samotna 27 latka szuka miłości

latek mam o 2 więcej niż Ty a samotny jestem z podobnego powodu i czasem myślałem, że bycie samemu to lepsze niż próba bycia z kimś i dostania po głowie ale dochodzę do wniosku, że to błędna teoria była jednak.

tak łasić, to najgorszy ze sposobów na kobiety. Przeczytaj, co napisała Aggie, to takze o Tobie.

Czerwcowa noc... a widzisz, nie jestes sama...wiecej nas pewnie jest...czy myslec o tym albo nie? zaraz cieplo sie zrobi i same pary beda po ulicy chodzic az mi sie juz niedobrze robi....chyba popadam w szarzyzne.......szczerze to zamiast tutaj to wolalabym zjezdzac na nartach albo sankach:-) z jakims przystojnym, romantycznym, o dobrym sercu facetem ALE JAK WIDAC TO ZA WIELE, ZA WIELE BO TAKICH FACETOW JUZ NIE MA ...WYMARLI CHYBA!!!

A jak wpadłeś na to,że to jednak błędna teoria była?:)

Oj nic nie mów, a myślisz,że ja teraz bym nie chciała byc w jakiejs chatce w górach przy kominku z fajnym facetem-pomarzyc dobra rzecz:(

no za wiele nie oznacza, że ich nie ma wcale a łasić się hmmmmmm no podobno dziewczyny wolą takiego co nią potrząśnie i za włosy czasem pociągnie :-)

witajcie w klubie :( tylko, ze ja od zawsze sama, zero znajomych

jak? Ano większość z moich znajomych poukładała sobie jakoś a ja sam i czasem brakuje osoby na którą mogę liczyć.

ja nadal jestem na etapie ze chbya lepiej byc nie samotna ale w luznym zwiazku;)

Witajcie:),mam 27 lat i ten sam problem, na co dzień jakoś staram się trzymać i za dużo nie myśleć o samotność,choć oczywiście zdarzają mi się chwile gdzie się totalnie rozklejam ale dla mnie to są najgorsze tzw.spotkania rodzinne i takie dziwne patrzenie co niektórych chociaż myślę że niektóre ciotki to już mnie skreśliły na amen w tej kwestii:P,ale boli mnie też to jak ktoś składa mi życzenia i mów no i spotkania fajnego faceta-tragedia:(

A wiecie we mnie wciaz jest jakas iskierka nadziei-zawsze miałam plany,że do trzydziestki znajdę faceta i będę miec dziecko.Jak ja bym chciała,żeby to sie spełniło:)

tak łasić, to najgorszy ze sposobów na kobiety. Przeczytaj, co napisała Aggie, to takze o Tobie. proszę mi nie 'wkładac w klawiaturę' tego co sama nie napisałam;) ale faktem jest, może niektóre babki tego nie potrzebują, ale jak dla mnie to facet musi być 100procentowym mężczyzną, a nie jakieś strachy na lachy....kiedyś znałam jednego co powiedział że nie robi prawa jazdy bo sie nigdy nie odważy usiąść za kółkiem ....... - słuchajcie taki tekst to najlepsza antykoncepcja;)

jazdy ? jak Ci placyk idzie ? i manewry ? dla Ciebie :-)

a co to jest luźny związek bo według mnie to żaden związek?

"że to błędna teoria była jednak." Bedac w twoim wieku pewnie sam sie o tym przekonam ale wole sam do tego dosc :D

kurcze Aggie, ja się nie boję jeździć autem, śpię przy zgaszonym świetle, nie boję się pająków a do kobiet staram się być delikatny, z resztą Wy tak narzekacie na męską brutalność, obojętność itp.

aiaiiaiai ..dlaczego zero znajmomych, jestes taka nieśmiała? czy może juz pozakladali rodziny ...bo w tej kwestii ja na pewno sie wyrozniam..........Powiedzcie mi...czerwcowa noc, jak myslicie gdzie jeszcze mozna kogos fajnego poznac?

taki tam też sam - na brutalność tak, no ale jeśli dla kogoś jazda autem to brutalność to wybacz....trzeba po prostu wypośrodkować, wiadomo że facet nie powinien być brutalem i jakimś osiłkiem, ale też nie ofermą.... a powiem, że choćby ktoś wyglądał jak adonis a zarzucił mi czymś takim ofermiastym to normalnie zamieniam się w królową śniegu...

na placu mialam tylko godzinke y po robocie:) jutro mam jazdy po pracy:) Sam luzny zwiazek to tez zwiazek;) ja sie na razie boje powaznych zwiazkow ale moze jakbym sie zajkochala to bym oczywiscie swiata poza tm kims nie widziala a ze na razie taki sie nie narodzil to nie chce sie angazowa, jak mi na kims nie zalezy specjalnie

no bo to jest śmieszne i jak taki ktoś będzie jeździł to kogoś zabije bo nie powinni takim prawka dawać, ten przypadek to totalne przegięcie.

a narodzic to on sie juz narodzil na pewno hehe :-) ten jedyny tylko sie jeszcze nie spotkaliscie :-P

Słuchajcie-własnie nie wiem za bardzo, gdzie mozna spotkac fajnych facetów.Ale teraz jak juz sie zrobi ciepło wybieram sie do sauny i na bicze wodne-czyli jednym słowem basen:)Pływac nie umiem niestety ale jest sauna i sa bicze wodne:)

Ja cały czas twierdziłam,że nie zdam prawka,że sie nie naucze jezdzic... Zdałam za 4 razem, kupiłam auto i jezdze juz 2 latka:)Powodzenia Setunia:)

powodzenia w jeździe ale już po tym jak zdasz :-)

dzieki:) przyda sie:) szkoda bo mojego instruktora wylali inie wiem zkim bed jezzila omaranczo no wlansie, nie spotkalam sie z tym co sie dla mnie narodzil:D

Moze juz spotkałaś, a nie wiesz:) Ja właśnie przygotowałam sobie jedzonko na jutro do pracy:) Jak ja lubię gotowac:)

ja tez lubi gotowac szukam takiego co umie gotowac:) ide myju myju:D

ja tez idę pod prysznic:)

nie umiem podtrzymywac kontaktow, nie mam zadnej kolezanki z kim pogadac etc :( kupic komus prezent na urodziny, isc razem do kina, tak bylo od zawsze

aiaiiaiai - powiedz ile masz lat i z jakiego wojewodztwa klikasz....jakoś w to nie mogę uwierzyć, że jest niedobrze. Buźka