czy to ja jestem nienormalna?

mój maż ogląda ja tez czasem sama popatrzę na stronki i co ?nic wiesz nie zamierzam zakazywać , nakazywać każdy myśli sam za siebie a może brakuje mu czegoś w łózko i szuka wrażeń tam może porusz ten temat

dziekuje dziewczyny,musialam sie kogos poradzic.. narazie sie beda ciche dni poczekam az mi przejdzie i wtedy porozmawiamy

o- to ja znacznie więcej - Uwierz mi, że gdyby go interesowały strony porno i inne takie to przez 6 lat malzeństwa napewno bym to zauważyła. Nieraz już prawie spimy a mąż jeszcze ogląda TV i cyka programy i nieraz udawałam, że spie a patrzyłam jednym okiem i nigdy w życiu nie zatrzymał sie nawet na chwilę na kanale, gdzie były jakieś erotyczne panienki, takze kogo jak kogo, ale mojego męża jestem pewna. I to Wy jesteście zazdrośnicami, ze tacy faceci istnieją, a Wam się nie trafili.... Tyle.

każdy normalny zdrowy facet ogląda stronki i co z tego niektóre to by kajdany na dupę i worek na łeb żeby tylko się nie spojrzał :O bo co zakazy

ciche dni, frustracje, zadręczanie się - przepis na idealny związek, bo oczywiście każdy inny związek to ściema. Drogie panie, zbyt często zapominamy że nasi partnerzy jak i my same to indywidualne jednostki pomimo tego za jestesmy razem.

kochacie sie zbyt czesto. A mozna wiedziec z jakiego powodu??

ciche dni i to ma iść ku lepszemu ? strzeliłaś focha nie wiadomo czemu bo on tylko patrzył :O a rozmawiać nie !!! a nie myślisz ze jemu brakuje czegoś w seksie spontanu dzikości

Ha - a czy ja gdzieś napisałam, ze zakazuję ? Ja nie mam czego zakazywać mojemu mężowi :) Go takie porozbierane panienki nie bawią, na szczęście. Kilka razy tylko chciałąm się o tym przekonać no i się przekonałam i tyle - jestem zadowolona no i powtarzam, nie muszę niczego mu zabraniac :)

ale on oglada porno ? czy storny gdzie same babki gołe i sie zabawiaja

Chociaż przyznam, że gdybym była na miejscu autorki to na bank porozmawiałabym z meżem o tym, że nie odpowiada mi coś takiego w związku.

ale ja juz wczesniej pisalam ze byly rozmowy i obietnice ze sie to wiecej nie powtorzy :o nie potrafie tego zaakceptowac,niech to oglada ale tak zebym ja o tym nie wiedziala (niestety slabo sie kryje) to sie juz ciagnie jakis czas i on dobrze wie ze mnie to rani :( a czemu nie sypiamy ze sobą czesto..wiec jestem po porodzie 3 miesiace,jestem przemeczona,on nie ulatwia mi tego wcale zeby bylo inaczej(calymi dniami jak nie pracuje jest komputer) chociaz jak sie zmobilizuje to potrafi duzo noi biore tabletki anty ktore dzialają na mnie ze moje libido spada do zera :(

nigdy nie przejawialam zbytnio zazdrosci...moj facet nie nalezy do przystojniakow a ja zawsze mialam wokol siebie adoratorow..ale to nie o to chodzi..dla mnie taka zdrada boli tak samo jak zdrada fizyczna skoro oglada takie zdjecia i filmiki to cos sobie musi wyobrazac..ech

dodam jeszcze ze kilka razy ogladalismy razem takie filmy ale robilismy to razem...a nie cichaczem jak on to teraz robi

nie przejmuj sie. Mój mąż też miał taki okres, że po nocach wgapiał się w monitor, ale już mu to przeszło. też robiłam awantury, aż w końcu przestałam (dałam za wygraną;-) ) i on już nie ogląda tych rzeczy... Moze warto odpuścić, odczekać jakiś czas i potem mieć już święty spokój:)

Jak czytam wszystkie posty tych MOHEROWYCH użytowniczek, np "Wszystkim to przeszkadza" to nie dziwie się, że faceci ZDRADZAJĄ swoje kobiety. Prawda jest taka, że z czysto psychologicznego punktu patrząc facet nabiera większą ochotę na seks ze swoją kobietą tylko wtedy jeśli może przyjrzeć się czemuś nowemu - a nie tylko w kółko jednej i tej samej swojej żonie. Nie dziwne, że później na samą myśl o seksie robi mu się mdło i słabo skoro ogląda tylko to jedno ciało. Internet i jego "wyzwolenie" dało nam wielką broń z której jak widać MOHEROWE użytkowniczki nie potrafią korzystać. Wolisz, żeby facet poszedł z inną do łóżka czy obejrzał kilka kobiet na stronie www i czuł się jeszcze bardziej pobudzony myśląc o seksie z TOBĄ?

wszystkim to przeszkadza tylko- Masz rację! Te wszystkie pseudo wyzwolone panienki co nie zakazuja niczego swoim ukochanym miśkom, tak naprawdę przekonana jestem jak i Ty, że zazdroszczą, miedzy innymi Tobie, że im się taki egzeplarz nie trafił... Biedactwa:))) Cha Cha:)

wiec moze i ja zaczne ogladac takie rzeczy...tylko ciekawi mnie co on na to? pewnie bede wysluchiwala tego co robilam nastepne kilka miesiecy jak weszlam na czaterie to wstal i wylaczyl mi komputer

"jak weszlam na czaterie to wstal i wylaczyl mi komputer" Więc to nie ty jesteś nienormalna tylko cały ten związek :|

dale ciebie oglądanie filmików to zdrada ? o cholera skąd się biorą takie wymysły :D:D

"Cha Cha" :) dlaczego od razu "pseudo wyzwolone"? To może zakazujmy Naszym facetom myśleć, bo przecież nie wiadomo co oni sobie mogą wyobrażać?

to jest chore on na porno ty foch ty na jakiś czat on foch i szoł no jasny gwint weźcie porozmawiajcie bo widać że nie macie upustu fantazji

tez uważam że wszystkim kobitkom to przeszkadza, ale to nie zmienia faktu, że mężczyźni i tak robili to i będą to robić. To, że facet mówi żonie, że nigdy tego nie robi albo już nie będzie to bzdura. Mojego narzeczonego też kiedyś na tym złapałam, i obraziłam się na niego bardzo, nie dlatego, że czułam się zazdrosna i nie znam swojej wartości ale bardziej upokożona... nie zmienia to jednak faktu, że wydaje mi się że i tak to robi kiedy nie mam możliwości tego zobaczyć - ale to mnie już tak nie wnerwia. To tak jak z oglądaniem się za ładnymi kobietami na ulicy - jak idzie sam czy z kolegami to niech to robi, za mna tez się ogladaja i dla mnie to miłe, ale cieszę się, że szanuje mnie i nie robi tego przy mnie bo takiego zachowania bym mnie zniosła, tym bardziej, że jak facet idacy z kobietą obejzy się za mną to uwazam go za dupka.

Jasne, wmawiajcie sobie, że to normalne! Ze niby to leży w naturze faceta? A jak zdradzi to też zwalicie na naturę? Albo jak zacznie chodzić na striptiz? Oczywiście, taka ich natura!! Jesteście żałosne. Pornosy oglądają koniobijcy i ci, którym czegoś brak, ew. ci, których partnerka w pełni nie podnieca/zaspokaja. Mój nie ogląda, więc nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora.

"tez uważam że wszystkim kobitkom to przeszkadza" - mi to nie przeszkadza.

Ale jesteście głupie same wmawiacie sobie i wmawiacie facetom, że oglądanie innych kobiet jest normalne. Same tworzycie taką wizje a potem cierpicie, gdyby każda mowiła i wdrażała w życie i w świadomość faceta, że to jednak normalne nie jest nie interesowali by się az tak nagim cialem innych kobiet. Wszak my kobiety też mamy oczy i też jak tak powinno dla nas być normalne oglądanie nagich facetow, masturbowanie się przy ich zdjeciach itd.... Świat ewidentnie schodzi na psy. W internecie na każdej stronie można znaleźć odnośniki do nagich kobiety. Kto to wszystko napędza? Faceci?! tak oni też, ale wy tak samo godząc się na to!!!