GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

Gratuluję rozsądnego podejścia do tematu, naprawdę jestem pod wrażeniem... Mam nadzieję, że dzięki temu łatwiej będzie znieść głód i dolegliwości związane z oczyszczaniem organizmu. Również życzę powodzenia 

Ja byłam 2 tygodnie na detoksie warzywnym, na początku ciężko i głowa strasznie bolała przez uwalniane toksyny ale potem było tylko lepiej

Polecam głodowki,robiłem pierwszą jakies 7 lat temu,trwała 16 dni,chciałem dłużej,ale niestety poległem,po po tej głodówce wyleczyłem sie z depresji,alergi,astmy,choroby refluksowej i przeróznych grzybic,mało tego,przed głodowka miałem robiona kolanoskopię na terenie Niemiec,gdzie stwierdzono strasznie schorowane jelita,dostałem nawet zdjęcia chorych odcinków,przez ostatnie trzy lata miałem powtórzoną kolanoskopie gdzie stwierdzono że po chorych odcinkach jelit nie ma już sladu,czuję sie o niebo lepiej......Do dzisiaj czasami przeprowadzam krótkotrwałe głodówki...pozdrawiam walczących,bo jest to sztuka wytrzymać tyle dni,ale jak że skuteczna metoda leczenia przewlekłych chorób .....

Witajcie. Dzisiaj waga mi pokazała rano 73,8kg i się zacząłem zamartwiać bo wcale dużo nie jem. Czas na głodówkę. Zobaczymy ile wytrzymam, ale na starcie ustawiam sobie 7 dni, może jak nie będzie żadnych przeciwwskazań w normalnym funkcjonowaniu polecimy 14. Kiedyś udało się zrobić 7 dni i było super :33 Widzę, że teraz mało kto tu pisze, ale postaram się codziennie coś wrzucić wraz z wynikami. A co do numerków to:

koniec dnia 1:

wzrost: 178cm

waga: 73,0kg

15 dzień głodówki, jest dobrze, nie planuje, wsłchu...ę się w swój organizm.... chciałbym przekroczyć 23 dni (mój rekord- ale wiosną), pogoda sprzyja...

Witajcie. Rozpoczynam dzisiaj głodówkę. Bez planu, bo to jeszcze nie mój czas, ale czuję że tego potrzebuję, więc startuję trochę wcześniej niż co roku. Czy ktoś tu jeszcze zagląda, głoduje ?