Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość makijaz i ladny ciuch

czy mamy na codzien sie maluja i chodza ladnie ubrane

Polecane posty

piwniczanka zielona - faceci wola naturalnosc, bo ladnego, dobrze wykonanego i delikatnego makijazu po prostu nie widza :) Widze to po moim mezu, a takze w pracy (pracuje z samymi facetami, tylko sekretarka jest kobieta) Wydaje sie niemozliwe, ale jednak tak jest :) I podkreslam jeszcze raz: makijaz dzienny ma byc delikatny i upiekszajacy, bo kazdy dobrze wykonany i dleikatny makijaz upiekszy kobiete, nawet te idealna o nieskazitelnej cerze, pieknych, dlugich, naturalnych rzesach i pelnych ustach :), bo sprawa jest prosta: piekne cechy zostaja uwydatnoine, a te mniej piekne zakryte. I kazda z nas ma cos, co nie jest do konca idealne, a co mozna delikatnie zatuszowac. Tak juz jest i zadna z was tego nie zmieni :) I nadal uwazam, wbrem zacietrzewionej Mamy Kornelkowej, ze w/w czynnosci to higiena podstawowa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie w pelni z mama malego Danielka. Natomiast mojemu mezowi podoba sie mocny makijaż, mnie nie.... Na codzien maluje sie ale oprócz ust, bo tak czesto całuje swoje dzieci ze to niepraktyczne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ja również jestem mamą i dużo czasu spędzam w domu. Ale jestem też fotografem i poraża mnie brak umiejętności malowania się zarówno młodych dziewczyn jak i już mężatek. Chodzi o to by być pomalowanym a nie przemalowanym , by być fajnie modnie ubranym a nie przebranym! Najważniejszy jest umiar Pozdrawiam, K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem mama 9 miesiecznej corki. Przed jej narodzinami rzadko sie malowalam, nie czulam potrzeby, mam ladna cere bez wypryskow, nie potrzebuje pudru, co najwyzej czasami nakladalam korektor zeby zatuszowac cienie . Na specjalne okazje oddatkowo tusz i blyszczyk. Teraz tak samo; wstaje rano, biore prysznic, po prysznicu balsam (czasami sobie odpuszcze zalezy jak sie czasowo wyrabiam). Myje zeby, twarz zelem, nakladam krem nawilzajacy (tutaj akurat nie oszczedzam; clinique albo oley z ochrona przeciwsloneczna). Usta przejade pomadka nawilzajaca I tyle. Stroj na co dzien: jeansy +koszulka dopasowana, klapki. Ostatnio z powodu pogody krotkie szorty albo przewiewna spodnica, okluary przeciwsloneczne. Po co mam wiecej cos ze soba robic? na malowanie bede miec okazje za jakies 15 lat jak mi sie twarz 'posypie' i bede musiala tuszowac niedoskonalosci. Wygladam ladnie, schludnie i czysto. Paznokcie czyste, pomalowane bezbarwnym lakierem, wlosy uczesane, dlugie luzno puszczone, kilka kopel jakiegos zapachu. Niektorzy powiedza ze jestem, strasznie zapuszczona:-D a co ja poradze ze ja 'po prostu jestem fajna aajjj!':-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem stwierdzenia
najsmieszniejsze jest to ze tutaj to wszytskie takie piękne się zleciały :D co maja idealne proporcje twarzy geste rzęsy idealną cerę itd a ja własnie ze spaceru wróciłam i w szkole byłam i sporo babek widziałam kompletnie nie umalowanych - i wyglądały jak zmokłe kury :D ...ale oczywiscie pisać mozna wszystko... klawiatura przyjmie wszystko :D co do facetów - to mój mąż postrzega kobiety - ładna/brzytkie a nie nieumalowane/umalowane - no może wyjatkowo ostra tapetę to by zauważył :D często pyta "to już sie umalowałaś?" - jak np gdzies wychodzimy i karzę mu czekać aż się umaluję - ale juz np potrafi zauwazyc- "na tym zdjeciu wyjatkowo ładnie wyszłaś" - a ja dobrze wiem ze wtedy się do makijażu przyłożyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie tam ładne... ja mam paskudna cerę, od dojrzewania, nic na to nie poradzę. A w ciąży to był koszmar, bez korektora i podkładu z domu sie nie ruszam bo mi wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahah
ja nie wyobrazam sobie dnia bez pomalowania rzes. a jak gdzies wychodze to obowiazkowo dochodzi do tego podklad i blyszczyk, czasem kredka i cienie. a ubieram sie tak zebym swobodnie mogla poruszac sie po podlodze wedrujac za moim bobasem :D a do wyjscia oczywiscie sie przebieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem stwierdzenia
J_A_N_A >>> no bo tu taką teze starają się co niektóre udowadniać ze tylko brzydkie sie malują ! -ja jakoś na co dzień chodzę po ulicach dużego miasta i nie spotykam tych idealnych piękności bez makijażu :D ...pech cholera chyba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło matko, kobity, cóż za wymiana zdań :) Ja osobiście jestem za tym,żeby każdy robił to co lubi (malowal sie, nie malowal sie, stroil sie nie stroil sie) byleby być czystym :D ;) A i jeszcze jedno-bedąc w ciąży siedziałam sobie w poczekalni u gina. Było lato,na dworzu ciepło.Nagle wchodzi dziewczyna. Dziewczyna jak to się delikatnie mówi "przy kości".Na swoje nieszczęście miała ubraną mega obcisłą bluzkę, krótką spódniczkę...Ja rozumiem dużo, ale dziewczynie tłuszcz się wylewał spod bluzki, spod spódnicy, paznokcie z lakierem z zeszłego lata ,nie mówiąc o oczojeb.. makijażu w kolorze niemalże dojrzałej śliwki. Więc warto też ubierać się z wyczuciem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwoli wyjasnienia - nie jestem piekna ani tez nawet przesadnie ladne, fakt - cere mam niezla, a nie maluje sie na codzien, bo nie odczuwam takiej potrzeby, co nie znaczy, ze patrze z gory na "pomalowane" - nawet podziwiam, ze maja na to czas i ochote :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ja się nie maluję nigdy... Szkoda mi cery i p[rzede wszystkim czasu... A kasę wolę wydać na np. ksiązki... Chodzę ubrana wygodnie - dżinsy, sweter, tak żeby czuć się dobrze - wtedy się tez najlepiej wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAJLEPIEJ TO SIE WYGLADA...
Z USMIECHEM NA TWARZY!!! Usmiechu przydaloby sie wiekszosci zolzowatych mamusiek z kafe! Ani kosmetyk, ani makijarz czy nowy ciuch nie dodadza Wam urody, kiedy bedziecie naburmuszone, nieszczesliwe z pretensjami do calego swiata. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu macie fajny blog
musicie tylko usunąć spację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maluch ma roczek
ja rzadko sie malowalam wczesniej, teraz tez nie czuje potrzeby - w kosmetyczce leza cienie, tusz do rzes i fluid clinique - wiec nie o oszczednosc tutaj chodzi,ale po prostu wolalam dobry krem,tonik i regularnie dobra kosmetyczka, tygodniowa kuracja ampulkami Babor co jakis czas i tyle-wlasciwie cera jest piekna bo wypielegnowana. Najpierw uzywalam Clinique Redness Solution,ale o wiele lepiej sprawdza sie Weleda Wild Rose i jest nieco tansza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maluch ma roczek
a...zapomnialabym- na codzien uzywam blyszczyku do ust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna mama,:P
ja regularnie odwiedzam kosmetyczke,moj makijaz ograniczam do doslownie musniecia prasowanym pudrem ,delikatny roz i tusz do rzes,czasem kredka,jesli chodzi o ubior,w domu luzno,aczkolwiek czysto i schludnie,na zewnatrz,staram sie wygladac pozadnie,ciezko okreslic styl,pomieszanie luzu z elegancja,stylowi biurowemu mowie nie. dodam,ze jestem mama 3 dzieci,zadbana mama,polecam wszystkim mamusiom jednak przykladac sie do swojego wygladu,to sie oplaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsasd
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abbey
Ja codziennie wykonuje dosc staranny ale lekki makijaz, a w weekendy troche mocniej podkreslam oczy. Wczesniej nigdy nie ruszalam sie bez makijazu i teraz tego sobie nie wyobrazam, latka leca i trzeba nad soba troche popracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×