Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pan Wiesław

Żona mnie wczoraj pobiła! I jeszcze dziś ma do mnie pretensje że to moja wina!

Polecane posty

Gość pan Wiesław

No wróciłem wczoraj z pracy z pierwszej zmiany normalnie jak co dzień koło 21. A ona do mnie z ryjem! I drze się że jestem pijak, no fakt wypiliśmy z kolegami troszkę po pół litra na głowę po ciężkim dniu, ale przecież każdy ma prawo żeby się od czasu do czasu napić troszkę z kolegami dla kultury żeby nie siedzieć o przysłowiowym suchym pysku. A ona z ryjem do mnie że jestem pijak i menel i że ma już dosyć i żebym się wynosił. Więc ja z kulturą pełną do niej kochanie o co ci chodzi chcę jakoś ją uspokoić mówię że no jeśli jej o przeszkadza to mogę się z kolegami co drugi dzień spotykać, nie muszę codziennie, kocham ją i dla niej jestem w stanie poświęcić ten co drugi dzień spotkania z kolegami po pracy. A ona wtedy zaczęła mnie bić! Najpierw pięściami a potem potem złapała szczotkę do zamiatania podłogi i mnie tą szczotką zaczęła bić! Do tej pory się to nigdy jej nie zdarzało! Nigdy nie była taka agresywna, jeszcze dziś mi wypomina że to wszystko moja wina! Zastanawiam się nad zgłoszeniem sprawy na policję, i wystąpieniem o rozwód. Bo tyle w telewizji mówią żeby zgłaszać przemoc w rodzinie i nie dawać sobą pomiatać, i że jak raz uderzy to będzie bić dalej. No ja przepraszam ale ja jakiś śmieć nie jestem jestem kulturalny i wykształcony zawodówkę skończyłem i pomiatać tak sobą nie dam. Nie wiem co robić naprawdę jestem rozdarty, kocham ją ale z drugiej strony ona mnie pobiła. Czy powinienem dać jej jeszcze jedną szansę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonajednegomeza
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Wiesław
Ted777 No ale o co chodzi z tą ciotą? Że miałem jej pierdolnąć? No ja przepraszam ale kobiety nie będę bił. Jakbym był tym no gejem jak to teraz mówią i parter by mi taką awanturę zrobił no to bym mu pierdolnął no lae ja przepraszam ale kobiety nie uderzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciota z ciebie bo nie wiadomo co po pijaku z kolegami w rowie robiłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja27
Dlaczego pijesz wódę? Za takie zachowanie powinna Cię lać, aż Ci wybije z głowy picie wódy. Jak byś zgłosił policji, to by Ci poprawkę zrobili za taki czyn, ma Twoja żona rację, to każdy Ci powie, a rozwodem i policją nie strasz, bo wina leży po Twojej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×