Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taryfa ulgowa

boję się seksu... boję się ze się zawiedzie

Polecane posty

Gość taryfa ulgowa

Niedawno zaczęłam życie seksualne. Jednak po kilku razach stwierdziłam że mnie nie satysfakcjonuje, bo nie tylko nie mam orgazmu, ale nawet się do niego nie zbliżam. Nie czuję zbyt wielkiego podniecenia: może tak czuję podniecenie jak patrze na partnera i myśle że chciałabym żeby mnie wziął... ale potem jak już przychodzi co do czego to podniecenie nie wzrasta, włściwie go nie ma. Całowanie też nie sprawia mi satysfakcji, jest takie obojętne Chodzi o to, że nigdy się nie masturbowałam, więc nigdy nie miałam orgazmu chyba że w czasie snu, ale to i tak jak byłam dzieckiem, a teraz wcale nie mam erotycznych snów i z 10 lat żadnego nawet sennego orgazmu nie doświadczyłam ... jak zaczyna sie jakiś erotyczny sen to zawsze się tak kończy że do niczego nie dochodzi bo ktoś nam przeszkadza, nie jesteśmy sami, albo mam to zrobić z kimś z kim bym w życiu nie mogła... np z dzieckiem! i to jest dla mnie obrzydliwe, jednoczesnie mam ochote uprawiać seks ale nie mogę jestem w związku z facetem którym chciałabym to zrobić (byłby moim 2), ale tak się boję, że jestem beznadziejna w łóżku, że zorientuje się że mógłby mnie pieścić godzinami a i tak do niczego by to nie prowadziło, że... unikam seksu z nim! gdy mnie dotyka, cofam jego rękę! tak bym chciała czuć podniecenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czupaczups
do specjalisty się udaj, seksuologa, tu nikt ci raczej nie pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis urodziny kazika staszewsk
nie, dlaczego od razu do seksuologa? nikt się nie rodzi z umiejętnością bycia zajebistym w łóżku, także będąc z konkretnym partnerem dogranie się wymaga czasu. może z tamtym to nie było "to"? i dlatego było jak było? z tym moze być zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czupaczups
przeczytaj jeszcze raz co napisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastina
daj sobie czas, musisz odkryc sie sexualnie, przeciez ty nawet nie wiesz co ci sprawia przyjemnosc, orgazm przyjdzie z czasem, nie ma zlego sexu, jest tylko zla komunikacja, ale zeby wiedziec czego sie chce trzeba nie tylko dotrzec sie z partnerem ale wyprobowac pare rzeczy, a wiec nic na sile, i wiecej odwagi kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis urodziny kazika staszewsk
czupaczups, napisała, że teraz jest z innym facetem. poza tym może nie jest jeszcze na to gotowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastina
ty sie musisz otworzyc i nie myslec o tym ze zrobisz cos zlego, nie ma takiej opcji, a jak jest to trudniejsze niz mysle, idz do sexuologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbfdjbjfbjf
HEJ :) MIAŁAMTO SAMO , 0 SATYSFAKCJI SEKSUALNEJ, ZADEN MNIE NIE PODNIECAŁ, DOPIERO MOJ NARZECZONY ODKRYŁ NA MNIE SPOSOB :) NAJPIERW MNIE ZADOWALA , BARDZO DŁUGO MASUJE SZYBKO MI ŁECHTACZKE A JA SIE BAWIE JEGO PENISEM I PO JAKIS 20 MIN DOSTAŁAM 1 W ZYCIU ORGAZMU, TEZ SIE NIGDY NIE ONANIZOWAŁAM WIEM CO CZUJESZ , JA CAŁE ZYCIE MYSLAŁAM ZE COS JEST ZE MNA NIE TAK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taryfa ulgowa
dbb... i jak to jest teraz, nadal potrzebujesz dużo czasu na dojście do orgazmu? jak się czujesz na początku gdy on się bawi twoja łechtaczka, czy od razu czujesz że to "cię rusza"? czy czasem jest tak że jest ona nieczuła i czujesz po prostu masaż... bez konsekwencji? a jak się czułaś wcześniej, zanim Twój narzeczony znalazł sposób? czy dawałaś się pieścić facetom? bo ja nie mogę sie przemóc, boję się ze on będzie próbował dopprowadzić mnie do orgazmu i po jakimś czasi się znudzi i pomyśli że coś ze mną nie tak... jakbym sama nie wiedziała... nie sądzę żebym była niegotowa na seks - zdaje się ze nawet jakbym była z nim długo to balabym się tej sytuacji łózkowej... ale żeby chociaż te doznania jakieś mocniejsze były... a tu prawie nic... pocałunki są miłe, ale to wszystko. Za to piersi jak całuje to wcale nie czuję a jak tam u was z piersiami? okolice moich sutków są jakby "zamrożone", ledwo co czuję ze to moje ciało... i nie, nie mam jakiejść drętwiejącej choroby :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie zaczyna sie po 20
nie namawiam Cie do masturabcji nalogowej, ale moze spobuj sama ze soba, co? poznasz swoje cialo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taryfa ulgowa
to znaczy powiem że próbowałam, bo czytałam w necie ze to powinno pomóc.. ale prędzej się znudzę niż coś z tego wyniknie... poza tym czuję się dziwnie jak to próbuję - jakbym robiła coś złego, wstydliwego - to chyba nie mój styl... ale co mam robić, jak tak dalej mam być to ja chcę cos zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie zaczyna sie po 20
no wlansie, Ty sie wstydzisz samej siebie, rozumiem, ze to pewnie przekonania religijne itp, jasne okej, ale tez nie jestem pewna, czy Ty sie nie krepujesz wlasnie zbytnio samej siebie, nie mozesz sie wyluzowac. sprobuj tak po prostu sie wyluzowac, nie mysl, ze to cos zlego i po prostu zrob sobie dobrze:P, sprawdzaj co Ci sie podoba, a co- nie, wiesz, no baw sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie zaczyna sie po 20
a z tym facetem, co sie kochasz tez pewnie nie jestes po slubie, i to tez nie jest zgodne z religia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taryfa ulgowa
może i tak... a na pewno wstydzę się siebie, mam wrazenie że ktoś mnie obserwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie zaczyna sie po 20
a no to przyjemnosci z seksu szybko mozesz nie doswiadczyc, bo pewnie masz wpojone, ze seks to cos zlego i pewnie ciagle czujesz sie jak mala dziewczynka, ktora rodzice skarca. ja Ci radze od tego, bys "pokochala sie" troche sama ze soba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taryfa ulgowa
spróbuję... a czy Ty od razu bo zakładam, że masz jakieś doświadczenia, odczuwałaś radość z seksu/masturbacji? czy za każdym razem m iałaś orgazm? i po jak długim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie zaczyna sie po 20
ja to jeszcze nie zaczelam wpsolzycia;) masturbacja byla i fakt, praktycznie zawsze zakonczona sukcesem. teraz juz jakos wyroslam z zabaw sam na sam;) powodzenia,pamietaj luz luz i luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie zaczyna sie po 20
a co do orgazmu, to dochodze raczej w miare szybko, nie wiem jakies 3-5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taryfa ulgowa
to szybko... faceci myslą że kobiety zawsze tak zybko dochodzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie zaczyna sie po 20
a kto ich tam wie:P wiesz, nie wiem jakby to bylo z partnerem. nie wymagaj od siebie, ze masz dosc jak rakieta do orgazmu.i nie win zaraz siebie,a afectem sie nie przejmuj, bo znajac ich wygorowane ego, bedzie myslala, ze z nim cos nie tak, nie z Toba:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajaczki
obejrzyj sobie jakis filmik porno, to ci pomoze, naprawde, mówię szczerze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie zaczyna sie po 20
mnie na przyklad pornole obrzydzaja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taryfa ulgowa
może jakaś głupia jestem ale wstydzę się włączyć pornola :o nie żartuję :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×