po cholere zakladales ten topick wogole:O:O:O:O straciles przytomnosc....jak sie tak w zyciu zachowujesz :O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×