Usłyszałem, że jestem pedałem.

Wczoraj wracam do swojego akademikowego pokoju z zakupów, widziałem, że pod oknem na końcu korytarza stoją jakieś trzy dziewczyny. Było tam ciemno, a że sam mam nienajlepszy wzrok to nie zobaczyłem kto to był, ale po posturze nie rozpoznałem w nich nikogo mi znanego, więc sądzę, że były mi obce. Już byłem w środku, domykałem drzwi do pokoju kiedy usłyszałem od jednej z nich, mówiącej do reszty (głosu też był mi nieznany): 'Pedał'. Powiedziała to na tyle głośno żebym usłyszał. Zamknąłem drzwi i nasłuchiwałem: 'myśli, że założy skórę i jest niewiadomo kim', 'facet musi być męski' i jeszcze jakieś inne rzeczy, których nie dosłyszałem, albo już nie pamiętam. Zamurowało mnie jak tego słuchałem i teraz żałuję, że od razu nie zareagowałem :/ To jest przykre, tym bardziej, że raczej na pewno nie wiem kto to był i ich nie znałem. Nie wiem, nie dbam o siebie przesadnie, wyglądam schludnie, ubieram się elegancko, właśnie bardziej po męsku, więc nie wiem o co chodziło... Może, że mam włosy bardziej rozcapirzone i postawione (ale nie na żel)? Żałuję, że nie zareagowałem, bo teraz jednak mnie to zastanawia na jakiej podstawie ktoś wyciąga takie wnioski...

Tego rodzaju wnioski wyciagaja dziewczyny, na ktore nie zwrociles uwagi. Tak naprawde nie warto przejmowac sie opinia innych o sobie. Ty wiesz, ze nim nie jestes, i to jest najwazniejsze.

Nie mysl o tym i nie przejmuj sie tym, bo ta laska ktora tak sie wymądrzała przy kolezankach po pierwsze: Mówi to zeby zablyszczeć...... wiem ze to przykre i wręcz żal d... sciska, ale ona mysli wtedy ze jest cool. Po drugie, to pewnie jakas panna z lekkimi obyczajami, z innym podejsciem do zycia, bez perspektyw, bez motywacji, zyciowe 0, które szuka obiektu do wyładowania swojej bezsilnosci. Po trzecie, najlepiej wtedy uśmiechnąć sie ironicznie i dac jej do zrozumienia ze spływa to po tobie jak po kaczce :] Idiotek stary nie brakuje, wierz mi.

a daj ty spokój chłopie będziesz byle dziewuszyskiem się przejmować sam powinieneś znać swoją wartość

Pewnie wkurzyła się, że nie zwróciłeś na nią uwagi. Nie bierz sobie takich idiotycznych tekstów do siebie.

Moja byla tak ze zlosci ze ja olalem rozpowiadala a ja mialem z tego smiech Nastepnym razem obliz sie jak to powiedza ,bedziesz mial brechte :D

oceniając po wyglądzie.. posądziłabym(w myślach) o gejostwo facetów w obcislych spodniach i t-shirtach, albo z tlenionymi na blond wlosami, wyżelowanych, ubierających się na biało, różowo, pastelowo.. z bransoletkami, naszyjnikami itd. - tacy typowi metro..

Tak rozpowiadaja tylko zazdrosne kobiety :D

Teraz już wyluzowałem, ale po usłyszeniu jak ktoś o mnie mówi w ten sposób to dosłownie stałem zamurowany przy drzwiach jak sparaliżowany. Dopiero jak doszedłem do siebie to pomyślałem, że mogłem wyjść i zareagować, no ale niestety, zawsze po danej sytuacji wiemy co byśmy zrobili :/ Mam 21 lat i jak na swój wiek wyglądam trochę dojrzalej, takie opinie słyszałem. I że właśnie męsko jak na swój wiek. Nie jestem jakimś wysmukanym lalusiem, golę się co kilka dni. A że mam trochę dłuższe włosy, bo nie lubię mieć całą wygoloną głowę maszynką to inna sprawa :) Po prostu mam swój gust i swoją wizję siebie. No ale przykre są takie popisy przed koleżankami, tym bardziej, że ich nie znam i im nie zawiniłem.

Też pomyślałem o zazdrości, ale ja jej przecież nie znam :D Chodzę ubrany zazwyczaj na czarno, czarne dżinsy, czarne buty, skóra. Co innego, że lubię koszule takie bardziej bliskie ciała, ale to z tego powodu, że czuję się pewniej w bardziej dopasowanych ubraniach niż luźnych. Wisiorków też żadnych nie noszę, mam tylko krzyż na łańcuszku, ale którego i tak nie wywalam na wierzch :P Mi mówili, że ubieram się na rockowo albo jak bad boy :P A trendy w modzie mnie nie interesują, nie jestem kobietą :P

Ale czym ty sie przejmujesz . Rozumiem ze jestes mlody to takie gowna cie denerwuja. Zrozum takie bzdury to oznaka slabosci i zazdrosci. Wykorzystaj to zamiast plakac jak baba.

Nie płaczę, tylko po prostu trudno mi zrozumieć takie zachowanie. Jeśli wy coś o sobie byście usłyszeli to nie zaczęlibyście się zastanawiać?

jestes gejem jezeli kwestionujesz swoja meskosc przez pierrdolenie od rzeczy nieznanych debilek

nie

No to masz nauczke, zycie ci samo pokazuje co jest grane. nieprzejmuj sie to dopiero wstep, z czasem bedzie jeszcze lepiej. Ja mam lat 30 a zaczepiaja mnie 13tki a kiedy im zwroce uwage to zachowuja sie mniej wiecej wlasnie tak jak w twoim przypadku. Fajnie nie. No to teraz idzmy posluchac co autorytety napisza na portalu dla kobiet, w gazecie SUKCES< CLAUDIA no i oczywiscie podyskutujmy o tym jak wazna jest cipa i orgazm. Bez tego nie ma swiata, wiadomo, a kobieta niedpoieszczona to kobieta zla. Najlpeiej zaczynac zycie seksualne w wieku lat 3. Co juz sie zreszta dzieje, w przedszkolach ucza dzieci. Takze spokojna glowa, bedzie lepiej. Musi byc. "Starsi i madrzejsi" tak mowia z telewizora.

Autor jeszcze malo przezyl i ruszaj go takie zagrywki dziecinne.

Cudownie, rzeczywiście się nie przejmuj. A tak z innej beczki to daruj sobie ten żel na włosach, bo to u chłopaka starszego niż 10 lat wygląda komicznie.

Zdaję sobie sprawę, że nie przeżyłem jeszcze dużo i najgorsze przede mną. Trzeba się uodparniać na takie chamskie zagrywki. Ale z kolei mam trochę deficyt samooceny i nieraz za dużo się przejmuję. Tym bardziej, że chyba po raz pierwszy w tak bezpośrednio sposób usłyszałem opinię o sobie.

Jaki żel? Weź czytaj uważnie, proszę Cię...

Może nie pedał, ale na pewno ciota w szerokim pojęciu. Trzeba było popłakać, może by ulżyło...

kaliban nie bądź wredny Udajesz twardziela Autor to wrażliwy mężczyzna Unikat jak na dzisiejsze czasy :) Pozdrawiam autora Trzeba olać pustaków :) Wiesz przecież ile jesteś wart :) Pozdrowienia

Jaki wredny i czemu udajesz? Tu się nie ma co rozczulać nad sobą. A tych zachwytów nad męską wrażliwością to juz lepiej oszczędź i to nie mi (bo ja wiem, że kobieta jedno mówi, drugie robi), a temu dzieciakowi - nie ma po co mu robić wody z mózgu. Jakby ta wrażliwość była taka unikatowa to by go te 3 dupy do łóżka zaciągnęły a nie miały z niego polewę. Tę całą wrażliwość kobiety cholernie nisko cenią - co wrażliwy to gej, albo prawiczek do usranej śmierci :o A towar jest warty tyle, za ile chcą go kupić. W przypadku autora - "0".

Kaliban z rana wścieklica straszny...

A Wy towarzyszko wczorajsza?

Raczej niedzisiejsza :P

Wścieklica to taka mrówa, a ja z natury leniwy jestem :P Wściekły też nie pasuje, bo ja nie kąsam wszystkich tylko 95% :P

Jak te słowa szybko ewoluują. Ledwie mnie pławili, a tu już mobile to pojazdy, wścieklice to mrówki, a król - co najwyżej popu ;)

zupapomidorowa => pławili... Tedyś kłoda, bo jakbyś była podejrzaną o zadawanie czarów, to po ziębieniu wodą, w ogniu by Cię grzano. :P