Nie mam dziewczyny bo nie mam mieszkania i samochodu

Czesc dziewczyny. Mam 26 lat, właśnie skończyłem studia. Uważam, że zadna dziewczyna mna sie nie zainteresuje (i nie interesuje faktycznie) bo nie mam samochodu i nie mam mieszkania (mieszkam z rodzicami). Czy to jest poważna bariera? Na dodatek mało zarabiam (ok 1500 zł netto) i pewnie nigdy sobie nie kupie ani jednego czy drugiego. Chciałbym sie wyprowadzić ale nie mam kasy. Bo gdzie miałbym zaprosić taką dziewczyne? Do mieszkania rodziców? Nawet jej podwiezc nigdzie nie moge bo nie mam czym (nie bedzie mnie stac na utrzymanie).

0/10

jak uzalajaca sie nad zyciem pierdola, w dodatku usprawiedliwiajaca "swoj stan" brakami materialnymi haha

dołujcie mnie nadal :-(

Dziwi mnie to że większość ludzi tak myśli ja jak zaczelam spotykać się z moim to też niczego nie mielismy a jesteśmy już 5 lat ze sobą. On nie ma auta i jakoś żyjemy. Wszystkiego się można dorobić. Przestań się użalać nad sobą ! znajdziesz taką ktora Cię pokocha kwestia czasu. Im więcej się chce tym bardziej nie wychodzi.

myslisz, ze jak to bedziesz mial, to dziewczyna sie znajdzie? figa! nie znajdzie sie, jej musisz poszukac sam. i lepiej zrob to teraz by sie przekonac, ze jest z toba nie dla twoich gadzetow ale dla ciebie samego. jesli jestes pierdola, to laczysz swoje szczescie z posiadaniem dobr matewrialnych, jesli zas wiesz, ze mozesz nie miec tego, a jednak stac cie na to, zeby poznac wyjatkowa dziewczyne, to rusz dupe sprzed kompa i poszukkaj jej bo ona moze wlasnie byc gdzies w poblizu!

gdzie mam jej szukac, mam 26 lat! poza tym jak mam ja znalezc, kumpli nie tez nie mam, dyskotek nie lubie pierdoła ze mnie

proponuje ci zaczac od bardziej latwych dziewczyn może na początek spróbuj z jakaś grubszą?

A ja proponuje kupić ŁADE 2107 za 1000 zl :P

mysle, to nie jest twoje zrodlo problemu, tylko wynikajace z tego zakompleksienie .... mnotwo meneli ma dziewczyny, bo maja dobra gadke i je na dodatek wykorzystuja mysle, ze 1500 to jets super pensja, mieszkajac z rodzicami powinienes byc w stanie odkladac mnostwo kasy, nawet po roku mialbys wklad na mala kawalerke - uo aucie nie wspomne ... 3 miesiace i juz bym miala auto ja przy takiej pensji oszczedzilam 10 tysiecy w 3 lata - mieszkajac SAMA wynjmujac pokoj .. utrzymujac sie kopletnie SAMA wychodzac czesto do kina i kupujac ciuchy kto nie wirzy jego sprawa, stan konta mowi sam za siebie

Jeszcze można kupić w promocji czasem FSO Poloneza albo Lade Samare.... Z pensji 1500 zl Ci starczy. Jeszcze gratis dostaniesz pokrowce i kostke zapachowa :)

W grudniu slub brała moja siostra. Nie miałem oczywiście z kim pójść. Zaprosiłem koleżankę z pracy (zajętą). Wypadałoby po nią przyjechać samochodem żeby dowieźć ją do kościoła. Niestety to ona musiała po mnie przyjechać bo ja przecież nie mam samochodu. Co za wstyd.

Chłopie odłóż połowe 2 wypłat.... i kup FSO Polonez Duzy, wygodny, bezpieczny, rodzinny samochod!

Polonez kompaktowy samochód osobowy produkowany przez Fabrykę Samochodów Osobowych w Warszawie od 3 maja 1978 do 22 kwietnia 2002. Powstał jako następca Polskiego Fiata 125p, który był jednak produkowany równorzędnie aż do 1991 roku. Polonez konstrukcyjnie opierał się na poprzedniku. Przez cały okres produkcji samochód przeszedł kilka większych modernizacji, wprowadzano także kolejne odmiany. Łącznie z zestawami montażowymi wyprodukowano 1 061 807 egzemplarzy modelu w różnych wersjach (bez dostawczych Trucków i vanów Cargo).

Jeśli nawet bym kupił poloneza (w co wątpię bo to raczej straszak a nie wabik) to nie byłoby mnie stać na utrzymanie takiego smoka.

Ale zawsze pojazd!!!!! Cieplo, nie mokniesz, do lasu pojedzie Poza tym mozesz kupic z instalacja gazowa LPG :) WTedy jest tanio. Ewentualnie VW Golf 2 albo Lada Samara :-) Tanio też można kupic Seicento

to gowno. lepiej kupic dobre ciuchy niz marnowac kase na takie gnioty

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11861777 Piękna samara sprowadzona z Niemiec

Brak dziewczyny no naprawde dobry powod do skoku

a podżeganie do samobójstwa jest karalne

jakieś poważne rady?

"a podżeganie do samobójstwa jest karalne" Najpierw sobie poczytaj kodeks karny a potem bedziesz mi pisac co jest karlne

aaaa no chyba ze przedzial wiekowy zanizysz... np. szukaj dzieczyny 17-18 lat...moze one ? :P a poza tym nei kazda kobieta patrzy tylko na pensje, samochod, mieszkanie...

na dodatek mam wklesla klatke, dobrze ze tego teraz nie widac bo jest zimno i nosze grube swetry

Jesli mieszkasz z rodzicami to na co kase wydajesz???1500 zarabiasz to na co kasa idzie??? Nie odkladasz??Rozpierdalsz na wszystkie strony?? I jeszcze cos ci poiwem, nie powiesz mi ze nie mozesz sobie wynajac kawalerki z tych pieniedzy????????? Bym wolala faceta z malenka kawalerka i rowerem niz 26-letniego pizdzisia ktory jeszcze um mamusi siedzi i placze.

Jeśli uważasz, że nie znajdziesz dziewczyny bo nie masz auta, ani mieszkania to się ciesz! Bo laska, która wybiera sobie fagasa pod kątem auta i mieszkania to jakaś kretynka pozbawiona wyższych wartości. Więc głowa do góry, zacznij zbierać kasę, poszukaj dodatkoweo dochodu np. zacznij coś sprzedawać na allegro (słyszałeś o agrafce za dom?) i jakoś będzie. Wiem ci piszę, bo miałam podobnie. Jak poznałam mojego obecnego męża to ani ja ani on nie mieliśmy nic. Teraz mamy fajne autko i kupiliśmy mieszkanie, co prawda na kredyt ale jest. A zarabiamy podobnie jak Ty. Powodzenia!

człowieku nie kupuj poloneza czy łady bo to skarbonki. Kupę kasy wydasz na naprawy chyba żę umiesz sobie sam naprawić. Jak już to zacznij od czegoś małego np seicento żeby się OC nie wykończyło. Pierwsze co to zrób prawo jazdy a potem pozbieraj kasęna auto.

teraz sporo kobiet interesuje co ma facet więc nie ściemniajcie kobiety że tak dla was kasa się nie liczy. Czas na brutalną prawdę.

pytanie: autorze tematu a chociażjesteśprzystojny ?

Alice Cooper Cooper poruszył kiedyś tę kwestię w piosence. Posłuchaj co wymyślił: http://www.youtube.com/watch?v=sAPD7ZZr7_I