Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dedededee

Chcę się zabić, bo nie mam pracy

Polecane posty

Gość dedededee

Mam tego dość. Jestem sama na tym parszywym świecie. Oszczędności się kończą, nie mam za co płacić mieszkania. Zaczynam mieć długi :/// Od półtora roku bezskutecznie próbuję znaleźć pracę. Mam 26 lat. Skończone studia. Pracowałam od 17 roku życia. Nawet w supermarkecie mnie nie chcą, bo mają komplet ludzi. Czasami jak patrzę na tych bezdomnych na dworcach PKP to myślę sobie, że też tak skończę. Zawsze myślałam, że tylko mięczaki mają problem ze znalezieniem pracy, że ona jest wszędzie tak naprawdę, a teraz coś we mnie pękło. nie potrafię już normalnie funkcjonować. chce mi się ryczeć. Najbardziej boję się rosnących długów..;(((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaatia777
Nie tylko Ty masz ten problem.Ja tez bezkutecznie szukam pracy,i nic.Tez mysle ze bede zyła dopuki starczy mi kasy,wysprzedam wszystko,tabletki i koniec.Mysle ze znajde w koncu odwage.Mam dosc tego zycia,wiecznego szukania pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !bezszans
moje długi pomagają spłacac mi spłacać moi rodzice. mam wsparcie w chłopaku, ale jemu też jest ciężko. nawzajem się wspieramy. w sumie to nie wyobrażam sobie sytuacji gdybym była całkowicie sama jak palec.. 3majcie się dziewczyny i wszyscy bezrobotni. w końcu kiedyś uda nam się znaleźć prace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie poddawaj się!!! ja tez szukam pracy od pół roku... zobaczysz, że i dla nas znajdzie się praca! Będziemy szczęśliwe, niezależne!!!! powodzenia!!!! nie daj się zwariować! wysyłaj CV do wszystkich znanych i nieznanych Ci firm. Idź na kursy, do UP, niech sprawdzą Twoje CV... NIE PODDAWAJ SIĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfsfe
Trzymajcie się , jest mi bardzo przykro że macie taką sytuację ale wiem że śmierć może okazać się gorsza od jakichkolwiek długów itp. , nie wiemy co jest po drugiej stronie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededee
Dzięki za miłe słowa. to niestety przykre, że w takiej sytuacji jest tak wiele młodych, produktywnych osób. Jestem zarejestrowana w UP od kilku miesięcy, jakoś zawsze broniłam się przed tą instytucją. Była ze swoim Cv u doradcy zawodowego jakiś czas temu i pan powiedział, że jest "spoko hhahaha, znajdzie pani pracę". Zapisałam się na kurs florystyki jednak nie przyjęli mnie, gdyż było więcej osób bardziej "potrzebujących". Ja mam już spore doświadczenie zawodowe, kilka kursów, a są osoby, które nie mają nic. Jakiś czas temu wysyłałam CV wszędzie gdzie się da, byłam na kilku rozmowach kwalifikacyjnych i nadal nic. Będę mieć pracę szaloną jako opiekun koloni, ale to dopiero w lipcu. Do tego czasu moje długi znowu się powiększą. nie ma chyba nic gorszego! !bezszans zazdroszczę Ci, że przynajmniej masz rodziców i faceta. Dużo bym dała, żeby wypłakac się w czyjeś ramiona, a nie do poduszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w trakcie stażu. Codziennie powtarzałam wieczorem modlitwę: daj mi pracę, bo zniszczę siebie i wszystkich ludzi dookoła. Teraz jestem taka wyczerpana....że nie dyskutuję, tylko śpię. Może mam więcej szczęścia, może jestem ładniejsza, może Bóg się zlitował. Nie wiem. Dostałam pracę przy pieniądzach. Cieszę się, że pracowałam jako kasjerka w realu. O tym jak bardzo potrzebna jest praca przekonałam się podczas 2letniego okresu wegetacji. Będąc na absolutorium pisałam pracę magisterską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededee
Chyba też zacznę sobie powtarzać jakąs magiczną formułkę. może to coś da ;) Miałam już staż z UP w domu kultury. Pracowałam w McD. Potem jako kasjerka w banku. Potem wyjechałam do USA, gdzie pracowałam najpierw jako kasjerka w kinie, potem jako recepcjonistka. Wróciłam. Obroniłam pracę mgr. Myślałam, że rynek pracy jest otwarty na młodych, ambitnych ludzi. Że będzie łatwo, że dam sobie radę. Już po prostu wymiękam. Tak poza tym in-flagranti masz ciekawy tekst w "stopce" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfsfe
Skoro miałas odwagę jechać do USA i tam pracować to teraz też sobie poradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededee
Byłam tam z uczelni. Teraz jestem bezradna już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfsfe
naprawdę nie boisz się śmierci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczelnia Cie za raczke
trzymała, bylas z uc zelni to i bez sobie poradzisz, boze co za zazygane sieroty rosna teraz po studiach, tego sie boi tamtego sie boi ... usiadz i faktycznei sie zabij bedzie mniej takich rozmemłanych sierot , jak cos moge doradzic jak to zrobic, prboowalam osiem raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też chce juz wiem jak
czekam tylko na dobry moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfsfe
uczelnia Cie za raczke --->>> przestań i nie bądź podła :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczelnia Cie za raczke
12:55 [zgłoś do usunięcia] fsfsfe uczelnia Cie za raczke --->>> przestań i nie bądź podła nie jestem podła ..jak ktos sie chce zabic to sie go nie glaszcze tylko w ryj wali , bo potem robi to raz drugi dziesiaty, bo zabic sie nie jest tak prosto... gwarantowane sprawdzane chyba ze wybierzesz metode skoku z 10 pietra, rzucenie z mostu albo pod pociag, ... tabletki tez bywaja zawodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkn
wiesz czemu niechca cie w chipermarkecie bo cv piszesz ze masz skonczone studia !! , pomin ten punkt cv a zoobaczysz ze sie zalapiesz. mialem ten sam problem jak staralem sie w paru firmach o stanowisko handlowca, kumpel podpowiedzial zebym wpisal ze mam tylko technikum i kazdy byl zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykidajło
to jeżeli ja zanoszę cv do sklepu odzieżowego, obuwniczego to tez mam nie wpisywać wyższego wykształcenia? bo już normalnie mam dosyć siedzenia w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda zalamana
Ja mam 21 lat, studiuję zaocznie... parę miesięcy temu stracilam prace. Jestem zalamana, moi rodzice nie sa w stanie mi pomoc, wrecz przciwnie jak mialam prace to nawet ja im pomagalam, a teraz ? nie mam nawet na kolejną ratę za studia :( Szukam pracy , ale nie moge znaleźć... Mieszkam w małej miejscowosci, a tu to juz w ogole nie ma szans na pracę. Szukam w miastach, odalonych 30-40 km, ale tez jest cięzko, bylam nawet na rozmowie wmiescie oddalonym 70 km ! Zgłaszałam CV do kawiarni, ale nie mam doświadczenia na takim stanowisku... Byłam pol roku na stażu z UP w Urzędzie, potem pracowalam prawie rok w firmie spedycyjnej na magazynie. Ktoś mi na forum poradził, żebym szukala jako niania... Od niani też wymaga się doświadczenia , a ja go nie mam w tej materii :(Jestem zalamana i mam mysli samobojcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknscsd
wykidajło rob jak chcesz nie chce byc złym doradca. ale pomysl w sklepie odziezowyn pracoja sami ludzie po zawodowach technikach liceach, chyba ze ktos kogos wkrecil i ten ktos ma przypadkiem wyzsze. zajdziesz tam do pracy i współpracownice beda czuly sie zagrozone a to one zdecyduja czy sie nadajesz bo to ich kierownik zapyta jak sie pracóje z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianziom
Opanujcie się ludzie... PRACA TO JEST CAŁE ŻYCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianziom
OMG MIAŁO BYĆ "PRACA TO NIE JEST CAŁE ŻYCIE"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marianziom
Moze Twoje jesli rodzice Ci zarcie i dom sponsoruja Ale inni jak nie maja pracy, kradna , puszczaja sie lub zdychaja z glodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianziom
W takim razie powodzenia. Idźcie się zabijać z powodu bezrobocia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgrbgb
debilko nie rozumiesz że one nie mają co jesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porób ogłoszenia
i porozwieszaj, że sie zajmiesz sprzątaniem.Porób ulotki i nawet pod markete stań i dawaj ludziom, że posprzątasz przed świętami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededee
parę godzin temu dostałam telefon. w poniedziałek idę na rozmowę kwalifikacyjną do księgarni. już nawet nie pamiętam, że wysyłałam tam cv. kobieta mnie przeprosiła, mówiła, że wysłałam je....w październiku zeszłego roku, ale dopiero teraz kogoś potrzebują! :DDDDDDDDDD chyba Bóg, albo jakas inna instancja wyższa przegląda to forum :D Do marianziom: praca to dla mnie jest całe życie. Byc może ty masz bogatego męża/rodziców, sama dobrze zarabiasz. ja po rodzicach mam jedynie mieszkanie, które mam zadłużone. faceta nie mam, ani dzieci. do znajomych to aż się boję odzywać, bo jest mi głupio. nie chcę być niczyją utrzymanką, sponsoringiem się brzydzę :| Po prostu czasami mam dość i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrrew
Gratulacje ! jak widzisz nie możesz przewidziec tego co przyniesie jutro :-) a smierć nie ma odwrotu .. pamietaj powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko topiku obys
dostala te prace:)zycze Ci tego z calego serca, mysl pozytywnie:) nie dziękuj;)bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porób ogłoszenia
no//😴/...tylko sie tu pojawilam 😴🖐️ i juz! czary mary... ma się te możliwości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×