Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama w domu

guzz na jajniku pomocy blagam

Polecane posty

Gość sama w domu

blagam o pomoc o cokolwiek potrzebuje kjakiejs odpowiedzi jestem przerazona dzisiaj moja mama pojechala do szpitala wczoraj wykryto u niej guza na jajniku jednym jajniku wielkosci glowki niemowlecia reszta jest czysta guz jest tylko tam bedzie miala operacje czy taka operacja jest niebezpieczna czy cos sie moze zdarzyc blagam pomocy ten strach mnie paralizuje scina mi krew w zylach pomocy napiszcie cokolwiek nie zostawiajcie mnie samej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik_basik
Mama powinna czym prędzej oczyścić organizm, metod jest dużo...kuracja GERSONA, Kuracja Życia metodą dr Clark, TOMBAk też dużo pisze o oczyszczaniu. Szukaj w necie, najlepiej jest odciągnąć operacje w czasie i zastosować oczyszczanie. Życzę zdrowia dla mamy a dla Ciebie wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże drogi
jak widzę co ludzie wypisuja to włos na łbie sie jeży.....odciągnąć operacje w czasie.......brak słów....skoro lekarze mówią że operacja to operacja, czym szybciej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki guz?cysta?ja tez mialam w
ycieli i zyje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki guz?cysta?ja tez mialam w
i przedewszystkim jakiego rodzaju to guz?torbiel?chyba to lekaz powiedzial!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
mama jest na odziale dzwonila lekarz powiedzial ze w poniedzialek bedzie miala operacje ze nie powinno byc komplikacji dziewczyny blagam zrozumcie jestem wrecz patologicznie zwioązana z mamą wiem ze to zle ze az tak kocham ją ponad wszystko ja po prostu panicznie sie boje zeby nic sie nie stalo pod narkozą jutro jade ją odwiedzic dzis zapewne przeprowadzą badania no wlasnie powiedzcie uspokujcie czy tego guza mozna nazwac cystą? do mi tez wycieli i zyje ddziekuje ci bardzo za te slowa uwierz ze potrzymaly mnie na duchu i uspokoily dziekuje ja naprawde teraz bardzo potrzebuje wsparcia jetem sama i nie mam nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja matka tez miała torbiel na jajniku i czosnkiem go zwalczyła przez pół roku pół główki czosnku zjadała dziennie i torbiel znikła jadła z pietruszka i kminkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się :) maja mama jest prawie 10 lat po wycięciu narządów rodnych na których były torbiele i ma się super dobrze :) często są wykonywane takie operacje i jedyny minus to trzeba brać hormony w tabletkach do końca swoich dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki guz?cysta?ja tez mialam w
jeszcze raz pytam!to jest torbiel czy guz?!co powiedzial lekarz!mnie odrazu powiedzieliz e nie guz tylko torbiel.ja mialam wodna wiec lzejsza ale i tak usunieto mi ja wraz z jajnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyszcząca się
Wszystkie guzy, narośle, choroby są efektem zatrucia organizmu TOKSYNAMI!!!!!! Czy chcecie w to wierzyć czy nie organizm trzeba oczyszczać tak samo jak myjceie się codziennie, jak sprzątacie mieszkanie itd. Autorko zadbaj o to jak mama wyjdzie ze szpitala po operacji, jak już dojdzie do siebie to niech zadba o swój organizm jak najlepiej, żeby nie było za jakiś czas niemiłej niespodzienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym im dłużej takie coś w sobie się nosi tym gorzej, moja mama miała coraz częściej i coraz większe krwotoki i bardzo źle się czuła a teraz mimo 60 na karku lata jak fryga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki guz?cysta?ja tez mialam w
ja mialam operacje 2 lata temu.torbiel 10x8 centymetrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
co na karcie badania znaczy orzeczenie ca 125?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vit.M
ca 125-pobrano twojej mamie krew na tzw. markery nowotworowe rutynowe badanie przy tego typu operacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vit.M
świadczy to o tym czy jest to zmiana nowotworowa czy tez np.tylko endometrioza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
mami ma 59 lat wiec po menopauzie ale nie umrze od tego prawda??????? wszystko bedzie dobrze co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
będzie dobrze nie martw sie kochana,Najważniejsze że mama jest w szpitalu i ma fachową pomoc.Tam nie pozwolą żeby coś jej sie stalo.Pisz nam na bieżąco co z Twoja mama.A my trzymamy za nia kciuki i wierzymy że będzie wszystko dobrze.Trzymaj sie.Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Jedyne co możesz zrobić, to myślec pozytywnie i pozytywną energię przekazywać Mamie. Będzie dobrze, na pewno. Mój Tatuś w ciągu ostatnich dwóch lat przeszedł najpierw operację usunięcia nowotworu z jelita grubego, a potem przerzutu z płuca. Są to raczej poważne zabiegi, do tego Tata jest już parę lat po 50-tce, ma nadciśnienie, więc narkoza była pewnym ryzykiem. Wszystko poszło dobrze, nie było żadnych komplikacji ani w jednym, ani w drugim przypadku. Trzymaj się, będzie OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
dzireki ide spac bo caly dom na mojej glowire kochane jestescie pojawie sie jutro wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gryczka, od samego pozytywnego myślenia nie uchronisz taty od dalszych(odpukać) przerzutów.Zainstaluj tacie cieciorkę, instrukcje w necie,dziewczyny dobrze piszą o oczyszczaniu.Możecie się pukać w czoło, ale ja też pozbyłam się mięśniaka(?) kuracją z siemienia lnianego, odpowiednia ilość dni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×