Mam 32 lata, dziewica, 1500 pensji, mieszkam z rodzicami

Małolata23 => " kochałaś kiedyś kogoś tak bardzo, że otworzyłaś się przed nim i zaufałaś by potem okazało się że to nie to - znasz ten ból, że tak łatwo osądzasz?" ZA głupotę się płaci. To akurat nasza zielona dziwka akceptuje u siebie, więc i wymaga u innych. " dotąd myślałam, że jesteś starszy. ale że dziś chciałeś mnie upchnąć w szufladę, to muszę się mścić i wygarniać młody wiek" Żydzi też pewnie Jezusa ukrzyżowali, że wyglądał za mało patriarchalnie. Problem w tym, że jak zapuszczę brodę, wyglądam jak tania kopia Lenina :P

dziffka => depresja, egzystencja, związki, własna wyjątkowość własnego bólu. Bardzo nastkowe. A co do skarbowania: hej, lubię Cię, jak tylko literki na ekranie mogą lubić inne literki na ekranie

ZA głupotę się płaci. To akurat nasza zielona dzi**a akceptuje u siebie, więc i wymaga u innych. - nie o głupotę mi chodziło tylko stłamszanie problemów innych, moze i brzmią one śmiesznie, ale są śmieszne dopóki nie dotką wyśmiewającego. Nie uwazam, ze miłość to głupota, zwłaszca jak odwzajemniona, a wpieprzają sie w nią ci co nie powinni i czasem wychodzi jak wychodzi....w każdym razei ja wierzę nadal w ;) - kto to jest zielona dzi**a?

ja nie wiem co wy macie z tymi związkami i partnerami. nie mam żadnych doświadczeń praktycznych w tej materii, więc co mogę napisać? ja zawsze źle lokuję uczucia i przestało mnie to już ruszać. za stara teraz jestem na pierwszy związek i te wszystkie pierdoły. szkoda wysiłku dla facetów bo zaczęłabym zakładać te koszmarne topiki o sms-ach :D i za jaką głupotę ja niby płacę? chyba zmarnowanym czasem za siedzenie na kafe

dziffka, która stwierdziła, że jest alter ego Zielonego żelka. "nie o głupotę mi chodziło tylko stłamszanie problemów innych, moze i brzmią one śmiesznie, ale są śmieszne dopóki nie dotką wyśmiewającego. Nie uwazam, ze miłość to głupota, zwłaszca jak odwzajemniona, a wpieprzają sie w nią ci co nie powinni i czasem wychodzi jak wychodzi....w każdym razei ja wierzę nadal w" Cóż, ale z perspektywy człowiek, który sobie z tym poradził to sa faktycznie głupoty. Jeśli zachowasz taka postawę do czasu kiedy twojemu dziecku stuknie 13 lat - gratulacje, będziesz fenomenalną matką.

Małolata - ja też wierzę w jako zjawisko, tylko że mi się ona obustronnie nie przytrafiła i zaczynam ją mieć głęboko, bo po co się uganiać za jakąś ściemą i mrzonką.

i za jaką głupotę ja niby płacę? chyba zmarnowanym czasem za siedzenie na kafe => o.k. może wnioskowałem na wyrost :P

dziffka => Bo niestety miłość prawdziwa, a nie ta "do póty" zdarza się bardzo rzadko. Ja z niej zrezygnowałem dla kasy i nie jestem do końca pewien, czy dobrze zrobiłem.

spoko dziffka witak w klubie, za mną sznurekfacetów 30+, dziś nawet 51-tnie :O ale dlaczego akurat tacy się młodszych czepiają to już wczoraj na topiku Kaliban wyjaśniał ;)

zdecydowanie na wyrost. a co do tej , to ja wierzę w przyjaźń, a to też jakaś jej odmiana. zależność jest z tego co widzę taka, że kiedy ludzie zaczynają się pierdolić, to zaczyna się też coś pierdolić między nimi - że się tak brutalnie wyrażę ja uwielbiam facetów 30+ inni dla mnie nie istnieją jako mężczyźni :P

ale ja sie nie łamię, wogóle myślę że mam "ADHD" :D

dziffka => Wow, thx :o :p

dziffka, no niektórzy 30+ całkiem całkiem, tylko większość zapomina powiedzieć że ma żonę i dzieci :O

zależność jest z tego co widzę taka, że kiedy ludzie zaczynają się pie**olić, to zaczyna się też coś pie**olić między nimi - że się tak brutalnie wyrażę Cóż, kończy się etap kiedy i jedno i drugie ukrywa swoje felery, a zaczyna się etap "widziały gały, co brały, to się męcz!" (sic!) :P

Kaliban wyjasnij ;) Cóż, ale z perspektywy człowiek, który sobie z tym poradził to sa faktycznie głupoty. Jeśli zachowasz taka postawę do czasu kiedy twojemu dziecku stuknie 13 lat - gratulacje, będziesz fenomenalną matką.

autorko może nie wyjść życie osobiste, można nie znaleźć lepszej pracy rok, dwa, można...ale u ciebie wszystko po h..ju, coś jest nie tak

" Wow, thx " nie płacz zestarzejesz się " no niektórzy 30+ całkiem całkiem, tylko większość zapomina powiedzieć że ma żonę i dzieci " eee, no tych to ja już wykluczam. ja tylko żałuję, że nikt mi nie powiedział, że zapracowany po uszy facet z naturą społecznika i po awansie jest gorszy niż gej, ksiądz i żonaty razem wzięci :O bo przegrać z kobietą, sutanną czy orientacją to jeszcze nic, ale żeby z robotą... to jest dopiero porażka :P

" dzifka kiedy ty sie uczysz " myślałby kto, że na ostatnim roku, w ostatnim semestrze, studenci się uczą :D

taaa facet społecznik działa dla społeczeństwa, dla dobra kraju itd, dopiero na końcu dla bliskich

Małolata23 => Już służę panienko: dla mnie fakt, że ktoś zabrał dziecku lizaka nie jest żadnym usprawiedliwieniem histerii. Ja wiem, dla niego dramat. Ale ja bym powiedział: dałeś sobie zabrać - dobrze ci tak!. A idealna matka powinna zrozumieć, ukochać i utuli. Bo w życiu zawsze musi być dobry i zły policjant. Dziecko musi widzieć co najmniej kilka wzorów, żeby pójść za sobie właściwym. Wybacz jeśli jadę po stereotypie.

i na dodatek, jak przystało na faceta, nie przyzna się nawet do przemęczenia, choćby miał zdechnąć w miejscu pracy. ale i tak jest fantastycznym człowiekiem, może jak będzie na emeryturze to się zwiążemy

" taaa facet społecznik działa dla społeczeństwa, dla dobra kraju itd, dopiero na końcu dla bliskich" => Tedy chwalić Boga, że mam priorytety. :P

"Ale ja bym powiedział: dałeś sobie zabrać - dobrze ci tak!." -no ja bym tak nie powiedziala...

Małolata23 => I o to chodzi! ;)

dziffka o ile on dożyje tej emerytury :P

Kaliban kręcisz jak totolotek ;)

nie dobrze, zaczynam lubić Wasze literki...chyba pójdę spać ;)

Małolata23 => Nie, nie przesadzajmy, są ludzie, którzy stawiając na mnie wygrywają. :p

Kaliban, ale jak widac głównej nagrody nikt nie zgarnął ;) Dobranoc

branooc