Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryniu2

Dla tych, które się już rozpakowały (urodziły) i chcą się poradzić lub pogadać

Polecane posty

hej kobitki- co do tych kupek to moja dzidzia też robi bardzo wodniste, często wypływające z pieluchy- prania od groma- nie wiem od czego to ale dzidzi nic właściwie nie jest, nie boli jej brzuszek ani nie ma żadnych innych objawów jakiejś choroby wiec chyba nie ma czym martwić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny u mnie to samo:O nie boli brzuszek, goraczki nie ma:O:O sama nie wiem..u mnie maly ma dosc geste kupki dopiero pod koniec leci sama woda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba nie jest tak strasznie skoro wasze maluchy tez tak mają,mojego też nic nie boli,nie zauważylam nic więcej niepokojącego więc chyba trzeba czekać aż sie wszystko unormuje. Dzisiaj jestem wyspana,mąż w pracy ,dzieci w szkole więc wzięłam się za sprzątanie,kurde cała jestem spocona,nie jestem w formie jak kiedyś no ale przynajmniej nie bolą tak plecy jak w ciąży i tak nie sapię :) Może tak szybciej zgubię parę deko :) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż na całe szczęście w tym tygodniu wyjątkowo pracuje na rano więc popołudniu może zająć się Oliwką- może uda mi się przez to zrobić znajomej remanent... A jutro jedziemy na bioderka do Katowic, a w czwartek mamy pierwsze szczepienie- oj napięty grafik mam w tym tygodniu strasznie, a jeszcze trzeba gotować i sprzątać i rzecz jasna pobawić się z dzidzią....doba jest stanowczo za krótka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny już jestem:) Z wypadu do Niemiec na zakupy nici.Pojechaliśmy do teściowej,a tam dosłownie na dzień pred planowanym wyjazdem mały dostał gorączki,katar i kaszel,więc nie miałam sumienia zostawiać go z teściową i odpuściłam. Teraz się śmieję w duchu bo najwidoczniej nie pisane mi było kupować namioty:) Mały na szczęście osłuchowo dobrze,ale muszę mu gruszką ściągać gile bo jest na maxa zapchany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe wcale nie za stary, a do tego mamusia z doświadczeniem w razie problemów może doradzi...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczyny:-))) Jak am po weekendzie?? Ja pojechalamw sobote na zakupy, kupilam kilka sweterkow, bluzek, spodnie i takie tam... Niestety na zakupach zemdlalam, nie mam pojecia dlaczego...Nie zdarzaja mi sie takie przygody, a tu po wyjsciu z przebieralni poszlam usiasc do kawiarni, a moj maz z ciuchami do kasy...i nagle urwal mi sie film. Teraz sie smieje, ze to z wrazenia, ze w koncu wyszlam na zakupy:-) Jesli chodzi o kupki, to moja cora tez ma bardzo zrdakie - dokladnie takie jak je opisujecie. Ma tez troche wysypke na buzi i szyjce, ale lekarz powiedzial, ze to nic groznego...choc ja za bardzo mu nie wierze i ciagle staram sie dociec od czego to cholerstwo... No i widze, ze mamy tu kilka Slazaczek:-) ja jestem z Katowic, choc mieszkam w Stambule od kilku lat. Za to juz za miesiac lecimy z mezem i Melisa na wesele mojego brata i wtedy zostane w Polsce kilka tygodni:-) Juz nie moge sie doczekac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) witamy nowa mamusie:) malina no to nie zaciekawie ze zemdlalas, moze zrob sobie morfologie?? Ja tez po porodzie dluzszy czas sie slabo czulam a wyszlo ze mam anemie poporodowa. dziewczyny u mnie nic ciekawe,:) wlasnie piszac do was jedna noga bujam malego w wozku:D ale ogolnie jestem wyspana, maly znowu zasponsorowal nam przesapna nocke bo wstal dopiero o 5 nad ranem, zjadla i kimanko do 8.30:)Dzisiaj u nas piekna pogoda:) czekam na siostre i nie ma opcji idziemy na spacer:) jak maly mi na to pozwoli. wczoraj byl mega marudny, chcielismy jechac na zakupy ale maly ak sie w foteliku rozplakal ze zrobilismy rindke po miescie i wrocilismy spowrotem do domu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmelek mazury odwiedzę w lipcu bo jedziemy do Mikołajek na wakacje ;) teściowie maja tam mieszkanie więc trochę dychniemy ( z małą:)) a po za tym załatwiamy pomału chrzciny na połowę maja i tez przydałoby się zaliczyć jakieś zakupy.... kurcze nie wiem kiedy ostatni raz coś sobie kupiłam- chyba biustonosze dla karmiących to był mój ostatni zakup ;P CZAS POSZALEĆ ;) U nas pogoda taka sobie- trochę pochurane ale spamerka nie odpuszczę tylko obiadek muszę skończyć, do tego dziś jeszcze jedziemy na bioderka do Katowic małą....napięty grafik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, U mnie z małym nieciekawie. Dzisiaj jedziemy kolejny raz do lekarza. Adaś strasznie marudzi. Ulewa i ma problemy z ssaniem. Do tego wciąż jest wysypany,a rączki to ma tak załatwione,że wygląda jakby miał szkarłatynę :( to od tego,że prócz krost i suchej skury ładuje je wciąż do buźki. Jest kilka możliwości jego stanu. 1. Dostał uczulenia po Bebilonie Pepti,więc jak ma skazę to go wysypało. 2. Uczulenie nie proszki-pozostaje mi prać ręcznie w szarym mydle. 3. Uczulenie na mleko matki. Skaza rozwinęła się do tego stopnia,że wdała się infekcja dróg oddechowych. Wszystko muszę wprowadzać po parę dni i próbować co jest przyczyną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skóry :( padam na twarz. Całą noc siedziałam w łóżku i trzymałam go na brzuchu tak,aby lepiej mu się oddychało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemka dziewczynki :) Wczoraj maly tak mi się rozespal ,że nie mogłam go dobudzić na kąpanie no i szkoda mi go było i ta poszliśmy spać,myslalam ,że bedzie bardziej marudny ale jak to ostatnio bywało spal do 2.00 a potem obudzil się o 5.00 tyle ,że miał dłuższe przerwy ,zanim najadł się ,zrobił kupke no i namachał się rączkami :) to mijała dobra godzina Wybieram się na miasto i kurde wszystko CIASNE ! Nie chce wiedzieć ile ten stan jeszcze potrwa,chyba nie bede wychodzić z domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Ryniu szkoda Twojego maluszka,najgorzej jest jak mały nie może oddychać swobodnie,wtedy kłopot ze spaniem i z jedzeniem ,żeby tylko wracał szybko do zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malina...- a ile Ty masz teraz tam stopni u siebie? Ja jestem straszny piecuch i jak tylko mogłabym to zima dla mnie moglaby nie istnieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem. To jest sajgon.A najgorsza jest grucha do odciągania :(kupiliśmy wpierw tą małą,ale nie zasysała,więc zdecydowaliśmy się na dużą,a ta z kolei to zassie tak,że prawie mózg wysysa :( Pierwszy raz słyszałam,że dziecko może być uczulone na mleko matki nawet,gdy nie je nabiału lub alergenów. Szczerze mówiąc to dziwię się,że nie chudnę jak ja jem tylko mięso gotowane z marchewką i bułkę z wędliną :( Też zaczynam fatalnie się czuć i widzę po twarzy i włosach,że ta dieta mi nie służy. Jest jeszcze kwestia hormonów. jak wspomniałam wcześniej biorę Azalię i zastanawiam się,czy ona nie jest przyczyną uczulenia u dziecka bo mi też od 2 dni jakieś swędzące świństwo wychodzi :(( dziewczyny jeszcze nie byłam taka zmęczona jak teraz.... Muszę wykluczać i wprowadzać wszystko po 2-3 dni i obserwować. Jeśli to nie pomoże odstawiam tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze dostałam telefonicznie zjebkę od właścicielki przedszkola,że dałam starszaka z gilami i kaszlem do przedszkola bo oczywiście mamuśki się buntują. Tylko,że Rych dwa tygodnie był z nami w domu. O zarażaniu nie ma mowy,a i tak myślimy,że to alergia bo jak nam wczoraj na kontroli pediatra przypomniała Rysiek cały czas o tej samej porze roku jest zagilowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryniu2 przekichane- ja ostatnio małej podałam na noc mleko kupione w aptece w takich małych buteleczkach NAN -myślałam ze dłużej pośpi po takim jedzonku a tu standard- pobudka o 1.00 no trudno, ale wiem chociaż ze nie jest uczulona na takie mleko bo nic jej na szczęście nie było uffff. Moja mała jaka jest czasem nieznośna i muszę z nią spać w nocy to powiem Wam jestem przy tym cała szczęśliwa ze nie ma żadnego uczulenia ani problemów ze zdrówkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shani Ja mieszkam 20km od MIkołajek:D:D:D:D Ryniu szkoda twojego maluszka:( czesto slyszalam ze skaza moze powodowac czesto choroby itp:( moj Alesk od urodzenia ma katarek, nikby lekarz mowi ze to sapka ale w nocy tez mu ciezko oddychac:( Ryniu a ty jeszcze karmisz piersia?? kurcze moze faktycznie ten bebilon tak na niego podzialal?? u nas bebilon tez slabo dzialal, na poczatku bylo ok tak mi sie wydawalo bo malemuy ciagle bolal brzuszek zadne kropelki nic nie pomagalo a to przez ten bebilon bole brzuszka byly do tego stopnia ze jednego dnia maly przez caly dzien moze 100 ml zjadl:( odrazu przeszlam na nutramigen i juz nie wiemy co to bole brzuszka i maly juz normalnie je:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już nie mogę się doczekać jak mały skończy 4 miechy i będę mogła wprowadzać inne produkty do jego diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryniu2 ja też muszę się wybrać wreszcie do ginekologa ale zdecyduje się chyba na spirale... a co do Twojego Rysia to teraz masę rzeczy pyli więc duże prawdopodobieństwo ze właśnie to mu dolega, a co do gruszki to ja zakupiłam SOPELKA wydaje mi się to dużo bezpieczniejsze niż grucha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jeszcze karmię. On jadł Bebilon Pepti,któy jest dla alergików,ale nie dla tych ze skazą białkową. Wczoraj dostałam fajną książeczkę na ten temat,więc zaraz poczytam bo mały własnie usnął. Nutramigenem też już dokarmiam. Mały na szczęścię go zaczął przyjmować,ale musi być porządnie głodny. Ostatnio po nim przespał nam 5 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadł max 1-2 butle dziennie z czego wypił może 60 ml (jedna),więc dziwię się,ze taka była reakcja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×